

Podejrzewam Kikura, bo często siedzi na stoliku i nos ma na wysokości dziury, ewentualnie Felka - też czasem gryzie.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
miszelina pisze:Kikur na dobre rozbawił Astra i razem ganiają się po całym mieszkaniu. Cieszę sie, bo Aster mało ruchliwy był i całymi dniami spał. Tylko dlaczego ganiają się nocami?
mejflajek pisze:miszelina pisze:Kikur na dobre rozbawił Astra i razem ganiają się po całym mieszkaniu. Cieszę sie, bo Aster mało ruchliwy był i całymi dniami spał. Tylko dlaczego ganiają się nocami?
No...no a kiedy mają się ganiać? W dzień? W dzień te wszystkie człowieki gdzieś ciągle pędzą i latają, pracują a w nocy? W nocy tak fajnie, bezbronnie śpią, można po nich poskakać...
miszelina pisze:No na szczęście nie skaczą po nas, tylko niesamowicie tupią. Jak stado słoni
mahob pisze:No to faktycznie...
Pamięć Asterek ma
miszelina pisze:mahob pisze:No to faktycznie...
Pamięć Asterek ma
No ma.
On zawsze być znikotem, ale takiej paniki nie pamiętam. Po prostu siedział za wersalką, w oczach wielki strach, a na widok wyciągniętej ręki zawodził rozpaczliwie. Teraz na szczęscie juz wszystko ok.
W najbliższą sobotę postaram się zrobić Muszkieterom coroczne badania krwi, ostatnio Aster miał podwyższony mocznik, a Drabik z kolei kreatyninę na granicy, więc trzeba sprawdzić. A pod koniec miesiąca Feluś ma termin szczepienia.
EDIT: już wiem, w sobotę jest ulubiona pani doktor Asterka, a nawet dwie ulubione panie doktor. Więc pojedziemy z Białymi Muszkieterami, ale niestety wszyscy będą musieli się przegłodzić.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 12 gości