Najpierw nowości, a potem zaległości

Pokombinowałam trochę i zrobiłam Kokotom "zimowe punkty".
Na dworzu coraz zimniej, więc balkonu już nie uświadczają. Za to, z chęcią lubią się gapić przez okno i wygrzewać nad grzejnikiem. Pech tylko jest taki, że jakiś inteligent wymyślił, że parapet szerokości 18cm, będzie ideałem

Żeby było śmieszniej- parapety zewnętrzne mają 45cm...

Dzisiaj Kokota leżała z połową łap poza parapetem, po czym widowiskowo się spierdzieliła na ziemię

No co było robić- meble w ruch i tyrać.
A efekt wygląda tak:






a tu Kokota testowała:
