Koć&Pluszon i Puć 15. P.C. available! Komunikat

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob paź 15, 2011 18:34 Re: Koć&Pluszon 15. Chorypuć

Chorypuć w ogóle nie wygląda na chorego.
Nawet przestał włazić do kuwety i dumać w niej nad sensem życia.
Jak już wlezie, to siknie.
Nie włazi co chwilę, tylko ze trzy razy dziennie.
Sik objętościowo nikczemny, ale krwi w nim nie widzę.
Apetyt ma, Urinary wciągnał nosem.
Pije. Rano opitolił miskę mleka, bo Frubsza się zgapiła.
Z pluszowujem zapasy uprawia, po wykładzinie się wspina pod sufit, za zabawkami gania.

Jednym słowem - Puć jak Puć 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 15, 2011 19:08 Re: Koć&Pluszon 15. Chorypuć

pewnie tylko miejscówkę sobie gwarantuje przed zimą :roll:
wytargaj kotka za te jego ryże uszka, alleluja i do przodu :kotek:
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10865
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Nie paź 16, 2011 11:17 Re: Koć&Pluszon 15. Chorypuć

:ok: Ma apetyt chlopak- bedzie żyl :mrgreen:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie paź 16, 2011 16:59 Re: Koć&Pluszon 15. Chorypuć

No to mamy idiopatyczne zapalenie pęcherza. :?

Na USG: pęcherz prawidłowy, wypełniony bezechowym moczem. złogów mineralnych brak. Nerki prawidłowe, bez kamicy i zastoju moczu.
USG ledwo daliśmy radę zrobić, tak dzielnie młody walczył o przeżycie. Daliśmy mu odsapnąć pół godziny i podejście pod krew. No way. Jestem cała w sznytach.
A na sedację się nie zgodziłam, bo pamiętam, że Puć po kastracji bardzo kiepawo się wybudzał. Rudy jest i tyle. Krew robimy we wtorek w trzy osoby.
W badaniu moczu - ciężar własciwy w maximum normy, dużo białka, leukocytów też, są erytrocyty, pH 6. :?

Kolejny sik do kontroli za dwa tygodnie.
Mamy wdrażać "zdrowy tryb życia".
Urinary, dwa razy dziennie Uroxivet.
Próbować z mokrą karmą, gotować rosołki. :twisted:
Aktywny wypoczynek - niech gania więcej, a nie tylko śpi w koszyczku.

Ogólna diagnoza - ostrożny optymizm 8)

Po bliskim spotkaniu trzeciego stopnia z Wujkiem w Zielonym Garniturku Puć mył się przez godzinę, spóźnione śniadanie wciągnął nosem, popił, siknął, walnął kupsko, pobiegał za piłeczką i poszedł spać do koszyczka.
Teraz zjadł łyżeczkę w kit drogiej puchy Urinary, łaskawca. :wink:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 16, 2011 17:23 Re: Koć&Pluszon 15. Chorypuć

Biedny Puć.
Przy takim pH kazali zakwaszać mocz? Przecież pH jest OK ani nie ma struwitów. A jak się przesadzi w drugą stronę, to może iść w oksalaty i dopiero będzie zgryz. :?
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 16, 2011 19:40 Re: Koć&Pluszon 15. Chorypuć

redaf pisze:
Ogólna diagnoza - ostrożny optymizm 8)

Po bliskim spotkaniu trzeciego stopnia z Wujkiem w Zielonym Garniturku Puć mył się przez godzinę, spóźnione śniadanie wciągnął nosem, popił, siknął, walnął kupsko, pobiegał za piłeczką i poszedł spać do koszyczka.
Teraz zjadł łyżeczkę w kit drogiej puchy Urinary, łaskawca. :wink:


Jestem optymistką. Ostrożną. :)

Co do drugiej części - wiedziałam z którym kotem związać się wirtualnie. Pucinowski. :ok:
Feebee
 

Post » Nie paź 16, 2011 19:40 Re: Koć&Pluszon 15. Chorypuć

Struwitów jeszcze nie ma.
Przy takim ciężarze własciwym moczu to hyc myk i mamy struwity. :twisted:

Przewiduję trudne chwile w naszym związku emocjonalnym z rudąbułą.
Kocur nie będzie mógł być pewien dnia ani godziny.
Głasku głasku i znienacka strzykawa w paszczę.
A w niej rozpuszczony w wodzie Uroxivet, albo rozwodniona pucha Urinary - gdyby chłopak jutro odmówił dalszej konsumpcji :twisted:

Na swoje usprawiedliwienie mam to, że Puć dziś swój protest wyraził z awansem.
Przy USG nie tylko mnie pochlastał.
W ramach "wisienki na torcie" wbił mi pazur w opuszkę małego palca prawej dłoni.
Mam w niej teraz dwa palce równej wielkości.
Kciuk i ten zazwyczaj najmniejszy. Dobrze, że kciuk nie boli :roll:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 16, 2011 22:06 Re: Koć&Pluszon 15. Chorypuć

Chorypuć łyknął bez marudzenia wielką kapsułę Uroxivetu.
Obtoczoną w maśle.

Negocjujemy Urinary z puchy :roll:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 17, 2011 8:22 Re: Koć&Pluszon 15. Chorypuć

redaf pisze:W ramach "wisienki na torcie" wbił mi pazur w opuszkę małego palca prawej dłoni.
Mam w niej teraz dwa palce równej wielkości.
Kciuk i ten zazwyczaj najmniejszy. Dobrze, że kciuk nie boli :roll:

A bo rude to wredne jest :roll:
Moje rude wczoraj przy pobieraniu krwi urządziło sądny dzień w lecznicy.
Ja byłam pacyfikatorem 8)
Nadwornego uratowałam od ran.
Próbkę uratowałam od rozlania i utraty.
Swojego palca nie uratowałam, zostałam skasowana :crying:
Że spuchłam już ślicznie, to oczywista oczywistość, nie?
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 17, 2011 14:26 Re: Koć&Pluszon 15. Chorypuć

Aleba pisze:Że spuchłam już ślicznie, to oczywista oczywistość, nie?

Phi, ja już zaropiałam 8)

Wszystkim, które na pw użalały się nad rudą bułą i cenne sugestie podsuwały - podziękowanie!
Właściwie nie powinnam się dziwić, że Puć się zepsuł.
Główne powody to, że jest leń i matoł.
Pół roku był kotem wychodzącym?
Nawet Frubsza od niego więcej biegała i polowała - o wuju nawet nie wspomnę.
A mały głownie leżał na tarasowym fotelu i kontemplował krajobraz.
Kiedy wieczorem podawano mięcho, rybę, albo puchę wykazywał zerowe zainteresowanie.
Czasem liznął ze dwa razy sos.
Tylko suche i suche.
Znarowił się i tyle :twisted:

Jak przekonać teraz dziada do żarcia czegoś mokrego?
Jak nie zacznie więcej pić, to mamy przechlapane.
Wczoraj podpił Frubszej trochę mleka - dziś już zainteresowanie zerowe.
Z Gerberka mogę sobie zrobić maseczkę kosmetyczną na paszczę.
Wcisnęłam w niego rozwodnione Urinary strzykawką, ale wizja siłowego dopajania do końca dni naszych jest nieco przerażająca.
Gotuję rosół :evil:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 17, 2011 14:50 Re: Koć&Pluszon 15. Chorypuć

redaf pisze:Jak przekonać teraz dziada do żarcia czegoś mokrego?

Przegłodzić? :idea: :mrgreen:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39458
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon paź 17, 2011 15:01 Re: Koć&Pluszon 15. Chorypuć

MariaD pisze:
redaf pisze:Jak przekonać teraz dziada do żarcia czegoś mokrego?

Przegłodzić? :idea: :mrgreen:

Znaleźć mokre które lubi :oops: Też mam chrupkożerkę pospolitą, co to nic innego jak suche by nie tykała - jak jej się spsuły wyniki - długo trwało, ale znalazłam puchy które je, churpy obcięłam do minimum (raz dziennie porcja głodowa), chociaż wydawało mi się to niemożliwe na początku :roll: teraz się już przyzwyczaiła :wink: , jeszcze czasem grymasi np. u nas wszelkie rzeczy typu sos i kawałeczki muszą być rozdziabdziane widelcem, bo inaczej wyliże tylko sos, no i najlepiej, żeby do jedzonka była dolana woda (z tego akurat się cieszę), ale nie za dużo, bo wtedy nie ruszy, za to koniecznie ciepła z czajnika, coby jedzonko było też ciepłe 8)

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Pon paź 17, 2011 17:04 Re: Koć&Pluszon 15. Chorypuć

Spoko wodza, mos tez to miał..w mlodosci. Tylko struwity byli 8) Dawno i prawie nieprawda, karma, leki i do dzis pfu, pfu ..ni ma 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon paź 17, 2011 18:34 Re: Koć&Pluszon 15. Chorypuć

ewkaa pisze:Znaleźć mokre które lubi :oops:

Na kolację szef kuchni podał po 5 dkg mielonego woła na kocią paszczę.
Fruba skonsumowała i udała się na spoczynek.
Plusz skonsumował, dopchał chrupami i udał się na spoczynek.
Puć zakopał. Dostał 15 chrupek Urinary. Tym samym wdrażamy radę MariaD :twisted:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 21, 2011 23:21 Re: Koć&Pluszon 15. Chorypuć

redaf pisze:
ewkaa pisze:Znaleźć mokre które lubi :oops:

Na kolację szef kuchni podał po 5 dkg mielonego woła na kocią paszczę.
Fruba skonsumowała i udała się na spoczynek.
Plusz skonsumował, dopchał chrupami i udał się na spoczynek.
Puć zakopał. Dostał 15 chrupek Urinary. Tym samym wdrażamy radę MariaD :twisted:


ciekawe, czy Redaf żyje po takiej próbie wdrożenia :twisted:
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10865
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 12 gości