kotka Katja _ synek Kamil 3,380/56 :D i my_ razem od 27maja

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 20, 2011 15:15 Re: >>Moja pierwsza domowa kotka_foto_reportaż

Ja tu żadnych innych potrzeb nie chce wywoływać tym bardziej nie pytam na co to. :roll:

DROGI DROGI a ciekawe czy taki dla nas dużych jest.. bo tan dla zwierząt to pewnie nieco gorszy od normalnego..
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

Post » Pt maja 20, 2011 15:41 Re: >>Moja pierwsza domowa kotka_foto_reportaż

No, przegladam fotki-cudne!-i stwierdzam, ze faktycznie inwencje tworcza macie ekstra! A ta kuweta-miodzio! :D
I dzien dobry! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt maja 20, 2011 20:23 Re: >>Moja pierwsza domowa kotka_foto_reportaż

Dobry wieczór :kotek: właśnie wymyłam i zdezynfekowałam kuwetę, że aż świeżo pachnie_musiałam drzwiczki lekko uchylić/podnieść bo dziewczyna nie lubi ciemności :ok:
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

Post » Pt maja 20, 2011 20:50 Re: >>Moja pierwsza domowa kotka_foto_reportaż

:lol: :lol: Glaski dla niej!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt maja 20, 2011 20:54 Re: >>Moja pierwsza domowa kotka_foto_reportaż

Siedzi właśnie w oknie i delektuje się powietrzem po burzy z deszczem i błyski z dala obserwuje :mrgreen: Głaski będą do poduchy :kotek:
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

Post » Pon maja 23, 2011 11:33 Re: >>Moja pierwsza domowa kotka_foto_reportaż

milena88 pisze:Ja tu żadnych innych potrzeb nie chce wywoływać tym bardziej nie pytam na co to. :roll:

DROGI DROGI a ciekawe czy taki dla nas dużych jest.. bo tan dla zwierząt to pewnie nieco gorszy od normalnego..

eee, nie przypuszczam. Może być nawet odwrotnie ;) To olej bez dodatków, nie ma co psuć - może być co najwyżej gorzej oczyszczony niż "ludzki", ale to raczej zdrowiej :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 23, 2011 14:06 Re: >>Moja pierwsza domowa kotka_foto_reportaż

hej :kotek: hej :kotek: :) zwierzakom nie zmienię... dla siebie bym poszukała :P

kicia drapie się nadal :| nie wiem czy to na tle nerwowym_bo i tak przypuszczam.. i mam szok bo przed dostaniem przesyłki z fc i o. już minimalnie się drapała a teraz widzę że więcej_zwariuję :? po miesiącu zobaczę czy coś się poprawi

kału jakby jeszcze mniej oddaje :kotek:
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

Post » Pon maja 23, 2011 14:15 Re: >>Moja pierwsza domowa kotka_foto_reportaż

Może być i ze stresu :roll: Cholera ją wie, moja tymczaska się drapała przez chwilę, zdążyła sobie ładne dziury porobić... i samo przeszło, obecnie porasta elegancko :wink: Nie mam pojęcia, co to było, cały czas je to samo :roll:

Nie chcesz się dokocić przypadkiem :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 23, 2011 14:23 Re: >>Moja pierwsza domowa kotka_foto_reportaż

Jasne, że tak ale nie w tym domu. Bd miała własny to tak. Tu kicia nieraz nie spotyka się z aprobatą jej zachowań przez moją Dużą :cry: :ryk: no i niestety puki co bd jedynaczka. A co tam chciałaś podkocić nam :kotek: :kotek: ?
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

Post » Pon maja 23, 2011 14:26 Re: >>Moja pierwsza domowa kotka_foto_reportaż

A pewnie :lol: Cierpię na nadmiar :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 30, 2011 22:01 Re: >>Moja pierwsza domowa kotka_foto_reportaż

...troszkę czasu minęło i kotce zamiast się poprawić to i bez zmian drapanie i ta sierść nie jest taka miękka jak była, kotka przytyła[nie ważyłam-ale czuć jak się weźmie na ręce]w kości jej poszło bo na niskopodłogowego kotka jak to natura chciała się nie zanosi[zwisająca fałdka" na podbrzuszu];
...Hunter Olej z łososia jak narazie się nie dopatrzyłam różnicy a tańszy...a i też nie pisze jaki to łosoś bo wiadomo że najlepszy dziki
..................rozumiem że od razu niema super efektu -fakt sierść się błyszczy z daleka w słońcu ale nie jest już jak aksamit :| takie anomalie a przecież to się powinno wykluczać_
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

Post » Wto maja 31, 2011 13:05 Re: >>Moja pierwsza domowa kotka_foto_reportaż

Z tym przytyciem, to jej się może figura po prostu zmienia na dojrzalszą? Tak widzę po mojej chuderlawej, że to właśnie tak ok. 1,5-2 lat się dzieje :lol:
Do tej pory była strasznym szczupakiem, teraz zaczął jej się brzuchol opuszczać (sterylizowana była prawie rok temu, więc to nie ta zmiana). Tylko z góry dalej chudzina jest :wink:
A co do tego drapania, to już nie wiem, co poradzić :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 31, 2011 14:13 Re: >>Moja pierwsza domowa kotka_foto_reportaż

Skórę na brzuszku ma opuszczoną od zawsze" szczypiorek jaki był taki jest ale cięższa jest_muszę ją zważyć bo nie wytrzymam czy mi się tylko tak wydaje :ryk:
To jest czyścioch wstrętny muszę zacząć sypać mniej żwirku a raczej mało by prócz wymiany grudek częściej wymieniać całość_ bo robi siusiu w pobliżu kuwety czy na nią jak zawartość jest tam dłużej niż tydz.dwa i nawet nie daje zbyt wymycie kuwety i wsypanie na powrót tego wcześniejszego niezużytego żwirku_ miałaś takie sensacje z kociastymi ??irytuje mnie to bo rozumiem takie scesje przy końcowce ż. po 3tyg ale teraz to dama się zrobiła.
A jak bym chciała specjalistyczne badania dla niej na uczulenie czy takie tam ...to zasugerują jej spec suchą karmę[miałam niejedne konsultacje] po której niekoniecznie bd idealnie i to bez sensu bo kicia ma cuchnące awersje po tym suchym czyli i tak źle i tak się drapie.. z czasem mniej...i nawroty...chyba zgonie to na nerwusa bo niema extra"problemów, że sobie rany robi _odpukać :kotek:
ah Obrazek
a i jeszcze coś... znalazłam rozwiązanie na przewracające się miseczki z wodą podczas harców_ ma od niedawna solidne poidełko :1luvu:Obrazek
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

Post » Wto maja 31, 2011 14:41 Re: >>Moja pierwsza domowa kotka_foto_reportaż

Takie 'solidne' poidełko, to u mnie miałoby żywot ok. 1,5 dnia. Maks :twisted:

A przeboje kuwetowe miałam takie, że moja pierwsza kota uznawała wyłącznie jeden żwirek - Cat's Best, wtedy jeszcze tylko niezbrylający był. Każdy inny był jednorazowy. W sensie, że po jednym użyciu cały do wymiany, inaczej robiła obok :mrgreen: Teraz mam CB zbrylający i sypię tyle, że w zasadzie podlega nieustającej wymianie :lol: Bardzo wydajny jest przy takim stosowaniu.

O testach alergicznych to poczytaj - podobno są mało wiarygodne u kotów, a kosztują jakby dawały 200% pewności :twisted: Jak karmisz kota mięsem, to raczej łatwo sprawdzić czy i na jakie mięso jest uczulona.
Ja też nie jestem wielbicielką spec-karm :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 31, 2011 14:49 Re: >>Moja pierwsza domowa kotka_foto_reportaż

tak nawet wet wspominał bym albo gotowca co nierzadko nie daje pełnych rezultatów albo samemu sprawdzać papu.. a o testach wiem dlatego nie chcę wywalać kasy w to_ a lepsze mięcho kupić[poszukać św. żylastego :ok: czy na susz] w tym sęk że np kurczaka czy wieprzowinę musiałabym sparzyć/gotować co zmienia cenną strukturę , po rybach ma rozstrój...ryżu już nie tyka i jest ok_przynajmniej psu nie podjada :kotek: :kotek:
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 68 gości