Króciutko, bo czuję się okropnie. Mam zapalenie spojówek - stałe wrażenie ostrego żwiru pod powiekami, ropa cieknąca z lewego oka i sklejająca powieki. Skąd mi się to paskudztwo przyplątało? Naprawdę nie wiem. Siedzę w chałupie (koty szczęśliwe), przemywam oko, zapuszczam kropelki i wyglądam strasznie. Jak ja nie cierrrpię chorować!!!