Pozytywnie zakręceni : Tosia na tymczasie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 03, 2015 1:03 Re: Pozytywnie zakręceni : Kciuki trzymac za sterylki !

Zaćpana była . Majac praktykę pozabezpieczałam wszystkie wejścia . Teraz taka mądra jestem :wink:
Znajomych kocur dostał takiej furii , że go w rękawicach wyjmowali z klatki i w transporterku siedział ze trzy godziny .
Poczęstowałam małe recovery . Tak na palcu dałam . Majeczka spróbowała , choc poć dalej nie chce . Ale smak sobie zmieniła w pysiu . Diana też delikatnie , za to Lonia mi prawie palec odgryzła 8O
Majeczka najgorzej to znosi . Biedna , nie rozumie co się stało i dlaczego :(

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw wrz 03, 2015 1:12 Re: Pozytywnie zakręceni : Kciuki trzymac za sterylki !

barbarados pisze:Zaćpana była . Majac praktykę pozabezpieczałam wszystkie wejścia . Teraz taka mądra jestem :wink:
Znajomych kocur dostał takiej furii , że go w rękawicach wyjmowali z klatki i w transporterku siedział ze trzy godziny .
Poczęstowałam małe recovery . Tak na palcu dałam . Majeczka spróbowała , choc poć dalej nie chce . Ale smak sobie zmieniła w pysiu . Diana też delikatnie , za to Lonia mi prawie palec odgryzła 8O
Majeczka najgorzej to znosi . Biedna , nie rozumie co się stało i dlaczego :(

A któraś z nich miała już rójkę ?
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 03, 2015 1:16 Re: Pozytywnie zakręceni : Kciuki trzymac za sterylki !

Wszystkie trzy miały .

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw wrz 03, 2015 1:23 Re: Pozytywnie zakręceni : Kciuki trzymac za sterylki !

Pola była ciachana przed pierwszą rójką to może dlatego taki głupol jest.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 03, 2015 1:53 Re: Pozytywnie zakręceni : Kciuki trzymac za sterylki !

Nie dorosła , mówisz ? :mrgreen:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw wrz 03, 2015 7:50 Re: Pozytywnie zakręceni : Kciuki trzymac za sterylki !

Ewa L. pisze:A ja nie miałam wyboru bo drzwi do kuchni nie posiadam i Pola po sterylce uciekła mi za szafki w kuchni. O 22 wieczorem odsuwałam cały rząd szafek tych obok lodówki by wydostać kicię .

O, to to to! Tyle że następnego dnia po sterylce. Za kuchenne szafki wlazła Mała Czarna. W akcie desperacji (bo z nerwów siedziałam na podłodze w kuchni i ryczałam) oderwałam listwę przypodłogową i odsunęłam szafkę. Bałam się, że całą zabudowę zniszczę, ale czego się nie robi dla kotka :wink:
Kurka, ale się człowiekowi zbiera na wspomnienia!

A tak na marginesie, moje obie były ciachane po rujce i o ile Ofelia jest "poważmną kotą", o tyle Czarnidełko jak było głupiutkie, tak jest głupiutkie :roll:

Jak tam rekonwalescentki z rana?
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw wrz 03, 2015 9:40 Re: Pozytywnie zakręceni : Kciuki trzymac za sterylki !

i co u Was? jak minęła nocka? dziewczyny już wytrzeźwione?
ja swoje kcice dostawałam do domu całkiem przytomne, Rudzię to dopiero późnym wieczorem odbierałam, a była u weta od rana
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76005
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw wrz 03, 2015 13:48 Re: Pozytywnie zakręceni : Kciuki trzymac za sterylki !

Witamy :1luvu:
Maluchy z rana lepiej niż ja . Od 4-5 chyba zaczęł puszczać znieczulenie bo nagle znalazłam się w ... hodowli pitbulów 8O Wszystko na wszystkich warczało . A Luna chciał lać wszystkie . Chyba ten zapach weta jeszcze był . Na szczęście dziś przeszło . Apetyt jest . Ożywione są . Na razie tylko się umyły więc nie męczę jeszcze kaftanikami .
Majeczka się ośmieliła i o ile śniadanko zjadła za wersalką , to na obiad normalnie przyszła do kuchni . Siku było w kuwetkach :wink:

Tak jakoś jest , że my bardzo przeżywamy . I faktycznie . Czego się nie robi dla kotów :wink:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw wrz 03, 2015 15:07 Re: Pozytywnie zakręceni : Kciuki trzymac za sterylki !

hej Basiku :1luvu: :1luvu:

najgorsze za Wami, teraz już będzie tylko dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21753
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 03, 2015 15:18 Re: Pozytywnie zakręceni : Kciuki trzymac za sterylki !

bez kaftaników chodzą i brzuchy ich nie interesują? 8O
Elenka nawet w kaftanie grzebała, chciała go ściagnąć bo w nim ani jeść, ani pić ani sikać nie chciała :(
Rudzia nie miała, ale ona miała ciecie z boku to dostać tam nie mogła
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76005
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw wrz 03, 2015 15:28 Re: Pozytywnie zakręceni : Kciuki trzymac za sterylki !

Maszka zaliczyła głodówkę protestacyjną w związku z kaftanikiem :D po dwóch dniach niejedzenia i niesikania pojechałam do weta i kazał jednakowoż kaftan zdjąć i zakładać tylko na noc :D Teraz lada moment czeka mnie Wańka...Chyba zwariuję :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocia_mendka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1385
Od: Pt paź 11, 2013 18:40

Post » Czw wrz 03, 2015 16:14 Re: Pozytywnie zakręceni : Kciuki trzymac za sterylki !

Ale kocur to nie problem po za tropieniem pijanego węża to Tien domagał się tylko żebym go trzymała cały czas na kolankach. W przeciwnym razie wskakiwał na szafkę i sadzał zadek na dekoderze (bo tam było ciepło). U córki na kolankach było kiciusiowi nie wygodnie i łachudra uznał, że w ramach za utracone klejnoty należy mu się spanie w łóżku z pańcią.
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Czw wrz 03, 2015 16:35 Re: Pozytywnie zakręceni : Kciuki trzymac za sterylki !

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Ja już też się boje, bo za niedługo ja będę ciachać :/ Ile dziewczyny miały jak dostały rujki?
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw wrz 03, 2015 16:49 Re: Pozytywnie zakręceni : Kciuki trzymac za sterylki !

Siedem miesięcy około.
Na razie brzuchy tylko umyte . Jak zaczną grzebać , dostaną kaftany .Starsze kotki sobie przez kaftany szwy wyciągały . Musiałam podkładać flanelki , żeby było grubiej :roll: Pitbule dalej u mnie mieszkają i warczą .
Nie zwariujemy . Damy radę :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw wrz 03, 2015 16:54 Re: Pozytywnie zakręceni : Kciuki trzymac za sterylki !

Ja z Lonia na rączkach przesiedziałam dwie godziny . W kóncu dałam ję mężowi i on bawił :wink:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 47 gości