mb pisze:wiesiaczek1 pisze:fajnie, ze piszecie o książkach, nie czytam już tyle, ile kiedyś, nie te lata , nie ten wzrok,
mam zamiar kupic "to" do czytanie książek, niektórzy chwalą, niektórzy nie,
nie mam już gdzie ustawiać książek, a tez nie lubie pożyczać, lubie mieć swoje książki, pachnące, moje,![]()
teraz czytam "czerwone i czarne", kiedyś już czytałam, ciężki ten Stendhal ,
Mnie "to"bardzo się podoba. Tam jest funkcja powiększania czcionki. Można sobie ustawić wręcz "woły", jeśli ma się problem z czytaniem.
W tej zainstalowanej w nim biblioteczce Stendhal też jest.
Obiecuję sobie, że gdy już się nasyce nowościami, to poczytam sobie i te klasyczne pozycje.
Zacznę od "Na srebrnym globie", bo ja najbardziej lubię s-f, thrillery i ostre kryminały.
Teraz wyczytuje Stephena Kinga. Widziałam wiele filmów, nakręconych w oparciu o jego książki, a niczego do tej pory nie czytałam.
Z tym, że mnie najbardziej spodobały się jego opowiadania i powieści realistyczne: "Wielki kierowca" i "Dobrane małżeństwo" ze zbioru "Czarna bezgwiezdna noc" oraz "Gra Geralda". Zaskoczyło mnie, że King pisze o kobietach w rzadko spotykany u mężczyzn sposób: z autentyczną sympatią i zrozumieniem, podmiotowo, bez śladu lekceważenia czy seksizmu w ogóle.
no to się wybiorę do sklepu po emeryturze, ale skąd się bierze te książki
