
Ok, bryka. Dziś na razie bez kupki.
Odpisała mi cała jedna osoba na barfnym. Że odstawić puszki i chrupki i psyllium... a poza tym to nie panikować. Kurde, przecież on bez tego psyllium, bez tych zmielonych łupinek będzie miał zaparcia tak jak na początku

Upolowałam w lidlu spodnie za 37 zł, a w zoologicznym kupiłam kociakom piłeczkę z dzyndzlami a chomisiom warzywne ciasteczka
