wspólne życie - Felek choruje, prosimy o kciuki :-(

Czesio 6.04.2015 [*]

Zofia&Sasza pisze:Ale liczy się dobro kota, a nie to żeby moja racja była najmojsza? Mam nadzieję, że tak jest w tym przypadku...

Ty masz nadzieję, a ja przekonanie, że liczy się dobro kota.

A gdyby ktoś w Twoim wątku ( nawet nie wiem, czy go masz ) zastanawiał się, czy chodzi Ci o dobro kota, czy o dowiedzenie swoich racji?
Jak byś się poczuła?

Cały czas myślę co z Felutkiem i jak się czuje Kamari :?:

[...]

teraz ma 640 x coś tam i powinno być okej.

Technika ciągle mnie zaskakuje. Na 74 stronie tego wątku pod datą 15.01. i o godz. 17.35 wcale nie mam takiego wpisu.
Mam jakąs inną wersję czy co?

W dodatku "szukaj" też mi tego tekstu nie wyszukuje.

Bazyliszkowa pisze:Technika ciągle mnie zaskakuje. Na 74 stronie tego wątku pod datą 15.01. i o godz. 17.35 wcale nie mam takiego wpisu.
Mam jakąs inną wersję czy co?
W dodatku "szukaj" też mi tego tekstu nie wyszukuje.

Bo został usunięty.
Pojawił się także w wątku casicy (!) oraz w wątku częstochowskim.

Pojawił się o takiej godzinie, że ani ja, ani inne zainteresowane osoby nie mogły tego zobaczyć, cóż mam anioła stróża, choć niemego, to coś tam mi podesłał jako ciekawostkę...

Ciekawe, czemu kamari usunęła? Czyżby zmieniła zdanie co do tego, co napisała.... :roll:

Dla mnie EOT.

Mam nadzieję, że Feluś ma się lepiej. :ok:

kamari pisze:Feluś przetrwał noc.

Uff.... bardzo sie ciesze i dalej trzymam :ok:

za Felusia i za Ciebie :1luvu:

a to dla Felusia, moze cos pomoze :mrgreen:

No to teraz najszczęśliwsza nic Cie tu nie trzyma :twisted:

Ja jestem tutaj bo koty kamari sa bliskie mojemu sercu ,kamari też
nie kopie się leżącego :evil:

wczorajszy ton dyskusji był nieodpowiedni
Kamari czuwała przy swoim kocie a tu rozgorzała walka po co?

co innego ,rady ,podpowiedzi a co innego wątpliwości w jakość opieki kamari
wyjątkowo dużo osób wczoraj zleciało się a gdzie te rady były wcześniej?
kamari jak wiadomo coś nowego napisz

ruda32 pisze:Ja jestem tutaj bo koty kamari sa bliskie mojemu sercu ,kamari też
nie kopie się leżącego
wczorajszy ton dyskusji był nieodpowiedni
Kamari czuwała przy swoim kocie a tu rozgorzała walka po co?

co innego ,rady ,podpowiedzi a co innego wątpliwości w jakość opieki kamari
wyjątkowo dużo osób wczoraj zleciało się a gdzie te rady były wcześniej?
kamari jak wiadomo coś nowego napisz

Kiedy wcześniej?
Przecież pęknięty ropień zdiagnozowano wczoraj :roll:

najszczesliwsza pisze:...
teraz ma 640 x coś tam i powinno być okej.

Dziękuję.
[...]

ruda32 pisze:Ja jestem tutaj bo koty kamari sa bliskie mojemu sercu ,kamari też
nie kopie się leżącego
wczorajszy ton dyskusji był nieodpowiedni
Kamari czuwała przy swoim kocie a tu rozgorzała walka po co?

co innego ,rady ,podpowiedzi a co innego wątpliwości w jakość opieki kamari
wyjątkowo dużo osób wczoraj zleciało się a gdzie te rady były wcześniej?
kamari jak wiadomo coś nowego napisz

podobne są moje odczucia

A za Felka kciuki trzymam, czy to się komuś podoba , czy nie.
Jeśli komuś nie odpowiada atmosfera tego wątku, to po co go czyta, po co w ogóle zagląda

.

Więc Mario, za Ciebie i Felutka nieustające :ok:

widzisz Iza my jesteśmy codziennie nie z doskoku
chyba inne podejście mamy

izka53 pisze:
ruda32 pisze:Ja jestem tutaj bo koty kamari sa bliskie mojemu sercu ,kamari też
nie kopie się leżącego
wczorajszy ton dyskusji był nieodpowiedni
Kamari czuwała przy swoim kocie a tu rozgorzała walka po co?

co innego ,rady ,podpowiedzi a co innego wątpliwości w jakość opieki kamari
wyjątkowo dużo osób wczoraj zleciało się a gdzie te rady były wcześniej?
kamari jak wiadomo coś nowego napisz

podobne są moje odczucia

A za Felka kciuki trzymam, czy to się komuś podoba , czy nie.
Jeśli komuś nie odpowiada atmosfera tego wątku, to po co go czyta, po co w ogóle zagląda .

Więc Mario, za Ciebie i Felutka nieustające