Z pamiętniczka karmicielki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 16, 2007 18:30

Prakseda pisze:
Jak na horrorach, boję się, ale lubię.


No, ja też niestety :( Taką "Carrie" na przykład mogłabym ciągle oglądać...
Albo "Koszmar z ulicy Wiązów" ... mniam :)
Jednak dobrze, że nie mam TV.

Prakseda pisze: Coś jeszcze chowasz w biurku (jak Telimena)?


Tak... mrówki :?

---

jola.goc

 
Posty: 1738
Od: Śro mar 31, 2004 13:25
Lokalizacja: dolny Górny Śląsk

Post » Pt lut 16, 2007 18:38

No to następny rozdział "Jola i mrówki".
Czekamy!
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt lut 16, 2007 18:43

Prakseda pisze:No to następny rozdział "Jola i mrówki".
Czekamy!


Nie prowokuj :twisted:

Nieeee... jednak nie mogę. To zbyt intymne jest :lol:

---

jola.goc

 
Posty: 1738
Od: Śro mar 31, 2004 13:25
Lokalizacja: dolny Górny Śląsk

Post » Pt lut 16, 2007 18:51

Ależ Jolu......
Jesteśmy dorosłe........ No w każdym razie ja już osiemnaście lat skończyłam w roku.. (kleks)
Nawet narodowy wieszcz się odważył napisać ........o mrówkach oczywiście!
Hrabiego Fredry juz nawet nie wspomnę.
Nie daj się prosić, to kokieteria jest chyba.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt lut 16, 2007 19:30

Prakseda pisze:Ależ Jolu......
Jesteśmy dorosłe........ No w każdym razie ja już osiemnaście lat skończyłam w roku.. (kleks)

Nie wierzę. Każda małolata mówi, że ma 18. Musiałabyś pokazać - najlepiej tu na forum - dowód osobisty :wink:
Jeśli się potwierdzi, prześlę Ci te mrówki pocztą :?

Prakseda pisze:Nawet narodowy wieszcz się odważył napisać ........o mrówkach oczywiście!

Nie wszystko. To, co najistotniejsze, zawarł w niepublikowanej 13. księdze.

A w ogóle, to nieźle mnie wrobiłaś, Praksedo. Już nawet na gg dostałam zapytanie o mrówki. Mam o nich opowiedzieć... prywatnie...

Boże, skąd ja teraz wezmę mrówki? :strach:

---

jola.goc

 
Posty: 1738
Od: Śro mar 31, 2004 13:25
Lokalizacja: dolny Górny Śląsk

Post » Pt lut 16, 2007 19:36

[quote="j

Boże, skąd ja teraz wezmę mrówki? :strach:

---[/quote]

No jak to? Z biurka.
Czy ja pierwsza coś o mrówkach wspomnialam?
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt lut 16, 2007 20:30

Prakseda pisze:Czy ja pierwsza coś o mrówkach wspomnialam?

No nie, ja wspomniałam :cry:
Ale kto pociągnął temat? :lol:

Prakseda pisze:No jak to? Z biurka.


Tak, z biurka...
Myślisz, że tak łatwo je tam utrzymać? One się rozłażą...

Znów gdzieś sobie polazły.
I teraz rzeczywistość jest prozaiczna, a prawda brutalna: nie mam mrówek (już). Ani w biurku, ani... nigdzie :(
Nawet pcheł nie ma, choć to trochę dziwne.

Tak myślę, szukam...
Nie wiem, czy zgodziłabyś się na taką zamianę – zamiast mrówek bąblowiec? Tasiemiec bąblowcowy? Bo jego chyba mam :?

Wiem, że się nie umywa do mrówek... Ale nie znajduję innego, równie ciekawego ekwiwalentu :(

---
.
Ostatnio edytowano Pt lut 16, 2007 21:08 przez jola.goc, łącznie edytowano 1 raz

jola.goc

 
Posty: 1738
Od: Śro mar 31, 2004 13:25
Lokalizacja: dolny Górny Śląsk

Post » Pt lut 16, 2007 20:44

No dobra, ustępuję.
Na myśł o bąblowcu mam dreszcze. Wiedziałaś jak się mnie pozbyć Cwaniulko!

Zresztą zaraz wychodzę z pracy i netu.
Odpocznij ode mnie w weekend. Może w międzyczasie mrówki wrócą zachęcone okruszkami z wczorajszych, tłustoczwartkowych pączków.
PA1
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob lut 17, 2007 17:14

Jolu, to ty mrówkom też pomagasz? 8O
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Sob lut 17, 2007 21:44

carmella pisze:Jolu, to ty mrówkom też pomagasz? 8O

sterylizuje :wink:

a historia niedzielna rzeczywiście z dreszczykiem 8)
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lut 18, 2007 12:21

dakota pisze:
carmella pisze:Jolu, to ty mrówkom też pomagasz? 8O

sterylizuje :wink:



he he no tak trzeba ograniczyć populację mrówek :)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Wto lut 20, 2007 14:04

co nowego u Ciebie Jolu ?
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Wto lut 20, 2007 14:25

Pewnie z mrówkami walczy.

A poważnie, jak Misia?
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto lut 20, 2007 16:36

Z Misią chyba bez zmian. Jola teraz robi za hydraulika, więc poczekajcie cierpliwie na jej opowieści.
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4818
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Czw lut 22, 2007 9:31

Jolu co u Ciebie? Jak Misia?
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 44 gości