Pozytywnie zakreceni . Czarno , buro i łaciato

Dokładnie

barbarados pisze:cześć kochani .
Też jakos tak padam i motywacji mi brakuje . Kociastym za to nie brakuje .
Do fotek się przymierzam . Jak się coś fajnego trafi to cyknę i wstawie .
Lecę do was w odwiedziny

ktoś fotki obiecywał

ja sie nareszcie odrobiłam na kilka dni

odrobie zaległosci na wątkach

Jak nie chodzę do pracy, to mi się przestawia zegar biologiczny i jestem wewnętrznie przekonana, że dziś jest sobota. :mrgreen:

Koty też.

Ja się od rana zastanawiałam , czy dziś czwartek czy piatek .
Koty dostały głupawki . Psy czatują na kolację mojego mąża . A ja poczytam i chyba padnę :twisted:

Czwartek

Jutro piątek, a sobota za dwa dni

Choć niektórzy pamiętają tylko piątek popołudniu i niedziele popołudniu, a soboty nie mają ;p Ale to nie ja

Dobranoc Basiu

Hej Basia
Musze Ci napisać ze jak Tobie zgubił sie jeden dzien, tak ja dzis sie zorientowałam ze zaraz maj sie kończy i jestem totalnie w szoku ze zaraz bedzie czerwiec

Witaj Basiu! Pewnie pracujesz, albo odpoczywasz... Miłego wieczorku Ci życzę! :piwa:

Witam .
Przyszłam z pracy . Byłam na spacerku z pieskami .
W pracy był dziś taki kocioł , że chyba za cały tydzień ten i na zeszły na zapas to juz było .

Za to jutro wolne :mrgreen:

Idę kuwety sprzątać :twisted:

Miłego wolnego! :piwa:

barbarados pisze:Witam .
Przyszłam z pracy . Byłam na spacerku z pieskami .
W pracy był dziś taki kocioł , że chyba za cały tydzień ten i na zeszły na zapas to juz było .
Za to jutro wolne
Idę kuwety sprzątać

sprząta i sprząta te kuwety

bo jej nie widać

Hejka. Wpadłam i doczytuję.
Mam tydzień urlopu! :dance:

MB&Ofelia pisze:Hejka. Wpadłam i doczytuję.
Mam tydzień urlopu!

Ale Ci dobrze, życzę dużo słoneczka i ciepełka, żebyś dobrze wypoczęła.

A ja mam miesiąc zwolnienia. Prawdziwego, lekarskiego. :mrgreen:

Wczoraj posprzatałam kuwety , zjadłam góre kanapek i padłam . :twisted:

Dziś już po ogarnięciu oknien ( nie wiem , ską tam kocie łapki poodciskane ) , w połowie prania . :twisted:

Moli , mój ojciec stwierdził , że jest sierpień :wink:

A kolega z pracy uważał , że majówka jest we wrześniu

Miłego urlopu :ok:

A zwolnienia nie zazdroszczę

Dziś obejrzałąm cyrk . Filip , jak to grubasek , chodzi takim krokiem zawodowego karka :wink:

Makja truchtałą za nim do kuchni . Ona przeważnie truchta . Popatrzyłą , przystanęła i też zaczęła iść takim krokiem . Wyglądało ... no cóż , trochę komicznie :mrgreen:

Pozytywnie zakreceni . Czarno , buro i łaciato

Kto przegląda forum