tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

[zuza]

Leon lata Znowu dzis polowal na Szara. Dobrze, ze ona sie go nie boi. Co najwyzej sie denerwuje

Szara je po troszku. Najlepiej jak Leon wtedy spi, to jej nie wyjada

A ja mam migrene i mam nadzieje, ze mi do jutra przejdzie, bo inaczej sie moge w urzedzie nie dogadac...

[megan72]

Współczuję. Niech Ci cholerstwo szybko odpuści.

[zuza]

A jaki mam pporzadek na biurku i kolo telewizora Nigdy takiego nie mialam

[megan72]

To jeszcze futra wymiziaj, to zawsze pomaga .

[zuza]

Szara mi lezala przy glowie i mruczala Niestety wczesniej byla laskawa sie spompowac gdzies pomiedzy koldra, a dwoma poduszkami... Deszcz padal i sie widocznie przetraszyla, ech Po wycieciu tarczycy zniknely te objawy strachu, po wznowie jak widze wrocily

[morelowa]

Biedny Szarutek
A Ty też przy okazji.. i dodatkowe zajęcia
Widać skutki deszczu bywają różnoraki. Dlaczego się przestraszyła? Walił o okno czy co? Bo chyba nie cichutkiego padania?

[zuza]

Ona sie kiedys panicznie bala burzy, po kroplach Bacha przeszlo troche, juz przynajmniej serce jej nie wyskakiwalo. Potem sie ewakuowala do transporterka o ile zdazyla, jak nie zdazyla to pierwszy piorun = sikanie. Na silny deszcz tez tak reaguje zwlaszcza jak ja obudzi znienacka.
Ech...

[morelowa]

Faktycznie - Ech...
Biedne te zwierzaki , nijak im wytłumaczyć. Moje na szczęście olewają burzę i inne syreny np.

[zuza]

To tarczyca jej wali na glowe Po operacji byl spokoj

[zuza]

Musialam kupic torbe do komunikacji miejskiej. Nie przypadly mi do gustu wierzchy, wiec kupilam gladka i... bedzie taka

[morelowa]

To dobrze, że umiesz haftować

[zuza]

Nie umiem Znaczy na tyle to kazdy umie To przeciez scieg na okretke

[morelowa]

Nie umiem Znaczy na tyle to kazdy umie To przeciez scieg na okretke

Na okrętkę też nei umiem - wszystko umiem krzywo

[gattara]

Nie umiem Znaczy na tyle to kazdy umie To przeciez scieg na okretke

Na okrętkę też nei umiem - wszystko umiem krzywo

Nie Ty jedna

Zuza, ucałuj kociaste ode mnie

[zuza]

Ucalowane. Na 18 jade zSzara do canfelisu, bo znowu miala atak. Tym razem ewidentny
Pewnie krew zbadamy... Biedula w zwiazku z tym nie jadla.