Mrusielda i jozefina :-) II

[jozefina1970]

witaj Kasiu i Puszyści

[maciejowa]

witaj Kasiu i Puszyści

Wypraszam sobie. Nie jestem PUSZYSTY, tylko dobrze zbudowany
Łatek oburzony

[jozefina1970]

Łatuś, kotku kochany w sensie futerka to ciotka pisała

[maciejowa]

I tak nie jestem puszysty. Smarkacz jest
Ł.

[jozefina1970]

no, jak to nie? Futerko przeca masz?

[maciejowa]

no, jak to nie? Futerko przeca masz?

Ale przylizane. Smarkacz jest puchaty.
Ł.

[jozefina1970]

Dobrze, to od początku:
Witaj Kasiu, przylizany Łatku i puszysty Marcelku

[agul-la]

12 strona, a ja dopiero dotarłam nie nadążam za wami

[maciejowa]

Dobrze, to od początku:
Witaj Kasiu, przylizany Łatku i puszysty Marcelku

Cześć Ciociu!
Ł i M

[jozefina1970]

12 strona, a ja dopiero dotarłam nie nadążam za wami

O, witaj agul_ka

Cześć Ciociu!
Ł i M

[AniHili]

I ja się przywitam, z Józefem K. of course

[SecretFire]

U nas obiad dzis byl gwizdany, bo caly dzien ciastka robilam. Ide na moj watek zdjecia wklejac. Slinka Wam poleci.

[jozefina1970]

I ja się przywitam, z Józefem K. of course

Józefie witaj u jozefiny
Witaj AniHili
Dorotko, u mnie obiad gwizdany, tradycyjny: makaron z białym serem Lecę zaraz do Ciebie ciacha zobaczyć
Już mam wa krzesła przy kompie i Mrucha mnie gania z jednego na drugie

[jozefina1970]

Bawimy się normalnie w komórki do wynajęcia z Mruśką przy tym kompie - znowu jest zmiana i to nie ja jestem inicjatorem tych zmian

[AniHili]

U mnie na obiad pizza była Na nic innego nie starczyło czasu