Koty 3 :), Marta i Sara

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 12, 2013 16:04 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus)

Bylam u Veta z Mleczkinsem...uf, zadnych grzybow, pchel...prawdopodobnie jest to uczulenie na nowa karme (fakt, zmienialam...), wracamy do dawnej, mam nadzieje, ze pomoze...wetka mowi, zeby lepiej kupic RC antyalergic...ale chce sprobowac ze starym jedzonkiem :)

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Sob cze 15, 2013 20:50 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus)

...
Ostatnio edytowano Sob cze 15, 2013 20:52 przez czarnykapturek, łącznie edytowano 1 raz

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Sob cze 15, 2013 20:51 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus)

Corus to taka przylepa :) tak na prawde, to wdzieczy sie, macha odwlokiem 8) , tuli sie do reki...ciezko jest tulic panienke, kiedy siedzi sie na tronie...ale coz :)
Widzialyscie kiedys jedzacego chomika?jak trzyma pokarm w lapkach i wcina? tak Corus wchlania kocie kielbaski, czyli lapie w raczki i pcha do buzi 8O
Pociecha z tych kotow. Niestety Mleczkins calkiem o nas zapomnial, a raczej z powodu temperatur, noce spedza na parapecie, nie na podusi...coz, poczekam cierpliwie na zime...jeszcze przyjdzie, lajza jeden :twisted:
Dzisiaj bylo male przemeblowanie, wiecie ze koty uwielbiaja materace w pionie?
Jutro fotorelacja, zeby nie bylo ze sciemniam. Corus rosnie jak na drozdzach, mimo, ze jest smukla, jest polowy dlugosci Mleczkinsa 8) bedzie z niej wielka kota :ok:

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Sob cze 15, 2013 21:21 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus)

Ale aparatka :D
Właśnie widzę, że upał i was delikatny ;)

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie cze 16, 2013 16:31 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus)

Uczulenie Mleczkinsa znika, zero drapania, na pyszczku wszystko sie zagoilo, troszke jeszcze ma ranek pod brodka, ale nie jest to wyrwana siersc.
Prosty sposob na wlaczwenie motora Corus? drapac nad uchem, przyciskac do podlogi i maltretowac...troszeczke. Chociaz nie wiem czy sie jej to nalezy...w koszu na pranie znalazlam kupke...a bylo to ulubione miejsce zabaw koteczki ....chodzi tu teraz i miauka...miau w 3 tonacjach, calkiem niezle.
Pan na zamku ma wszystko gdzies...spi, bo upal jak cholera

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Pon cze 17, 2013 19:23 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus)

Pytanie do kociastych ciotek...czy trzepanie glowka i drapanie ZAWSZE OZNACZA SWIERZB?? o dwoch dni Mleczkins trzepie glowka i drapie uszko...jesli to swierzb, jak mogl to zlapac? kot niewychodzacy w 100 procent, Mala obejrzana, czysta i zdrowa...moze to byc zapalenie ucha?
No kurde, tak jak mowi moj TZ, pojdziesz raz do weta i bedziesz chodzic czesciej...to mozliwe, zeby zarazil sie czyms w lecznicy?moze byc to alergia, ktora przeniosla sie na uszy? smutno....

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Pon cze 17, 2013 19:27 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus) zdrowko zle

i dodam, ze przeciscilam uszy (tak jak moglam), nie ma jakiegos wielkiego brudu, kociaste myja sie nawzajem wiec toaleta ok....martwie sie :?

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Pt cze 21, 2013 7:21 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus) juz ok :)

Trzepanie uszkiem odeszlo, potrzasanie glowa tez....nie rozumiem kocich zachowan absolutnie 8)
Kilka slow o Malej, co juz taka mala nie jest. To taki psokot, chodzi przy nodze, zabawki nosi w buzi, wiecie jak sie wola psa?wystarczy przukucnac i poklepac sie po udzie z glupim usmieszkiem...Corus od razu przylatuje, z ogonem w gorze, szerokimi oczami...Mleczkins patrzy na to z politowaniem, ech, on by nigdy sie nie znizyl do tego poziomu... Tak mi sie wydaje, ze szybko trzeba bedzie mala wysterylizowac, tak zamiata dupka przy powitaniu, ze szok...pada na ziemie, brzuch do glaskania...cos sie z nia dzieje dziwnego 8)

Obiecane fotki :)
Zmasowany atak (biedne rybki...)
Obrazek
Buzi, buzi
Obrazek
Buzi, buzi 2
Obrazek
Jedzenie ogona, biedna, glodna kicia :?
Obrazek
High five :)
Obrazek
Nie spodobalo jej sie....
Obrazek
Paczymy
Obrazek
I spimy
Obrazek
ciiiiiiiiiiiiiiii
Obrazek
A co to?
Obrazek
I poranne mycie zabkow
Obrazek

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Pt cze 21, 2013 9:59 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus) zdrowko zle

Bardzo proszę o dostosowanie rozmiarów wstawianych zdjęć do Regulaminu Forum Miau.
5.b) Staraj się nie umieszczać bezpośrednio na Forum zdjęć ani innej grafiki, która może obciążać pobieranie Forum. Zamiast zdjęć umieść linki do nich. Jeżeli już musisz umieścić zdjęcie/grafikę na Forum, to nie powinno ono być większe niż 640 pikseli na dłuższym boku i przekraczać wagi 150 kilobajtów. Dbaj o to, aby nie było zbyt wiele takich zdjęć na jednej stronie wątku.
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Pt cze 21, 2013 10:43 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus) juz ok :)

Przyjete de wiadomosci, kolejne zdjecia beda zredukowane :ok:

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Pt cze 21, 2013 21:22 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus) zdrowko zle

Jak miło popatrzeć na zaprzyjaźnione koty! :)
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Nie lip 07, 2013 21:00 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus) upaly!!!!!

Patrze ja ci na te koty i napatrzec sie nie moge...w tajemnicy powiem, ze szukamy wiekszego mieszkania....bo kotow za malo!!!!!
Mleczkins jak zwykle, pan na wlosciach, wszystko ma w ..... powazaniu, Corus to taki....kot z reklamy! z drapaka korzysta, je wszystko jak leci, tuli sie i ociera, raz wlanczony traktor trwa okolo 20 minut. Pazurki dalej obcinamy pod spinaczem :D ale reszta ok. Jak tylko wchodze do lazienki mam towarzystwo, nawet jak koty spia, wystarczy otworzyc drzwi, Corus juz na umywalce. A co robisz?zeby myjesz?o...jakie to ciekawe! krem?hmmm, smaczny...ej! nie wyrzucaj mnie, bo bede plakac!miauuuuu!moja panna jest mistrzem w zakopywaniu qpek...czy jej, czy nie jej, piasek fruwa z predkoscia swiatla po calej lazience, dopoki wszystko nie jest schowane...upaly? dla malej ok, wystarczy ja zmoczyc woda, nie ucieka, nie obraza sie..Mleczkins patrzy na mnie i mowi:e!wariatka! co ty wy prawiasz?
Czekam na zime...na zimne noce i koty na lozku, na koty wtulajace sie i mruczace na poduszce....

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Pon lip 08, 2013 21:36 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus) upaly!!!!!

Moj TZ wczoraj powiedzial bardzo madre slowa:wiesz, jak to jest ? albo ktos nie lubi kotow, albo ma obsesje na ich punkcie...nie ma czegos takiego jak:lubie koty .....
moj wspanialy TZ :1luvu:

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Wto lip 09, 2013 17:52 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus) upaly!!!!!

Bawilam sie z Corus w...kota, tzn.lazilam za nia na czworakach, miaukalam itd. TZ jak to zobaczyl....wyszedl, ale ok, natomiast Mleczkins obserwujacy zabawe z krzesla, zdzielil mnie lapa po glowie.....no i o co chodzi?

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Wto lip 09, 2013 18:40 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus) upaly!!!!!

Też mi się to kiedyś zdarzylo :lol:
A jeszcze śmieszniej może być jak schowasz glowę pod kocem, np. i zaczniesz mialczeć :wink:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 18 gości