Moje koty XVIII. Rysia [`]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 06, 2016 17:32 Re: Moje koty XVIII. Martwimy się

Nad moim łóżkiem, nad kanapą Justyna, nad kuchennym stołem, no wszędzie poza kiblem, tam nie sypiają nieroby :twisted:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 08, 2016 10:57 Re: Moje koty XVIII. Martwimy się

Muszę w końcu wkleić fotki nierobów :oops:
Złamałam się i kupiłam zmywarkę :) Trudno, doszłam do wniosku, że kuchnia to ani muzeum, ani folder. Po prostu na chama dostawię do szafek i będzie. Demolka całej kuchni w celu ukrycia zmywarki przed światem wyszłaby zbyt drogo, a nie mam ambicji posiadania najdroższej zmywarki w byłym Układzie Warszawskim.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 08, 2016 11:52 Re: Moje koty XVIII. Martwimy się

Ja uwielbiam swoją zmywarkę.Zmywa lepiej niż moi panowie ;-)
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7025
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon sie 08, 2016 12:03 Re: Moje koty XVIII. Martwimy się

Nie jesteś odosobniona :) Ale mam treme przed pierwszym wprawieniem w ruch
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 08, 2016 13:13 Re: Moje koty XVIII. Martwimy się

Moja zona tez nie chciala zmywarki. Kupilem, bo nienawidze zmywac. Dzis zona nie wyobraza sobie zycia bez niej. Chocby dlatego ze caly poimprezowy syf mozna tam wrzucic i zamknac drzwiczki, od razu mieszkanie wyglada lepiej. A potem isc spac, a rano wyjac mase czystych rzeczy.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4831
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 08, 2016 14:34 Re: Moje koty XVIII. Martwimy się

Też przymierzam się do kupna- ale to już jak będzie nowe mieszkanie :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24594
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon sie 08, 2016 15:01 Re: Moje koty XVIII. Martwimy się

Lifter pisze:Moja zona tez nie chciala zmywarki. Kupilem, bo nienawidze zmywac. Dzis zona nie wyobraza sobie zycia bez niej. Chocby dlatego ze caly poimprezowy syf mozna tam wrzucic i zamknac drzwiczki, od razu mieszkanie wyglada lepiej. A potem isc spac, a rano wyjac mase czystych rzeczy.

Justyn też poczuł się zmęczony. Tzn byciem manualną zmywarką, czasem nieszczęsny prosi - może nie gotuj bo będę musiał zmywać :lol: Już o imprezach nawet nie wspominam. W każdym razie nadejdzie lada dzień nowa jakość :)
meg11 pisze:Też przymierzam się do kupna- ale to już jak będzie nowe mieszkanie :mrgreen:

A będzie? To gratulacje :ok: :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 08, 2016 15:44 Re: Moje koty XVIII. Martwimy się

Będzie, może jeszcze w tym roku.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24594
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon sie 08, 2016 15:49 Re: Moje koty XVIII. Martwimy się

To trzymam mocno kciuki, żeby jak najprędzej się stało :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 08, 2016 16:57 Re: Moje koty XVIII. Martwimy się

Nie dziękuję :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24594
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon sie 08, 2016 21:32 Re: Moje koty XVIII. Martwimy się

Gratuluje zmywarki i przylaczam sie do kciukow dla Meg :ok: :ok: :ok:
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Pon sie 08, 2016 21:34 Re: Moje koty XVIII. Martwimy się

Armagedon nadejdzie w sobotę, po podłaczeniu. Trzeba będzie użyć :strach:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 09, 2016 20:36 Re: Moje koty XVIII. Martwimy się

No to tytuł wątku nadal aktualny, dopisz tylko że teraz się zmywarką martwisz :smokin:
Instrukcja obsługi jest - jest. Przeczytać, wrzucić co tam się do wrzucenia nadaje, tableta, wcisnąć guzik i sruuuuu,poszło :wink:
Ja pierwszą zmywarkę kupiłam prawie 20 lat temu, nie wyobrażam sobie życia bez niej. Ale gdyby jeszcze chciała sama się załadowywać i opróżniać, byłoby lepiej :lol:
Tabletki Frosch'a polecam, najmniej chemiczne.
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 10, 2016 8:28 Re: Moje koty XVIII. Martwimy się

Przez parę dni casica raczej nic nie dopisze, gdyż ponieważ zalecono jej dietę bananową... :|
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7025
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro sie 10, 2016 14:14 Re: Moje koty XVIII. Martwimy się

Poczekamy.
A banany fuj!
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1349 gości