Rosenkranzt szuka DT/DS - natychmiast!!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 29, 2009 22:48 Re: Rosenkranzt szuka DT/DS - natychmiast!!!! Stuknięty kot.

[quote="villemo5":15mznwk9]Miało być hospicjum dla dzieci, a to bedzie oddział zamknięty.[/quote:15mznwk9]

Nooo.

Rosen... śpi. 8O
Biedne goopiutkie kociątko...
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 1:00 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw paź 29, 2009 22:52 Re: Rosenkranzt szuka DT/DS - natychmiast!!!! Stuknięty kot.

Agn pisze:
villemo5 pisze:Miało być hospicjum dla dzieci, a to bedzie oddział zamknięty.


Nooo.

Rosen... śpi. 8O
Biedne goopiutkie kociątko...


Ale gotowe na największe poświęcenia, żeby tylko być z Tobą.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw paź 29, 2009 22:58 Re: Rosenkranzt szuka DT/DS - natychmiast!!!! Stuknięty kot.

[quote="vega36":25qbze9h][quote="Agn":25qbze9h][quote="villemo5":25qbze9h]Miało być hospicjum dla dzieci, a to bedzie oddział zamknięty.[/quote:25qbze9h]

Nooo.

Rosen... śpi. 8O
[b:25qbze9h]Biedne goopiutkie kociątko[/b:25qbze9h]...[/quote:25qbze9h]

Ale gotowe na największe poświęcenia, żeby tylko być z Tobą.[/quote:25qbze9h]

No, wolałabym żeby to w inny sposób przekazywał.
Ostatnio gadałam z Zofią&Sasza i Zofiu stwierdziła, że sprezentuje mi jakiegoś rasowego, zdrowego kota, co by był odskocznią od tych wszystkich ciężko chorych. Opowiadałam jej, że od dziewczyn z pracy dostałam w prezencie kota... drewnianego. Argumentacja do prezentu była następująca: `tym chociaż nie będziesz musiała się zajmować`. Może Rosen też się chciał na drewnianego przerobić stukając się w drewnianą ławkę? I tak z kota bezobsługowego, Rosen stał się kotem specjalnej troski... Jakby mało ich było w domu... :roll:
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 1:00 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw paź 29, 2009 23:03 Re: Rosenkranzt szuka DT/DS - natychmiast!!!! Stuknięty kot.

villemo5 pisze:Miało być hospicjum dla dzieci, a to bedzie oddział zamknięty.


Jak wymyślą kocie kaftany bezpieczeństwa to wtedy będzie :mrgreen:

Zamówię jedną sztukę dla Argi :smokin:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Czw paź 29, 2009 23:11 Re: Rosenkranzt szuka DT/DS - natychmiast!!!! Stuknięty kot.

Właściwie to powinnaś obwiniać tylko siebie. Za dobra, no za dobra jesteś. Koty są gotowe na wszystko, byle tylko być z Tobą...

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw paź 29, 2009 23:16 Re: Rosenkranzt szuka DT/DS - natychmiast!!!!

Agn pisze:
villemo5 pisze:
izydorka pisze: :piwa:

A za co pijemy?


izydorka pisze:za różowego!


A dla mnie wódkę! W dużej ilości... :?
Rosen postanowił wpasować się w 'tło'. A że 'tło' u mnie hospicyjne, no to Rosen se wymyślił. :evil:
Nie wiem, czy wystraszył się czegoś - psa?, kota?, mnie? - ale taki był zajęty zabawą aż nagle zerwał się, podskoczył i w tym podskoku wyrżnął głową w drewnianą ławkę. Myślałam, że tylko się stuknął, ale on z sykiem i wrzaskiem zwiał do łazienki. Kiedy weszłam za nim myślałam, że umrę. Łazienka zakrwawiona, Rosen schowany w kącie, dziwnie trzymający głowę, robiący pod siebie siku i kupę. Kiedy odwrócił do mnie twarz, to myślałam, że umrę po raz drugi - głowa spuchnięta, oko we krwi, brak koordynacji ruchów.
Telefon, taksa, kurtka, kot w nosiłkę i do Doc.
Na szczęście nie ma dramatu. Opuchlizna to efekt krwiaka, który zrobił się natychmiast nad okiem, krew z nosa i z naczyń spojówki. Błona bębenkowa cała, oko całe, kości głowy całe.
Dostał leki przeciwobrzękowe, przeciwkrwotoczne i przeciwbólowe.

A ja się idę upić.

I kto teraz przygarnie takiego stukniętego [dosłownie] kota???



Wiecie co...świnia jestem...Bo najpierw po przeczytaniu tekstu Agi się wystraszyłam a potem zaczęłam śmiać jak głupia. Normalnie kocham całym sercem biednego, zwariowanego, stukniętego Rosena i już !!!!!

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Czw paź 29, 2009 23:32 Re: Rosenkranzt szuka DT/DS - natychmiast!!!! Stuknięty kot.

Aśka - uduszę Cię, jak tylko dorwę Cię osobiście, no. Chyba konwencja wątku Ci się rzuciła na ogląd sytuacji.
Ja myślałam, że na zawał zejdę. Ręce mi się trzęsły, jak otwierałam drzwi od taksy. Myślałam, że trupa dowiozę do Doc.

A ta się turla ze śmiechu.


:mrgreen:


Teraz to tez mi się chce śmiać - bo to takie bardzo w stylu Rosena, tak się stuknąć. Ale wierzcie mi - zakrwawiona łazienka, to nie jest to, co przyprawia o wybuchy wesołości....
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 1:02 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw paź 29, 2009 23:45 Re: Rosenkranzt szuka DT/DS - natychmiast!!!! Stuknięty kot.

:mrgreen:

Rosen jest kurcze strrrasznie popularnym, medialnym i fotogenicznym kotem.. :roll: .może by tak

ROSEN NA PREZYDENTA

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pt paź 30, 2009 0:00 Re: Rosenkranzt szuka DT/DS - natychmiast!!!! Stuknięty kot.

Asia_Siunia pisze::mrgreen:

Rosen jest kurcze strrrasznie popularnym, medialnym i fotogenicznym kotem.. :roll: .może by tak

ROSEN NA PREZYDENTA



Oprócz tego nie boi się ryzykować i realnie ocenia sytuację, wysuwając przy tym konstruktywne wnioski. W dodatku konsekwentnie realizuje swoje zamierzenia. Taki kandydat z całą pewnością byłby w stanie spełnić obietnice wyborcze, a tym samym przeszedłby do historii jako jedyny słowny mąż/kot stanu w dziejach świata. Masz rację - to świetny kandydat :!:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt paź 30, 2009 0:17 Re: Rosenkranzt szuka DT/DS - natychmiast!!!! Stuknięty kot.

Agn pisze:Aśka - uduszę Cię, jak tylko dorwę Cię osobiście, no. Chyba konwencja wątku Ci się rzuciła na ogląd sytuacji.
Ja myślałam, że na zawał zejdę. Ręce mi się trzęsły, jak otwierałam drzwi od taksy. Myślałam, że trupa dowiozę do Doc.

A ta się turla ze śmiechu.


:mrgreen:


Teraz to tez mi się chce śmiać - bo to takie bardzo w stylu Rosena, tak się stuknąć. Ale wierzcie mi - zakrwawiona łazienka, to nie jest to, co przyprawia o wybuchy wesołości....

Ja też mam problemy z zachowaniem powagi. Tylko że mnie tak szybko nie dorwiesz :mrgreen: .

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 30, 2009 0:52 Re: Rosenkranzt szuka DT/DS - natychmiast!!!! Stuknięty kot.

Tosza, Ty się nie podkładaj - zawsze mogę znaleźć sposób, by Cie sięgnąć. :twisted:

Jeśli ktoś [łącznie ze mną] myślał, że Stuknięty Rosen będzie wyłączony z użytku, choć na jedną noc - to baaaardzo się mylił. :evil: Właśnie morduje sznurki przy spodniach zdjętych z suszarki. :? Oooo, i biega za piłeczką. 8O
Wygląda na to, że już mu się łapki nie plączą. A i wzrok potrafi dobrze skupić na celu.

[Trzeba było powiedzieć Doc, żeby nie dawał mu przeciwbólowych. :| :mrgreen: ]
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 1:02 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt paź 30, 2009 7:46 Re: Rosenkranzt szuka DT/DS - natychmiast!!!! Stuknięty kot.

O matko aż mnie zatkało-już widzę zakrwawioną łazienkę i kota wykrzywionego ,zakrwawionego,no masakra 8O 8O
Dobrze, że nic poważnego ale współczuje i Rosenowi i Tobie "przygody"

Rosen Ty się opanuj chłopaku bo trzeba będzie ciebie trzymać w jakimś pomieszczeniu z gumowymi ścianami :roll:
Obrazek

ania toruń

 
Posty: 909
Od: Wto cze 06, 2006 14:14
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt paź 30, 2009 9:19 Re: Rosenkranzt szuka DT/DS - natychmiast!!!! Stuknięty kot.

O rany, ale przygody!
A Rozenek to przypadkiem jakiś ludzki trzy-czterolatek zaklęty w kota nie jest? Z moją dwójką w tym wieku często bywałam na izbach przyjęć szpitali dziecięcych, bo a to źle podskoczyli i wyrżnęli głową w róg biurka, a to przewrócili się na róg szafy w przedszkolu, a to nadziali się na krawędź stołu w zwariowanej zabawie...

Młody weź się nie wydurnaj i nie stresuj dobrych ludzi :D
Ale nie martw się że Cię od stukniętych szkalują. Wcale nie jesteś stuknięty, jesteś tylko BARDZO NORMALNE DZIECKO kocie z cechami ludzkimi :mrgreen:

Do domu, już!
Obrazek
Bonziaku zawsze będziemy Cię pamiętać [']
7 cudów świata lub plag egipskich w zależności od dnia ;) czyli dwaj Książęta i Księżniczka

desi

 
Posty: 334
Od: Wto gru 11, 2007 12:52
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 30, 2009 10:33 Re: Rosenkranzt szuka DT/DS - natychmiast!!!! Stuknięty kot.

Rosenku-toś sobie stuknął :ryk: Przepraszam,ale przyznam że i ja się uśmiałam ;) A Tobie Agn szczerze współczuję-nawet boję się pomyśleć co czułaś widząc Rosenka w takim stanie w łazience...Ale dobrze że wszystko dobrze się skończyło...

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt paź 30, 2009 13:26 Re: Rosenkranzt szuka DT/DS - natychmiast!!!! Stuknięty kot.

Uff... gorąco mi się zrobiło.. 8O

Masz dzieciaka, który średnią z ruchu w Twoim domu Ci podnosi :roll:

Zdrowia, zdrowia.. Spokoju, spokoju..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: januszek i 945 gości