klaudiafj pisze:Mój nic nie zrobił, zmienił pracę. Ja też zmieniłam prace na urząd pracy, szybko, żeby mieć ciągłość a w Zusie mi powiedzieli, że mam nie płacone składki - no to poległam, jak nie płacone jak to urząd przelewa hurtowo. No i panie w zusie nie miały odnotowane, musiałam przynieść kwit i dopiero poszło. Miałam tak dwa razy. Potem z urzędu przechodziłam na działalność i znowu ten sam problem.
Mąż z jednej pracy do drugiej i z drugiej do trzeciej. Nie wiem od kiedy ma "niepłacone". W lutym miał być na działalności, ale księgowa zapisała go od marca. I wiesz co mnie przeraziło - jakby w tym czasie coś się stało, to on nie ma ubezpieczenia. Brak słow. Ja teraz często chodzę do lekarza i daję kartę, bo tak najprościej i jak się wczyta to mam ubezpieczenie a jak nie to znowu zonk i trzeba to odkręcać.
Bożenko oni mogą mieć płacone, ale nie zaznaczone przy zmianie pracodawcy.
Nie ma opcji, że pieniądze nie szły do Zusu. Tak było kiedy ZUs nie przelewał na OFE, ale to inna inkszość, że zus kradł składki. Jak pracodawca płaci to składki są na pewno ino panie w Zusie o tym nie wiedzą i trzeba im powiedzieć :/ I utrzymujemy takie oto to :/
Ale mnie pocieszyłaś Klaudia!

No nic, będziemy po prostu pytać i tyle, póki co, nic więcej nie zrobię.
Mam nadzieję , ze jednak będzie tak, że są płacone, tylko nie zaznaczone.Ojejkuniu...
