wspólne życie - Felek choruje, prosimy o kciuki :-(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 30, 2012 0:19 Re: wspólne życie - Felek choruje, prosimy o kciuki :-(

BOZENAZWISNIEWA pisze:
casica pisze:
Mulesia pisze:Bawimy się w doktorów. :evil: :lol:

Nie bawimy się, sugerujemy wszak konsultację z wetem i doytanie go, dzielimy się doświadczeniem a propos kota, któremu pękł ropień w najgorszy możliwy sposób - czyli do wewnątrz.

W przeciwieństwie do stałych bywalczyń, zabieramy głos w kulturalny sposób.

to ja Kasia zapytam o kotke najszczesliwszej kulturalnie:jak tam wyniki, bo je konsultowałas?co jej jest?

A to chyba nie ten wątek?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 30, 2012 0:20 Re: wspólne życie - Felek choruje, prosimy o kciuki :-(

casica pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze:
casica pisze:
Mulesia pisze:Bawimy się w doktorów. :evil: :lol:

Nie bawimy się, sugerujemy wszak konsultację z wetem i doytanie go, dzielimy się doświadczeniem a propos kota, któremu pękł ropień w najgorszy możliwy sposób - czyli do wewnątrz.

W przeciwieństwie do stałych bywalczyń, zabieramy głos w kulturalny sposób.

to ja Kasia zapytam o kotke najszczesliwszej kulturalnie:jak tam wyniki, bo je konsultowałas?co jej jest?

A to chyba nie ten wątek?

no nie ten,ale na jakim znajdę odpowiedź?
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pon sty 30, 2012 0:22 Re: wspólne życie - Felek choruje, prosimy o kciuki :-(

casica pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze:
casica pisze:
Mulesia pisze:Bawimy się w doktorów. :evil: :lol:

Nie bawimy się, sugerujemy wszak konsultację z wetem i doytanie go, dzielimy się doświadczeniem a propos kota, któremu pękł ropień w najgorszy możliwy sposób - czyli do wewnątrz.

W przeciwieństwie do stałych bywalczyń, zabieramy głos w kulturalny sposób.

to ja Kasia zapytam o kotke najszczesliwszej kulturalnie:jak tam wyniki, bo je konsultowałas?co jej jest?

A to chyba nie ten wątek?

No właśnie proponuję trzymać się wątku, zwłaszcza że kot z TEGO wątku chory i można pomieszać informacje coponiektórym :twisted:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Pon sty 30, 2012 0:32 Re: wspólne życie - Felek choruje, prosimy o kciuki :-(

to ja prosze w takim razie o odpowiedx na moje pytanie na pw,zeby nie zasmiecać watku,a leczenie kota kamari zostawić jej i wetom jacy sie nim zajmują...'moja Niusią"zajeli sie bdb,choc uratowałam ja minute przed podaniem jej morbitalu tu gdzie mieszkam...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pon sty 30, 2012 0:42 Re: wspólne życie - Felek choruje, prosimy o kciuki :-(

BOZENAZWISNIEWA pisze:to ja prosze w takim razie o odpowiedx na moje pytanie na pw,zeby nie zasmiecać watku,a leczenie kota kamari zostawić jej i wetom jacy sie nim zajmują...'moja Niusią"zajeli sie bdb,choc uratowałam ja minute przed podaniem jej morbitalu tu gdzie mieszkam...

W związku z tym pozwolę sobie na OT.
Bożena, sprawa kotki najszczęśliwszej nie będzie przeze mnie omawiana z osobami postronnymi. Nie zostałam upoważniona do przekazywania publicznie takich informacji, jak to sobie wyobrażasz? Nie uważasz, że to by było bardzo nie fair? I nie ma znaczenia czy to w cudzym wątku, czy to w pw. Jesli najszczęśliwsza zechce udzielić informacji na temat WŁASNEGO kota, to jej prawo, ja takiej legitymacji nie mam.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 30, 2012 0:49 Re: wspólne życie - Felek choruje, prosimy o kciuki :-(

casica pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze:to ja prosze w takim razie o odpowiedx na moje pytanie na pw,zeby nie zasmiecać watku,a leczenie kota kamari zostawić jej i wetom jacy sie nim zajmują...'moja Niusią"zajeli sie bdb,choc uratowałam ja minute przed podaniem jej morbitalu tu gdzie mieszkam...

W związku z tym pozwolę sobie na OT.
Bożena, sprawa kotki najszczęśliwszej nie będzie przeze mnie omawiana z osobami postronnymi. Nie zostałam upoważniona do przekazywania publicznie takich informacji, jak to sobie wyobrażasz? Nie uważasz, że to by było bardzo nie fair? I nie ma znaczenia czy to w cudzym wątku, czy to w pw. Jesli najszczęśliwsza zechce udzielić informacji na temat WŁASNEGO kota, to jej prawo, ja takiej legitymacji nie mam.



No szkoda, bo dupę zawracała wszystkim,a potem jak się ludzie przejęli sprawa to zamknęła watek.Dlatego uważam,ze jest ostatnią osobą jaka powinna tutaj głos zabierać, niech sie zajmie sobą.Jasne,ze nie możesz udzielać informacji o kocie najszczęśliwszej,szanuję Twoją odpowiedź i oczekuje,ze najszcześliwsza mi jej udzieli na pw.
Marysia jest mi bliska, Jej mąż i kociaste-bardzo ich szanuje.Prosze więc o zajmowanie sie SWOIMI KOTAMI"w morde jeża",a nie kotami kamari...chciałabym kulturalniej,ale "prosty człowiek ze mnie"
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pon sty 30, 2012 5:18 Re: wspólne życie - Felek choruje, prosimy o kciuki :-(

Matko..
potrzebne komuś takie pyskówki?

Marysiu - wiem,że to bardzo trudne,ale dbaj o siebie, jesteś potrzebna nie tylko Felusiowi..
Nie jestem ani wetem ani Bogiem, żeby dawać rady tak doświadczonej w opiece nad kotami osobie - ale wiedz,że martwię się razem z Tobą i przesyłam moc ciepłych myśli
Po prostu jestem i wiedz,że jest nas więcej
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon sty 30, 2012 5:38 Re: wspólne życie - Felek choruje, prosimy o kciuki :-(

Feluś przetrwał noc.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon sty 30, 2012 6:26 Re: wspólne życie - Felek choruje, prosimy o kciuki :-(

kamari pisze:Feluś przetrwał noc.




Mario! Dzięki Bogu,wyobrażam sobie jak jesteś wyczerpana i walczący
o życie Felutek również.Całą noc zaglądałam na wątek z bijącym
sercem.Pokochałam Go wirtualnie od samego poczatku i bardzo
jest mi bliski.Tulę Was bardzo mocno!
Wszystkim tymczsowiczom znalezienia dobrych domków,rezydentom kochających
opiekunów,bezdomniaczkom zawsze pełnych misek i ciepłych budek w Dniu Kota
serdecznie życzę

pdbz

 
Posty: 373
Od: Pt paź 21, 2011 8:45

Post » Pon sty 30, 2012 6:46 Re: wspólne życie - Felek choruje, prosimy o kciuki :-(

Trzymam kciuki.
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon sty 30, 2012 7:30 Re: wspólne życie - Felek choruje, prosimy o kciuki :-(

kamari pisze:Feluś przetrwał noc.

Marysiu cały czas o Was myślę, trzymajcie się oboje.

gertaaa

 
Posty: 668
Od: Śro lip 14, 2010 17:12
Lokalizacja: Kraków/Puławy

Post » Pon sty 30, 2012 8:21 Re: wspólne życie - Felek choruje, prosimy o kciuki :-(

kamari pisze:Feluś przetrwał noc.

I to jest najważniejsze :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 30, 2012 8:41 Re: wspólne życie - Felek choruje, prosimy o kciuki :-(

Trzymam cały czas
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon sty 30, 2012 8:51 Re: wspólne życie - Felek choruje, prosimy o kciuki :-(

kamari pisze:Feluś przetrwał noc.


Musi być dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Kamari to ogromny zaszczyt znać chociaż wirtualnie takiego 'walczaka' jak TY :1luvu:
Bardzo mocno Cię wspieram we wszystkich twoich poczynaniach :ok: :ok: :ok:
Bądźcie dzielne razem z Felusią :ok: :ok: :ok:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 30, 2012 8:52 Re: wspólne życie - Felek choruje, prosimy o kciuki :-(

kamari pisze:Feluś przetrwał noc.


Uff... Będzie dobrze Kamari, wyciągną mu to i za parę tygodnie będzie jak nowy. :ok: :kotek: :kotek:

emkamara

 
Posty: 621
Od: Śro sty 19, 2011 17:26

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 184 gości