InkaPigulinka (*) 57, komu kota w worku?

Moli25 pisze::kotek:

mrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

ewkkrem pisze:Kolumb będzie się trzymał tak długo na ile sił starczy! Biedniutki kociamber, choć stare lata przeżyje w spokoju, komforcie i bez strachu.
Jak pomyślę co takie koty przeżywają na wolności to włos się na łepku jeży .
Kolumbowi, na starość, przyznano emeryturę i leczenia na NFZ . Ciociu MaryLux, jesteś wspaniała i Kolumbika zaopiekujesz do końca jego dni . A, kto wie, no kto? Może Kolumb nas zaskoczy i jeszcze nas przeżyje?
Lusiu, opiekuj się Kolumbem
Twój Drops.

Dobrze, postaram się. Ale nie wiem, jak długo jeszcze. Bo dziś za TM pobiegła labradorka Alba, moja rówieśnica, a tydzień temu owczarkopodobny Drago, też 16-latek...
Lusia

Drago to pies koleżanki, sąsiadki moich rodziców. A Alba to psica mojego 12-letniego ucznia (u którego miałam dziś być, ale z oczywistych względów nie byłam) i jego rodziców.
Duża

Zwierzęta odchodzą, umierają jak ludzie. Dobrze, jeśli miały długie, szczęśliwe życie...

jolabuk5 pisze:Zwierzęta odchodzą, umierają jak ludzie. Dobrze, jeśli miały długie, szczęśliwe życie...

Te na pewno miały

Kolumbku życzymy Ci aby Twoje dni które jeszcze przed Tobą były spokojne , kocio-pozytywne, radosne jak tylko to możliwe , ciepłe i bezpieczne i bezbolesne :ok:

Żeby było spokojnie i tak dobrze, jak się tylko da.

I żeby było ich bardzo dużo, tych dni :ok:

Jak poranek Wam mija?

Anna2016 pisze:Kolumbku życzymy Ci aby Twoje dni które jeszcze przed Tobą były spokojne , kocio-pozytywne, radosne jak tylko to możliwe , ciepłe i bezpieczne i bezbolesne

Ciepłe i bezpieczne będą na pewno, oby bezbolesne

MalgWroclaw pisze:Żeby było spokojnie i tak dobrze, jak się tylko da.

jolabuk5 pisze:I żeby było ich bardzo dużo, tych dni

Anna2016 pisze:Jak poranek Wam mija?

Rano Duża poleciała pracować, wróciła dopiero po 17.
A ja zwymiotowałem karmę i włosy. Ciocie z foondacji mówią, że to dobrze, bo to znaczy, że się myję. Tylko dobrego amciaku szkoda, ale tego nie mówią Ciocie, tylko ja sam
Kolumbołek

Ojej Kolumbku ale się narobiło. Ale mam nadzieję , że jak ci kłaczki z brzuszka wyszły to ci się lepiej zrobiło. O amciaku się nie martw duża na pewno da ci znowu coś dobrego.
Twoja Zuzia :1luvu:

Ewa L. pisze:Ojej Kolumbku ale się narobiło. Ale mam nadzieję , że jak ci kłaczki z brzuszka wyszły to ci się lepiej zrobiło. O amciaku się nie martw duża na pewno da ci znowu coś dobrego.
Twoja Zuzia

Och, Zuzieńko, jaka Ty jesteś koffana wprost saniemowicie. Ciocie powiedziały, że mnie odwiedzą pojutrze i przyniosą jeszcze jakieś fajniockie amciaku

MaryLux pisze:
Ewa L. pisze:Ojej Kolumbku ale się narobiło. Ale mam nadzieję , że jak ci kłaczki z brzuszka wyszły to ci się lepiej zrobiło. O amciaku się nie martw duża na pewno da ci znowu coś dobrego.
Twoja Zuzia

Och, Zuzieńko, jaka Ty jesteś koffana wprost saniemowicie. Ciocie powiedziały, że mnie odwiedzą pojutrze i przyniosą jeszcze jakieś fajniockie amciaku

Widzisz Kolumbku czyli nie masz się czym martwić. Takie ciocie zawsze coś fajnego przynoszą.
Zuzia

InkaPigulinka (*) 57, komu kota w worku?

Kto przegląda forum