Chester & Roman - pożegnanie Czesia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 30, 2004 10:46

:lol:
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Pt kwi 30, 2004 12:39

:lol: :D
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Sob maja 01, 2004 0:21

Maraszek pisze:Zaczynam się martwić :( wydaje mi się, że przyuważyłam, iż te ich cudne zabawy zaczynają być bardziej na serio... i że to Romuś nie ma wyczucia i rzuca się na Chesterka na poważnie :( Co prawda nie kuli uszu, nie jeży się, ale jakoś tak gardłowo sapie...
Generalnie wszystko jest dobrze - jedzą razem, mają wspólną kuwetę, spacerują i polegują koło siebie. Ale gdy zaczyna się zabawa i dzikie gonitwy - to Romuś rzuca się na glowę Czesia i wgryza w szyję, a maluch zaczyna się bronić; wydaje się być zdziwiony i przestraszony. A że jest większy i ma dłuższe i potężniejsze łapki - może w zabawie, czy obronie uszkodził Romusia i teraz ten się odpłaca???
Może niepotrzebnie panikuję - nigdy nie miałam więcej niż jednego kota na raz. Ale "przez skórę" czuję, że coś nie jest tak :?
Podpowiecie coś :?: Proszę :!:

maraszku - pamietasz kiedy to pisalas? w listopadzie......a teraz masz takie przytulasy slodkie :)
KrólowaNocy[*], Greebo[*], Jaś[*], Bojówka[*], MiniMini[*], NeverMind v.Ciocia[*], Adolfina[*], FataMorgana[*] :(

jenny170

Avatar użytkownika
 
Posty: 1817
Od: Wto wrz 17, 2002 12:19
Lokalizacja: warszawa-mokotów

Post » Sob maja 01, 2004 0:26

Jak czytam co ostatnio pisalas o Romusiu to skojrzyla mi sie ameba :lol: :lol: :lol: . Za to Czesiek to wzor kota nieskomplikowanie zakreconego :lol: .
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Wto wrz 14, 2004 19:16

Uwaga, uwaga – odrdzewiam wątek :lol:

Sielsko-anielskie scenki domowe :wink:

Siedzę na tronie :oops: . W domu – błoga cisza. Nagle słyszę: łup!, bum!, gruch! o drzwi łazienki, pokoju obok i boazerię. No tak – znów się kotłują. Uchylam drzwi i spokojnie rzucam uspokajające słowa w głąb pustego (oczywiście :twisted: ) przedpokoju. Nie minęło 30 sekund od zamknięcia drzwi – a tu: łubudu!, bęc! itd. o drzwi ...... (jak wcześniej :wink: ) tylko ze zdwojoną siłą.
Znów się wychylam i mówię swoje – oczywiście kotów w zasięgu wzroku brak :twisted: . Sytuacja powtarza się trzeci, czwarty, piąty raz. Nie wytrzymałam – otwieram drzwi z impetem, warczę na futra ostrzegawczo i .... milknę w pół słowa. Otóż wzdłuż ściany leżą dwa niewiniątka... obejmują się łapkami.... patrzą na siebie czule.... następnie patrzą na mnie.... och, to spojrzenie – wielkie czarne oczyska, pełne wyrzutu i urażonej niewinności (jak Kot w Butach w Shreku 2 – kto widział, ten wie :lol: ) „my się cały czas tak pięknie przytulamy – a ty się oczywiście czepiasz” :twisted: cffffaniaki :mrgreen:
Maraszek & Chester & Roman
... Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś. ...

Romuś [*] Czesio [*]

Nasz wątek
Mrunie, które odeszły

Maraszek

 
Posty: 1034
Od: Sob lip 05, 2003 19:02
Lokalizacja: z jaskini Maraszka :D

Post » Wto wrz 14, 2004 19:26

A w ogóle - mruczymordasy założyły spółę...... śmietnikową :oops: :lol: Wielki dzidziul (Czesio oczywiście :wink: ) otwiera szafkę pod zlewem, a białe szaleństwo włazi do kubła na śmieci i wyżera, co się da. Na moich oczach zeżarł skórkę pomidora 8O , a wyglądał, jakby wcinał najlepsze delicje świata.
No więc założyłam gumkę na gałki szafki... I to był błąd :twisted: Całą noc coś się tłukło po kuchni... nad ranem nie wytrzymałam - zwlokłam zwłoki, wchodzę - a tu Chesterek z anielską niewinną minką siedzi przed szafką i brzdęk, brzdęk... szarpie gumkę... zawlokłam zwłoki z powrotem... rano gumka była porwana w driebiezgi. Taaa.... Zaczęłam wiązać sznurkiem :twisted: Przez jakiś czas nie dały rady, ale mnie wkurzały te supełki. W końcu dały radę :twisted: (ciekawe, który :wink: ). No więc teraz mam gustowny haczyk spleciony z drutu..... Zobaczymy, ile wytrzyma :wink: :mrgreen:
No kurczę - wygląda, jakbym je głodziła :lol:
Maraszek & Chester & Roman
... Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś. ...

Romuś [*] Czesio [*]

Nasz wątek
Mrunie, które odeszły

Maraszek

 
Posty: 1034
Od: Sob lip 05, 2003 19:02
Lokalizacja: z jaskini Maraszka :D

Post » Wto wrz 14, 2004 19:30

Maraszku :lol:
jak milo Cie znowu czytac :lol:
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Wto wrz 14, 2004 19:37

:D Dzięki, Eve :D
Nie było mnie kawał czasu i mam okropniaste zaległości - i w pisaniu, i w czytaniu. Bedem pilnie nadrabiać :wink:
Maraszek & Chester & Roman
... Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś. ...

Romuś [*] Czesio [*]

Nasz wątek
Mrunie, które odeszły

Maraszek

 
Posty: 1034
Od: Sob lip 05, 2003 19:02
Lokalizacja: z jaskini Maraszka :D

Post » Wto wrz 14, 2004 20:26

No wreszcie jakieś wieści :love: Nadrabiaj zaległości, nadrabiaj, w pisaniu również :wink:
Maraszek pisze:No więc założyłam gumkę na gałki szafki... I to był błąd :twisted: Całą noc coś się tłukło po kuchni... nad ranem nie wytrzymałam - zwlokłam zwłoki, wchodzę - a tu Chesterek z anielską niewinną minką siedzi przed szafką i brzdęk, brzdęk... szarpie gumkę...

Jejku, jak ja nie cierpię takiego dźwięku :evil: Imbir jak chce nas wkurzyć to gra na żaluzjach, albo wali łapą w tekturę. Mam wtedy myśli mordercze :evil:
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Wto wrz 14, 2004 20:49

Aniutello,naprawdę? Anioły nie mają takich myśli... :lol:
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Wto wrz 14, 2004 20:54

Maraszku :lol:
U mnie w przedpokoju Czarna o karmienie sie domagala rezonujac drzwiczkami od schowka (na magnes sa. Lomot byl na caly blok. Pomogla rura od wroga (odkurzacza). ale jak tylko znika to znowu mam pobudke... teraz trzeszczy telewizorem, to juz wole ten plastik... :roll:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88017
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro wrz 15, 2004 20:23

Tylko się nie śmiejcie :twisted: Dokonałam odkrycia roku.
Czesio - jak przystało na MCO - ma dość długaśne kudełki. A na brzuniu przeważnie jest okrutnie rozczochrany :wink: No więc ostatnio dostałam do glumania czesiowe podwozie. Miziam sobie ci ja, miziam - aż nagle zauważyłam, że między tylnymi łapkami dzidzia wyhodowała sobie okrutnego kołtuna. Niewiele myśląc - łaps za kołtuna. Ale siakiś on dziwny - nie do końca futrzaty.... 8O No i okazało się, że to cześkowe jajecka :lol: Dobrze, że się od razu z nożyczkami nie rzuciłam :oops: :lol: Ale przy okazji mogę oświadczyć, że Czesio ma najpiękniejsze jajeczka świata - taka czarno-czekoladowa kula, wielkości piłeczki pingpongowej :lol: :oops: :lol:
Maraszek & Chester & Roman
... Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś. ...

Romuś [*] Czesio [*]

Nasz wątek
Mrunie, które odeszły

Maraszek

 
Posty: 1034
Od: Sob lip 05, 2003 19:02
Lokalizacja: z jaskini Maraszka :D

Post » Śro wrz 15, 2004 20:34

:ryk:
Maraszku :lol: Po prostu nie da się nie roześmiać :lol: Prosisz o zbyt wiele ;)

Sigrid

 
Posty: 6680
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Śro wrz 15, 2004 21:06

Maraszku, tak na żywca? Niedobla mamusia :wink:
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Śro wrz 15, 2004 21:06

Sigrid :wink: :lol:


Mam sporo nowych zdjęć, ale nie mam czasu ich obrobić :?
Na razie zaprezentuję całe jedno :twisted:
Oto obraz 100-procentowej kociej pierdołki :mrgreen: Dodam tylko, że Czesiula ma taki wyraz pysia przez większą część dnia (i nocy) :twisted: :lol:
http://upload.miau.pl/25101.jpg
Maraszek & Chester & Roman
... Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś. ...

Romuś [*] Czesio [*]

Nasz wątek
Mrunie, które odeszły

Maraszek

 
Posty: 1034
Od: Sob lip 05, 2003 19:02
Lokalizacja: z jaskini Maraszka :D

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1365 gości