Elisha i Beniamin część czwarta

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 28, 2013 21:42 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

cześć :1luvu:
Gify :ok: :ok: :ok: :ryk: :ryk:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob gru 28, 2013 23:35 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

Szkoda ze ja nie zrobilam zadnego filmiku . .
kama nieraz spadla z mebli, tez sie slizgala tak śmiesznie . .
w lazience ja sie kapalam w kabinie, a ona wskoczyla na polke lusterka, chciala chyba przeskoczyc kabine . . do mnie . .
i widzialam przez matową szybę jak najpierw się wali w szybę i spada . . powiedzialam na glos tylko: biedaczysko!
I no ona zawsze tak robi , jest w innym pomieszczeniu a wilczur w innym . . usłyszy, że on idzie. wtedy sie zbliza, jak się spotkają oko w oko, to
Obrazek

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
...Ratując jednego zwierzaka nie zmienisz świata, ale świat zmieni się dla tego jednego zwierzaka...

Doda_

 
Posty: 353
Od: Nie kwi 13, 2008 15:59
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie gru 29, 2013 10:01 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

Uwielbiam jak koty tak robią :ryk:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie gru 29, 2013 11:42 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

Pozdrawiam :)
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Nie gru 29, 2013 14:14 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

ja tez niesamowicie uwielbiam i dlatego nieraz specjalnie je rozdzielam i czekam az sie spotkaja :D:D:D
...Ratując jednego zwierzaka nie zmienisz świata, ale świat zmieni się dla tego jednego zwierzaka...

Doda_

 
Posty: 353
Od: Nie kwi 13, 2008 15:59
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie gru 29, 2013 15:37 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

Cześć wszystkim! Czy tylko ja tak mam, że przed okresem wydaje mi się, jakbym była strasznie gruba, brzydka i w ogóle masakra? Byłam dzisiaj w galerii, chciałam sobie coś kupić na wyprzedaży, ale co zmierzyłam, to mi się wydawało, że wyglądam jak pasztet :( No i wpadłam w deprechę :crying: :crying: :crying:

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 29, 2013 15:46 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

Myślę, że to po prostu taki dzień... Ja wpadłam w taką deprechę z dwóch powodów:
1. nie potrafiłam rano ułożyć włosów, bo sobie sterczały na wszystkie strony i zaczęłam żałować i farbowania, i ich podcięcia
2. mam nietypowy rozmiar biustonosza i w sklepie był JEDEN pasujący stanik, do tego niezbyt mi się podobał, szukałam na stronach internetowych i się załamałam, chociaż i tak wiem, że "może to ich urok, może to Photoshop", to te modelki są takie idealne i wpędzają normalnych ludzi w kompleksy!

Tak więc trzymaj się tam, ja chyba zaraz idę po świąteczną czekoladę, tak żeby być jeszcze bardziej pasztetowa :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Nie gru 29, 2013 15:50 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

Uuu współczuję, ta też nienawidzę chodzić za biustonoszami, bo mam mało pod biustem, a miseczkę nie taką małą, więc nie w każdym sklepie mają rozmiarówkę. A przez neta boję się zamawiać, raz kupiłam, był potem problem bo nie pasował i długo się męczyłam ze zwrotem.

Ale wydaje mi się, że to nie tylko taki dzień, chyba po prostu zgrubłam przez Święta i męczy mnie to. Mój mąż mówi, że zawsze tak marudzę przed okresem. :roll:

Taka sytuacja: jedliśmy dzisiaj jajecznicę na śniadanie, nie było czasu umyć patelni. Teraz gotuję obiad, patrzę - dno patelni czyściutkie, ale brzegi nadal z jajecznicy. Już miałam męża opierniczyć (choć on zawsze bardzo dokładnie myje naczynia), ale grzecznie zapytałam "dziubku, czy Ty myłeś patelnię?". Nie, nie mył. I teraz ciekawe, kto ją tak dokładnie wylizał. Kto zgadnie? :ryk:

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 29, 2013 16:00 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

Beeeeeniooooo? :ryk:

Ja tak samo jak Ty, niezbyt dużo pod biustem, a miseczka spora. Ale powiem Ci, że zamawiałam przez internet biustonosze 3 razy i były super. Poza czwartym razem, ale to już wina kroju stanika, rzadko go nosiłam, bo był bardzo wycięty. Ładnie wyglądał, ale czułam jakiś taki lekki dyskomfort.

Wolę zamówić znowu i najwyżej pierniczyć się ze zwrotami, bo w stacjonarnym sklepie zapłacę za taki 3 razy tyle, co przez internet...

Mnie wczoraj TŻ kazał się wybrać z nim na rower (bo to świrus jest, na święta od wszystkich podostawał ocieplane i termoaktywne rowerowe ciuchy, żeby mógł jeździć w zimie...), bo mi się po świętach boczki zrobiły :(
Znowu trzeba chuuuuuść...
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Nie gru 29, 2013 16:01 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

Beiulutek?
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie gru 29, 2013 16:03 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

Co do staników, ja kupuję w esotique, choć nie zawsze mają mój rozmiar. Ale jestem bardzo zadowolona z jakości.

Echhh ja strasznie nie lubię ćwiczeń.
Zastanawiam się nad kupnem takiego rowerka stacjonarnego, do ćwiczeń np. przed tv. Głównie z powodu mojego synka, który niestety jest grubiutki. Ale może i ja bym skorzystała. Choć patrząc na rowerek mojej mamy, na którym wiecznie wisi pranie... Obawiam się, że u mnie tak samo by skończył. Oleska222 ćwiczy z Chodakowską. Kurde dlaczego ja nie mam w sobie tyle samozaparcia???

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 29, 2013 16:18 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

Bardzo lubię Esotiq, ale z mojego rozmiaru mają tylko serię basic, czyli taką zupełnie prostą. Miałam 3 staniki od nich i też byłam zadowolona bardzo.
A ja teraz chciałam coś ładneeeeegoooo...

Też nie umiem ćwiczyć, zwłaszcza tak z kimś gadającym z telewizora. Dla mnie to tylko rower i basen mają jakikolwiek sens. Taki rowerek stacjonarny to niezły pomysł. Możesz sobie włączyć fajny film i w międzyczasie pedałować :ok:
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Nie gru 29, 2013 16:23 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

Oj tak, ja tylko serie Basic kupuję, ale mi to wystarcza. Ważne, żeby cycki nie skakały na prawo i lewo :P

Aga - zgadłaś to Beniutek wylizał patelnię (boszzzz jak to brzmi :D).

Zrobiłam właśnie obiad odchudzający. Zamiast ziemniaków - kalafior z wody, bez bułki tartej i masła. Kurczak bez panierki, usmażony na patelni grilowej bez dodatku tłuszczu. I tarte buraczki. Od dzisiaj odchudzanie.

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 29, 2013 16:42 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

Na mnie się zrobiły za duże te Esitoqowe staniki, jak schudłam... I chciałam dla odmiany coś ciekawszego :D

Uuuu, odchudzanie...

Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Nie gru 29, 2013 17:01 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: No to jak schudłaś, to po co teraz się chcesz odchudzać 8O

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 71 gości