Pysia & Haker story 12

[MaryLux]

Moja wypija zwykłe herbaty, kawy, soki i wody mineralne...

[juana]

Cześć Haker
Moja Duża tak często nie biega do swojej kuwety, choć tez dużo pije . I wiesz co? Właśnie przeczytałem kilka stron Twojego pierwszego wątku. O rany, jaki Ty byłeś malutki
Rychosław
Tu Duża - Taki cudny maluszek byłeś . Może jakaś aktualna foteczka?

[Haker1]

Kawy to nie jest napój zaliczają się do tego zestawu.
Tutaj nie wolno kawy, bo ona powoduj wzrost tych szczawianów w moczu.
A Duża i tak ma ich za dużo, dużo za dużo.
Pije zielone herbaty, wody i soki takie bez cukru.
Dużo tego wychodzi, rano wypija 2-3 takie szklanki po 200 ml, wody i soku z żurawiny.
Potem do śniadania taka kawę lurkę i kubas zielonej herbaty.
I potem w południe do pół litra soku, potem do obiadu do pół litra wody.
I wieczorem jeszcze z dwa kubki herbaty.
I to się tak ledwo uzbiera, bo nie zawsze wypije całe pół literka
Haker

[Haker1]

Cześć Haker
Moja Duża tak często nie biega do swojej kuwety, choć tez dużo pije . I wiesz co? Właśnie przeczytałem kilka stron Twojego pierwszego wątku. O rany, jaki Ty byłeś malutki
Rychosław
Tu Duża - Taki cudny maluszek byłeś . Może jakaś aktualna foteczka?

Aktualna forteczka jest w aparacie, muszę Dużą pogonić.
Haker

[MaryLux]

Biedna Haksiowa Duża

[Haker1]

Biedna Haksiowa Duża

Nie jest biedna, dostała zaległe pieniądze z projektu, widmo głodu mi przestało grozić.
Haker

[MaryLux]

Biedna Haksiowa Duża

Nie jest biedna, dostała zaległe pieniądze z projektu, widmo głodu mi przestało grozić.
Haker

Ale i tak luksusów nie będzie

[Hannah12]

Nasza Noblistka, Wiesława Szymborska nie żyje.

[Nelly]

Witajcie

Nasza Noblistka, Wiesława Szymborska nie żyje.

No właśnie mąż mi powiedział. Ech, no co zrobić taka kolej rzeczy...

[MaryLux]

Jakoś smutno...

[ula-misia]

Dobranoc

[Hannah12]

Miłka już nas spać położyła, a my dopiero ożyliśmy, po całym dniu.
Haker właśnie ugniata brzuch i klatę Dużemu.
Ja wróciłam z jeżdżenia z Rysiem, kot dworcowy - rano go zawoziłam na operację i wieczorem odbierałam, był kastrowany i miał usuwana przepuklinę. Jestem Rysiową taxi

[MalgWroclaw]

A gdzie ten Ryś teraz będzie?
duża
Haksiu, strasznie zimno jest.
Fasolka

[Hannah12]

Ryś jest w ciepłej piwniczce, to pomieszczenie w którym wolontariuszki z dworca zagospodarowały dla kocich potrzeb.
Małe, ale ciepłe, z oknem i bardzo przytulne.
Ryś ma do swojej dyspozycji dużą klatkę.

[Nelly]

Ja wróciłam z jeżdżenia z Rysiem, kot dworcowy - rano go zawoziłam na operację i wieczorem odbierałam, był kastrowany i miał usuwana przepuklinę. Jestem Rysiową taxi

Pozdrawiamy