mir.ka pisze:MB&Ofelia pisze:Ja się muszę dowlec do biblioteki. Dzisiaj raczej nie dam rady, więc pewnie jutro.
Pożyczyłam od rodziców "Jeźdźca miedzianego" i będę robić drugie podejście. Przy pierwszym wymiękłam po kilkunastu stronach, może teraz bardziej się zmobilizuję. Mój tata zachwycał się tą książką, a dla mnie na razie taka sabie
a to jakaś fantastyka?
Niet. Historia miłosna rozgrywająca się w Leningradzie w czasie II wojny światowej.