***BOKIRA [*]*** Gabi - znowu radość :))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 07, 2010 21:37 Re: BOKIRA-musisz żyć Promyczku!!! FOTKI s.8,9

Trudno żeby kleik natychmiast przemienił sie w balaski...
Jak dużo go zjadła i czy po troszku dawałaś?
Wymioty pianą są z podrażnionego przewodu pokarmowego.
Nie zaprzestawaj podawania kleiku. Tylko po odrobince.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw sty 07, 2010 21:38 Re: BOKIRA-musisz żyć Promyczku!!! FOTKI s.8,9

Nie wiem czy w takim przypadku to dozwolone ale może glutki z siemnienia lnianego mogłyby złagodzić podrażnienie przewodu pokarmowego?

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 07, 2010 21:53 Re: BOKIRA-musisz żyć Promyczku!!! FOTKI s.8,9

nfekcja bakteryjna / FIP bezwysiękowy / chłoniak

u nas: FIP lub infekcja
ale Maks je i pije, biegunkę ma okropna , ale pupa jeszcze nie odparzona
AnielkaG
 

Post » Czw sty 07, 2010 22:54 Re: BOKIRA-musisz żyć Promyczku!!! FOTKI s.8,9

mziel52 pisze:Trudno żeby kleik natychmiast przemienił sie w balaski...
Jak dużo go zjadła i czy po troszku dawałaś?
Wymioty pianą są z podrażnionego przewodu pokarmowego.
Nie zaprzestawaj podawania kleiku. Tylko po odrobince.


Daję po odrobince...

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw sty 07, 2010 23:56 Re: BOKIRA-musisz żyć Promyczku!!! FOTKI s.8,9

Kleik ryżowy jest z pewnością neutralny, po odrobinie nie zaszkodzi :ok:
Natomiast co do siemienia to bym się zastanawiała. Jedni twierdzą, że działanie ma świetne, inni, że może "zamulać" jelita, nie ryzykowałabym w tej sytuacji
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 08, 2010 0:14 Re: BOKIRA-musisz żyć Promyczku!!! FOTKI s.8,9

Marchwianka - archaiczny i rzadko używany sposób dawnych pediatrów. Poza tym coś lekko kwaśnego; jeśli wymiotuje, to brak jej kwasów żolądkowych, więc wymiotuje po jedzeniu co powoduje znowu ubytek kwasów żolądkowych i tak w kólko.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 08, 2010 3:05 Re: BOKIRA-musisz żyć Promyczku!!! FOTKI s.8,9

Zapakowaliśmy Bokirkę w pampersa i wzięliśmy do łóżka. O 2:30 zwymiotowała jasną krwią. Dużo tej krwi było. Po raz pierwszy widziałam coś takiego. Pampers też był pełen krwi - mimo zastrzyków, które regularnie jej robiłam. Jest bardzo słaba. Za 3 godziny jedziemy do naszej Pani Doktor.

Ja też wymiotowałam - z nerwów.

Gdyby Bokirka potrzebowała transfuzji, Pancuś jest świetnym dawcą.

Edit: Ta krew nie była przetworzona. Chyba kwasy żołądkowe jakoś by ją zmieniły.
Ostatnio edytowano Pt sty 08, 2010 3:38 przez vega013, łącznie edytowano 1 raz

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt sty 08, 2010 3:15 Re: BOKIRA-musisz żyć Promyczku!!! FOTKI s.8,9

O rany :( Trzymajcie się.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt sty 08, 2010 3:36 Re: BOKIRA-musisz żyć Promyczku!!! FOTKI s.8,9

Malutka zasnęła przytulona do TŻ-eta. Zaraz po zwymiotowaniu była słabiutka, potem poczuła się lepiej. Co to za choroba? Nie mogę spać, żołądek przewraca mi się na drugą stronę, ale to nieważne. Bokirka śpi słodko z TŻ-etem. Jeszcze 2,5 godziny sobie pośpią, potem ich obudzę i wyszykujemy się do wetki.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt sty 08, 2010 7:07 Re: BOKIRA-musisz żyć Promyczku!!! FOTKI s.8,9

trzymam wciąż :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt sty 08, 2010 7:16 Re: BOKIRA-musisz żyć Promyczku!!! FOTKI s.8,9

Och... :( Co to za cholerstwo przyczepiło się do malutkiej...

Nie wiem, co napisać. Tylko jedno mi się nasuwa: krew bardzo łatwo zabarwia wszystkie inne "płyny" i może zdawać się, że jest jej znacznie więcej niż w rzeczywistości. Miałam kota, który siusiał z krwią z powodu kamieni - zdawało się, że sika samą krwią, a przecież to byłoby niemożliwe, bo wykrwawiłby się natychmiast. - A więc i w wymiotach odrobina krwi mogła wydawać się "dużą ilością"...

Cały czas :ok: ...
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 08, 2010 8:51 Re: BOKIRA-musisz żyć Promyczku!!! FOTKI s.8,9

Biedna maleńka.
Trzymajcie się :ok: :ok: :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt sty 08, 2010 9:44 Re: BOKIRA-musisz żyć Promyczku!!! FOTKI s.8,9

Vega

Mój Pepi wymiotował krwią i miał wodnistą, krwistą wydzielinę z dupki. Trzymało go to tak 3 dni..
Antybiotyk i zastrzyk na zwiększający krzepliwośc krwi.
Wiem, że Bokirka pewnie ma co innego..
Bardzo mi przykro, że tak ją to trzyma i nie chce puścić...
Będzie dobrze, wierzę że wyzdrowieje..
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Pt sty 08, 2010 10:13 Re: BOKIRA-musisz żyć Promyczku!!! FOTKI s.8,9

vega36 pisze:Malutka zasnęła przytulona do TŻ-eta. Zaraz po zwymiotowaniu była słabiutka, potem poczuła się lepiej. Co to za choroba? Nie mogę spać, żołądek przewraca mi się na drugą stronę, ale to nieważne. Bokirka śpi słodko z TŻ-etem. Jeszcze 2,5 godziny sobie pośpią, potem ich obudzę i wyszykujemy się do wetki.



Niech śpi, sen leczy
trzymam kciuki cały czas
jakis wirus podły :evil:
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Pt sty 08, 2010 10:28 Re: BOKIRA-musisz żyć Promyczku!!! FOTKI s.8,9

Haniu - mocne kciuki.
Tak strasznie się martwię....
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 29 gości