MB&Ofelia pisze:Ciocia Anna2016. Uciekaj wewte pędy! Wew szpitalu robią kuje!![]()
A Ciorną dzisiaj Duża złapnęła do weta i Doctorro jej ukradła krewku. Tak se myśliłam że cosik jezd niewporzątku jak Duża wylazła rano do pracy, a misków nie było. Ale dostałam parę smaczków w pyś i to mię zmyliło. A tu znienacka przytuptała Duża, ledwo wlazła do domciu i cap! Ciorną do trąsporteruNo nie wiedziałam, czy uciekać, czy ratunkować Ciorną. No i Duża wzięła Ciorną i potuptała z nią, a późmniej wróciły i Ciorna mię okropecznie płakusiała, że okropecznie było i łapcia ją boli i jej krewku skradli
Aż mię się jej żal zrobiało, naprawdę!
I teraz Ciorna nie wie, czy uciekać przed Dużą czy nie.
Książniczka Ofelja relacjonująca
Uff, Księzniczko, znowu Wam Duża zafundowała stres! Dobrze, że Ciebie nie złapała! Poliż po uszku biedną Ciorną ode mnie, lizu, lizu


Powiedz jej, że teraz może nie uciekać przed Dużą, bo pewnie na jakiś czas będzie spokój. Oby wyniki były dobre!





U nas też gorąco, ale w mieszkaniu da się wytrzymac, jest tylko cieplutko

Calineczka