MonikaMroz pisze:Kubusiu ciocia dumna z Ciebie że jesteś taki dzielny



Dziękuję Ciociu

Staram się bardzo, walczę z tymi w fartuchach

Kubuś
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MonikaMroz pisze:Kubusiu ciocia dumna z Ciebie że jesteś taki dzielny
Miraclle pisze:Kubuś po porannych torturach![]()
Miraclle pisze:Witam w środę![]()
Mam już wyniki badań Kubusia, o 12 byłam je odebrać. Przeanalizowałam je z wetką i oto teraz dzielę się nimi z Wami moje Drogie Cioteczki![]()
Najpierw badanie morfologii: martwiłam się o płytki jednak są w porządku, jednak leukocyty trochę nam polecały![]()
Rozmawiałam wczoraj z wetką o Zylexisie i jak za dwa tygodnie odporność nie podskoczy to podamy mu trzy dawki Zylexis.
Nie należy do tanich jednak co tam 40 zł za zastrzyk w porównaniu do Virbanegu![]()
Zylexis cieszy się dobra opinią wśród FeLV. Zoczymy jak to będzie. Wiadomo odporność się waha i nie każdego dnia jest taka sama, może trafiłyśmy na mały spadek![]()
Teraz biochemia, ogólnie jest dobra wszystko w normie poza nerkami i trzustką![]()
Co prawda mocznik ok ale nieznacznie mamy podwyższony poziom kreatyniny 1,9 i dostał tabletki ziołowe te same co miał Tofiś Phytophale Chats-Chiens nains.
Co do trzustki już pół roku temu amylaza była nieznacznie podwyższona, jednak podskoczyła nam jeszcze bardziej do 2288 i wetka wprowadziła Kubusiowi specjalną dietę.
Od jutra Kubil przechodzi na RC Gastro Intestinal Moderate Calorie plus mokre do immunodolu i tabletki ziołowej na nerki.
Ciekawe czy mu zasmakuje, dostałam 400g.
Koniec z ludzkim dobrym jedzonkiem, doigrał się panicz![]()
Ciekawe czy zrzuci trochę ciałka bo na tej do kastratów mimo obniżonej dawki stoi w miejscu.
Za dwa tygodnie jedziemy powtarzać morfo. i biochemię nerek i trzustki![]()
Później odwiedzę zaprzyjaźnione wątki, teraz wpadłam tylko na chwilkę zdać relację wyników
Kotina pisze:Tzn, że nie jest bardzo źleale mogłoby być lepiej, tak ? Bo Kubuś ma FeLV, dobrze zrozumiałam ?
Mam nadzieję, że nowa dieta posmakuje Kubusiowi![]()
Nieustające![]()
![]()
za poprawę wyników - za 2 tygodnie. Mój faworyt musi poprawić swoją odporność
![]()
Miraclle pisze:
Kotina pisze:![]()
![]()
![]()
![]()
Teraz to jeszcze bardziej go uwielbiam ....
Dla Ciebie "szacun" jak mówią małolaty .... opieka nad chorymi koteczkami to wyzwanie nie dla każdego - i nie mam tu na myśli finansów (chociaż one też są ważne). To ciągłe sprawdzanie, kontrolowanie, drżenie na każdy najmniejszy przejaw zaziębienia, kichnięcie, kaszel .... jakież to wyczerpujące i stresujące. Sama nie wiem czym dałabym radę![]()
![]()
Naprawdę podziwiam Ciebie .....
Takie koteczki to pewnie bardziej się kocha niż zdrowe![]()
![]()
Kubuś ma nadwagę ???? Tofi żarłokiem ???? Trudno uwierzyć .... spójrz na mojego Cymusia albo na Tinkę - tak wygladają grubasy![]()
Ile ważą Twoje kocurki ?
![]()
![]()
![]()
za oba kotki - niech nie stresują swojej Dużej
MonikaMroz pisze:Poczytałam sobie
Emocje przy chorym zwierzaku zawsze biorą górę tym bardziej jak widzisz że niknie Ci w oczach. Moja pierwsza kotka przeżyła tylko 3 lata z hakiem. Złapała ostrej niewydolności nerek i nie udało się jej uratować. Przez 10 dni 2x dziennie byłam z nia u weta. Za późno było wszystko zdiagnozowane i się nie udałoDo dzisiaj mam wyraz jej przestraszonych oczu jak wet ja brał do uśpienia
![]()
![]()
![]()
A Amy wczoraj zjadła niktę, kawałek wełenki wiec mam dzisiaj dzień w stresie i czekam aż sie panna wypróżni .
Danusia pisze:
Kubusiu trzymam kciuki coby Ci nowe jedzonko smakowalo![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości