jolabuk5 pisze:I różorzygacze


W zasadzie to nie wiem. Może zielonorzygacze? To jest problem do rozwiązania, jak to ująć. Obgryzałem róże i wyrzygałem, ale ich zielone liście

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jolabuk5 pisze:I różorzygacze
Silverblue pisze:Justyn w nocy zakrada się do kuchni, a Sebek przed snem często wcina ukradkiem słodkości. Moje argumenty do niego nie trafiają, a potem jest płacz " skąd mi się ten brzuch wziął"
Katarzynka01 pisze:Kwiaty całe, pawików nie stwierdzonoMetoda działa.
Silverblue pisze:Justyn w nocy zakrada się do kuchni, a Sebek przed snem często wcina ukradkiem słodkości. Moje argumenty do niego nie trafiają, a potem jest płacz " skąd mi się ten brzuch wziął"
Jak to skąd się wziął? No z powietrza przecież, za dużo głębokich oddechów![]()
Znam to, Justyn też ukradkiem pożera, a czasem nawet okazuje się, że ma gdzieś schowane snickersy czy inne tego typu przekąski. I jest płacz - no skąd mi się bierze ten nadmiar![]()
Argumenty nie trafiają, tzn trafiają na 5 minut i ulatują.
mziel52 pisze:Katarzynka01 pisze:Kwiaty całe, pawików nie stwierdzonoMetoda działa.
Silverblue pisze:Justyn w nocy zakrada się do kuchni, a Sebek przed snem często wcina ukradkiem słodkości. Moje argumenty do niego nie trafiają, a potem jest płacz " skąd mi się ten brzuch wziął"
Jak to skąd się wziął? No z powietrza przecież, za dużo głębokich oddechów![]()
Znam to, Justyn też ukradkiem pożera, a czasem nawet okazuje się, że ma gdzieś schowane snickersy czy inne tego typu przekąski. I jest płacz - no skąd mi się bierze ten nadmiar![]()
Argumenty nie trafiają, tzn trafiają na 5 minut i ulatują.
Podobno żerujący nocą robią to nieświadomie przez sen.
pibon pisze:Ja tez tak mialam z nocnym podzeraniem jak bylam mloda:-) Budzilam sie w nocy i do lodowki. Nawet nie pamietam, czy zeby potem mylam, ale pewno nieNiech Justyn zje na koniec "zerowania":-) kawalatek sera lub wypije troche mleka - sa to produkty, ktory zniewluja nieco kwasne ph i przez to dzialaja na zeby ochronnie.
edit: slodyczne mocno uzalezniaja niestety. Wiem cos o tym
Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 55 gości