Szarość nie radość. Kotki, koteczki. Fotki, foteczki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 02, 2025 21:17 Re: Szarość nie radość. Taka cisza

Dzwonecek mu powieś :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 25235
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon cze 02, 2025 21:32 Re: Szarość nie radość. Taka cisza

Najskuteczniejsze poszukiwania kota metodą "na smaczki" ;)
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10773
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Pon cze 02, 2025 21:35 Re: Szarość nie radość. Taka cisza

Malk pisze:Najskuteczniejsze poszukiwania kota metodą "na smaczki" ;)

Na tego nie działa :(
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Wto cze 03, 2025 11:44 Re: Szarość nie radość. Taka cisza

Trzymajcie kciuki, żeby to nie był spóźniony (o 10 dni...) efekt sterydu.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Wto cze 03, 2025 20:55 Re: Szarość nie radość. Taka cisza

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10773
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Śro cze 04, 2025 7:10 Re: Szarość nie radość. Taka cisza

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69988
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 04, 2025 8:29 Re: Szarość nie radość. Taka cisza

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2316
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Pon cze 09, 2025 18:32 Re: Szarość nie radość. Taka cisza

I jak się czuje Echo? Słychać kotku czy nie słychać?
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35237
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto cze 10, 2025 13:59 Re: Szarość nie radość. Taka cisza

Słychać, słychać. Pogadałyśmy z lekarką, uważa, że to może być częściowe porażenie krtani, po tym nieszczęsnym zawieszeniu w dzieciństwie. Albo niedoleczone zapalenie płuc i degradacja rzęsek w płucach. A może jedno i drugie, bo kiedy Echo zawiesił się na lince zaraz potem dostał kataru i kaszlał - razem z Kotkiem były leczone. Innej diagnostyki nie mam możliwości zrobić.
Mam go co jakiś czas nebulizować solą fizjologiczną i mukosolwanem. Lubi to i dobrze mu to robi.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Wto cze 10, 2025 15:34 Re: Szarość nie radość. Taka cisza

No to, aby tylko gorzej nie było :ok:.

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 5154
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Wto cze 10, 2025 18:00 Re: Szarość nie radość. Taka cisza

Aha, czyli ten typ tak ma. No to niech ma jak ma, byle nie gorzej :ok: :201461
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35237
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto cze 10, 2025 19:07 Re: Szarość nie radość. Taka cisza

Kciuki! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69988
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 10, 2025 20:27 Re: Szarość nie radość. Taka cisza

Na pewno go to męczy, lekarka sama powiedziała że ma ochotę odkaszlnąć jak go słucha, ale póki co wyczerpałam wszystkie możliwości diagnostyczne. Pięć lat z tym jakoś żyje. Teraz problemem jest dla mnie masa l'Oro - po prostu gruby bombel z niego.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Śro cze 11, 2025 18:19 Re: Szarość nie radość. Taka cisza

Chętnie bym przygarnęła trochę masy l'Oro dla moich pannic :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35237
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt cze 13, 2025 8:36 Re: Szarość nie radość. Mord wisi w powietrzu

Kosy i koty to jedna banda. Trochę cieplej, więc okna otwarte. Kosy zaczynają drzeć dzioby już koło trzeciej budząc moje koty. W związku z tym rudy i szary pomiot uważają, że i ja powinnam się obudzić. Echo wkurzająco popiskuje a l'Oro próbuje otworzyć mi oczy. Siada przede mną, robi mrau i łapą próbuje otworzyć mi oko. Nie, nie trąca mnie gdziekolwiek w twarz - on otwiera mi oko! Otwieram - siedzi i czeka. Zamykam - znów próbuje podnieść mi powiekę.
Wstaję, blokuje drzwi do pokoju Mamusi i wypuszczam hołotę z pokoju. Czasem dają mi dospać do 7.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 83 gości