Niki (FeLV+) - startujemy w konkursie :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 05, 2011 11:54 Re: Niki (FeLV) - słodka, wrażliwa zagadka...

Początek roku to dla mnie siedzenie w przepisach... do domu też biorę lekturę, ale jak tu się skupić, sami zobaczcie:
Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Edit: No miziaj mnie, miziaj... nie oszukuj!

Nawet jak przestałam zwracać uwagę na Niki, ta znalazła sposób :)
Obrazek

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Ostatnio edytowano Śro sty 05, 2011 13:11 przez szybenka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro sty 05, 2011 12:04 Re: Niki (FeLV) - słodka, wrażliwa zagadka...

Nikunia jest bardzo mądrą przecudną koteczką :1luvu: Już znikam do swojego szaleństwa :oops:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 05, 2011 12:32 Re: Niki (FeLV) - słodka, wrażliwa zagadka...

Dopiero zobaczyłam, że nie ma mojego dzisiejszego pierwszego wpisu :roll: To napiszę jeszcze raz.

Dziękuję wszystkim za pamięć o nas, za wsparcie, zrozumienie i za życzenia.
Życzę, by obecny rok był pełen radości, by kociaki nie chorowały, byście mieli nowe pomysły na dogadzanie im i abyście mieli moc szczęścia i zdrowia :)


Aniu, to prawda, Nikunia rozkwita :) Zmienia się i widzę to dzięki zdjęciom. Ma nowe ubranko :D w wyglądzie i dotyku.
Wciąż mnie zaskakuje, wciąż się otwiera i na więcej sobie i mi pozwala. Pewnie nie pokazała jeszcze wszystkiego ;) Jesteśmy b. zżyte - ZA BARDZO i nad tym pracuję, aby nie było z tego powodu problemów. Pani doktor pochwaliła Nikunię, że ma coraz silniejszą psychikę. Prawdopodobnie nie pozbędzie się niektórych rzeczy do końca, ale jest ogromny postęp i to wpływa na zdrowie Księżniczki :)

Dzięki Kamilo, że dałaś jej szansę :1luvu:

Bardzo się cieszę, że Nikunia trafiła do mnie, że przeszłość jest już za nią daaaleko. Teraz jest rozpieszczana :oops: wytykają mi to i sami to robią :mrgreen: bo tego Słodziaka nie można zostawić samej sobie :) przejść jakby nigdy nic... :)

Dziewczyny, dzięki za życzenia :1luvu:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro sty 05, 2011 12:52 Re: Niki (FeLV) - słodka, wrażliwa zagadka...

szybenka pisze:Bardzo się cieszę, że Nikunia trafiła do mnie, że przeszłość jest już za nią daaaleko. Teraz jest rozpieszczana :oops: wytykają mi to i sami to robią :mrgreen: bo tego Słodziaka nie można zostawić samej sobie :) przejść jakby nigdy nic... :)

To jeszcze i ja się dopiszę: Niki wygląda kwitnąco, jak na Księżniczkę przystało ;)
Śledzę jej historię od początku ... kolejny z niej wyrósł wspaniały łabądek :ok:

Zdrowia i najlepsiejszego dla Was w Nowym Roku :kotek:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro sty 05, 2011 13:00 Re: Niki (FeLV) - słodka, wrażliwa zagadka...

Dzięki Myszeńko :)
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro sty 05, 2011 13:05 Re: Niki (FeLV) - słodka, wrażliwa zagadka...

Nasza Królewna Pieszczucholec :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Z każdym dniem piękniejsza :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro sty 05, 2011 13:08 Re: Niki (FeLV) - słodka, wrażliwa zagadka...

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro sty 05, 2011 21:07 Re: Niki (FeLV) - słodka, wrażliwa zagadka...

Nikunia taka niepozorna, ale to spojrzenia ma takie zapraszające, zachęcające, że nie sposób się oprzeć ;)
A jesteś pewna, że musisz czytać te mądrości, bo ja myślę, że jednak koniecznie chcesz mnie pogłaskać
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 07, 2011 18:20 Re: Niki (FeLV) - słodka, wrażliwa zagadka...

Zdjęcia jak zawsze rewelacyjne!!! :1luvu:
Skupić można się jedynie na Nikusi, a nie na jakichś papierskach! :wink:
Ona jest rozkoszna!!!!!!!!!!! :D :1luvu:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 08, 2011 16:55 Re: Niki (FeLV) - słodka, wrażliwa zagadka...

Piękna Nasza Królewna :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie sty 09, 2011 23:39 Re: Niki (FeLV) - słodka, wrażliwa zagadka...

Musimy się pochwalić ;) Od tygodnia nasze podłogi nie są już gołe :mrgreen: Już nie muszę się martwić, że Niki gdzieś podwieje (niestety u mnie ciągnie od podłogi), no i kici ma więcej wygód :)
Panna najpierw ostrożnie stąpała, wszystko ostrożnie obwąchała:
Obrazek Obrazek

A teraz to już wygląda tak:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek W tle widać chodnik suszący się na kaloryferze - już drugiego dnia Niki go zarzygała :roll: No taki wypadek się jej zdarzył.

Wczoraj mama krzyczy do mnie: "Chodź zobacz jaką masz inteligentną kotkę!" Wchodzę do pokoju i mam taki widok. Musiałam złapać aparat.

Obrazek Obrazek

To nie są ustawiane zdjęcia. Nie wiem co ona w tej gazecie widziała, ale to chwilę trwało i w końcu kicia przestała "czytać".
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sty 09, 2011 23:41 Re: Niki (FeLV) - słodka, wrażliwa zagadka...

:1luvu:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 10, 2011 10:25 Re: Niki (FeLV) - słodka, wrażliwa zagadka...

chyba jej się podoba nowy dywan :) fajne kolorki :)
A Nikusia wygląda bosko, dawno nie zaglądałam i teraz widzę, że panna się puchata zrobiła i okrąglutka. I ma brzusio :1luvu: i pyszczek jakby bardziej okrągły :1luvu:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon sty 10, 2011 22:51 Re: Niki (FeLV) - słodka, wrażliwa zagadka...

:ryk: Nikusia naśladuje swoją Dużą. :wink:
Widzi, że Pańcia z nosem w papierach siedzi, to pewnie myśli, że to jakaś szczególna przyjemność więc sama zasiadła do prasówki. :wink:
:ryk: :ryk: Jak spojrzałam na dywan, pomyślałam - fajny, cieplutki, tylko jak z niego kocie wymiociny sprzątać? :?
Przy mojej Silence szybko musiałabym się takiego cuda pozbyć.
Pozdrowionka :mrgreen: :1luvu:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 10, 2011 23:07 Re: Niki (FeLV) - słodka, wrażliwa zagadka...

Niki - kot uczony, czytać umie :ok: :1luvu:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 66 gości