Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

To świetne wieści :1luvu:

Katarzynka01 pisze:To świetne wieści

Też się bardzo cieszę! :201461

Oby tak dalej Calineczko :201461

Calineczka. Cieszę się, że się lepiej czujesz. Lizu lizu po uszku.
A wiesz co mię się stało? Duża mię złapnęła i zaniesła na kuja. Zniosłam to z godmnością, jakby nie paczać po kuju plecki mię nie będą bolały. A Duża z Doctorro tak się zagadały, że Doctorro nie dała mię mniamuśnościów w nagrodę za dzielmność! No skądal okropeczny! Czekałam i czekałam i czekałam, a tu nic! Ani kąska! Następną razą ugryznę ją w palucha, a co! :evil:

W domciu duża dała troszku mniamuśnościów, ale to nie to samo.
Książniczka Ofelja poszkodowana

Anna2016 pisze:Oby tak dalej Calineczko

Dziękuję, Ciociu! :1luvu:

Calineczka

MB&Ofelia pisze:Calineczka. Cieszę się, że się lepiej czujesz. Lizu lizu po uszku.
A wiesz co mię się stało? Duża mię złapnęła i zaniesła na kuja. Zniosłam to z godmnością, jakby nie paczać po kuju plecki mię nie będą bolały. A Duża z Doctorro tak się zagadały, że Doctorro nie dała mię mniamuśnościów w nagrodę za dzielmność! No skądal okropeczny! Czekałam i czekałam i czekałam, a tu nic! Ani kąska! Następną razą ugryznę ją w palucha, a co!
W domciu duża dała troszku mniamuśnościów, ale to nie to samo.
Książniczka Ofelja poszkodowana

Księżniczko, to oczywisty skandal - nie dość, że dostałaś kuja, to jeszcze nie dali Ci naleznych mniamuśności :twisted:

Tak to jest, jak Duzi gadają nie wiadomo o czym, a o kotkach zapominają.
Ja już dziś ładnie jadłam, chyba mi lepiej. :oops:

Calineczka

O to okropnosc Ofelku! To Ci sie nalezalo jak … psu buda (takie powiedzonko).
Calineczko, tak trzymaj slodzinko!

Miauuu! No oczywistne że mię się należały mniamuśności i to dużo! A nie te parę kąsków na pocięszenie co dostałam w domciu!
Książniczka Ofelja

Cóż, pani doktor faktycznie chyba zapomniała o nagrodzeniu kotka, ale gadałyśmy o ważnych sprawach, bo o dalszej kuracji Czarnidełka. A smaczków Ofelia dostała w domu całkiem sporo. Tyle że teraz kręci pyskiem przy misce, barfik jest fuj i koniec :roll:

Duża wyjaśniająca

Calineczko, przesyłamy głaski :201461

Niech apetyt trwa :ok:

Calineczko, bardzo się cieszymy ze lepiej się czujesz :1luvu:

U nas dziś bardzo gorąco, na szczęście w domu cały czas jest znośnie. Zbierało się na burzę, ale przeszło bokiem.
Ofelko, jedynym usprawiedliwieniem wetki jest to że rozmawiała z Dużą o leczeniu Carmen. W innym przypadku byłoby to absolutnie niewybaczalne! Jakże to tak bez mniamuśności kotka pokujać :wink:

MB&Ofelia pisze:Miauuu! No oczywistne że mię się należały mniamuśności i to dużo! A nie te parę kąsków na pocięszenie co dostałam w domciu!
Książniczka Ofelja

Cóż, pani doktor faktycznie chyba zapomniała o nagrodzeniu kotka, ale gadałyśmy o ważnych sprawach, bo o dalszej kuracji Czarnidełka. A smaczków Ofelia dostała w domu całkiem sporo. Tyle że teraz kręci pyskiem przy misce, barfik jest fuj i koniec
Duża wyjaśniająca

Mniamuśnosci zawsze jest za mało!
Calineczka filozoficzna

madrugada pisze:Calineczko, przesyłamy głaski
Niech apetyt trwa

Dziękuję,Ciociu! Na razie apetyt jest :ok:

Calineczka

Silverblue pisze:Calineczko, bardzo się cieszymy ze lepiej się czujesz
U nas dziś bardzo gorąco, na szczęście w domu cały czas jest znośnie. Zbierało się na burzę, ale przeszło bokiem.
Ofelko, jedynym usprawiedliwieniem wetki jest to że rozmawiała z Dużą o leczeniu Carmen. W innym przypadku byłoby to absolutnie niewybaczalne! Jakże to tak bez mniamuśności kotka pokujać

U nas też jest goraco, ale w domu jeszcze chłodno!
Calineczka

Jolu, może powtórz Cerenie dziś?
Zdrówka :ok:

Też o tym myslałam, ale na razie nie wygląda, żeby Calineczka chciała zwracać...

Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Kto przegląda forum