Akuku, tu Tosia! ♥ - Duużo zdjęć Antoniny str. 77

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 05, 2014 7:14 Re: Akuku, tu Tosia! ♥ - Duużo zdjęć Antoniny str. 77

Zastrzyk wykonany. Bilans - rozerwany palec mamy, kilka wkłuć, kot wkurzony.
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Sob lip 05, 2014 7:31 Re: Akuku, tu Tosia! ♥ - Duużo zdjęć Antoniny str. 77

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Sob lip 05, 2014 8:41 Re: Akuku, tu Tosia! ♥ - Duużo zdjęć Antoniny str. 77

Cieszę sie ze wam sie udało ;)
Jak Bilon do nas trafił i zachorował tez miałam sama mu dać kłuja i pamietam jak dzis jak o 21 jechaliśmy do weta zeby ten zastrzyk wykonał bo mi igla w skórę nie chciała sie wbić :oops:
Teraz wiem ze była tępa :evil:

Aktualnie po założeniu masy wenflonow i zrobieniu setek zastrzyków ludziom wiem ze kotu tez bym dała :twisted:
Obrazek Obrazek
Monia, Kuba, Hania i Bilon

KubaTST

 
Posty: 1430
Od: Nie paź 19, 2008 18:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 05, 2014 11:23 Re: Akuku, tu Tosia! ♥ - Duużo zdjęć Antoniny str. 77

Monia Ty jesteś pielęgniarką? :mrgreen:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Sob lip 05, 2014 11:27 Re: Akuku, tu Tosia! ♥ - Duużo zdjęć Antoniny str. 77

Jezu, ale to musiało być dla Was przeżycie z tym zastrzykiem... Biedny palec mamy i biedna Tosia :(

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 05, 2014 11:39 Re: Akuku, tu Tosia! ♥ - Duużo zdjęć Antoniny str. 77

No daj spokój, skakała i miauczała tak dłuuugo, przeciagle - nigdy tak nie miauczała, wczoraj tylko u weta :( okropne, wkłułam się, myślałam że ją trzymamy i na żadną stronę nie zwieje a ona hyc do góry i od nowa trzeba było. I tak kilka razy niestety :( Wet powiedział, że najtrudniej jest ze swoim kotem, zwłaszcza w domu bo on zna to miejsce, i nie jest dodatkowo zablokowany, tylko w razie czego wie gdzie zwiać. Niestety, prosiłam o podanie tabletek na resztę dni - okazało się, że nie ma takiego odpowiednika i muszą być zastrzyki :( ja się wykończę, strasznie to przeżywam, serio..
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Sob lip 05, 2014 11:42 Re: Akuku, tu Tosia! ♥ - Duużo zdjęć Antoniny str. 77

No nie dziwię się, serio. A nie masz w okolicy jakieś znajomej pielęgniarki, która by to jakoś sprawniej zrobiła? Bo tu dodatkowo wchodzą w grę emocje - jak się robi coś swojemu zwierzątku, to wiadomo że się to strasznie przeżywa i przez to nie jest się aż tak wprawnym. Ja swojej pierwszej kici (tej, która odeszła na FIP), dawałam zastrzyki na zbicie gorączki. Z tym, że ona była maleńka (4 miesiące), do tego strasznie słaba, więc się nawet nie wyrywała. Ale i tak miałam strasznego stresa i po każdym zastrzyku płakałam.

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 05, 2014 12:36 Re: Akuku, tu Tosia! ♥ - Duużo zdjęć Antoniny str. 77

Nie mam Milenka :(
Tosia aktualnie jest na mnie obrażona i nie daje się pogłaskać :( a jeszcze musimy się kłuć do czwartku, fuck.
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Sob lip 05, 2014 12:43 Re: Akuku, tu Tosia! ♥ - Duużo zdjęć Antoniny str. 77

Jesu, biedna Ania :( U mnie tak było z podawaniem tabletki do pyszczka, tego ostatniego antybiotyku. Kot się pienił, zwiewał przed nami, a ja płakałam.
Podziwiam się, że zdecydowałaś się na samodzielne wykonywanie zastrzyków, bądź dzielna bo to dla jej dobra!
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Sob lip 05, 2014 12:44 Re: Akuku, tu Tosia! ♥ - Duużo zdjęć Antoniny str. 77

Melisia przyszła dać się pogłaskać cioci i przemówić Tosiaczkowi do rozumku.


Toszaczku. Nie gniefaj siem na mamusia bo mamuś ciem kocha przeokropecznie i dlatego dostajesz zaszczyki. Poza tym nie historycyzuj mnie tutaj, bo zaszczyki malutkim igiełkiem nie bolom ani troszku. Dostałam już kilka w dupkę to wiem. Idź się przytul bo mamowi przez ciebie smutno teraz. Ja zawsze się przytulam do mami po strasznych rzeczach żeby się nie martwiła że mnie bolało. Pamiętaj to bardzo ważne bo inaczej płakusiają :(
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Sob lip 05, 2014 12:51 Re: Akuku, tu Tosia! ♥ - Duużo zdjęć Antoniny str. 77

NatjaSNB pisze:Jesu, biedna Ania :( U mnie tak było z podawaniem tabletki do pyszczka, tego ostatniego antybiotyku. Kot się pienił, zwiewał przed nami, a ja płakałam.
Podziwiam się, że zdecydowałaś się na samodzielne wykonywanie zastrzyków, bądź dzielna bo to dla jej dobra!


Dzięki Madzia. No kurczę, bo pomyślałam sobie - że większy stres jest dla kota jak się go dodatkowo wsadza w transporter, jedzie z nim samochodem, wyciąga w obcym miejscu pełnym zapachów i kłuje obcy człowiek pachnący innymi zwierzętami, w dodatku nie mający czasu na to, żeby na spokojnie i delikatnie (czyli tak jak tylko ja potrafię :twisted: ) obejść się z kotem. Nie wiem czy mam rację, ale tak mi się wydawało.
Bardzo to jest trudne, nie umiałabym tego robić na dłuższą metę, np. kotu z cukrzycą. Inna sprawa jest taka, że jak widziałam inne koty to żaden tak histerycznie nie reagował :roll:
Będę od dzisiaj dawać Tosi po trochę tryptophanu, na uspokojenie. Do tej pory się wzbraniałam, bo nie chciałam zbyt wielu leków jej podawać, ale może jej nie zaszkodzi a przynajmniej trochę ją rozluźni. Jak skończymy tą serię zastrzyków chyba wychylę coś głębszego z radości :oops: :roll:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Sob lip 05, 2014 13:02 Re: Akuku, tu Tosia! ♥ - Duużo zdjęć Antoniny str. 77

A ja sobie myślę, niech już nienawidzi i boi się obcych, a nie mnie :?
No ale nasz wet jest dosłownie 5min drogi od naszego domku. Kiedy przy ostatnich wydarzeniach, była opcja zrezygnowania z tego gorzkiego antybiotyku i podawania czegoś w zastrzyku, wetka zapytała czy będziemy w stanie robić zastrzyki w domu, żeby tak go nie wozić ciągle. Mąż powiedział, że tak. A ja w duchu modliłam się, żeby do tego nie doszło. Dlatego tak Cię podziwiam.
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Sob lip 05, 2014 13:10 Re: Akuku, tu Tosia! ♥ - Duużo zdjęć Antoniny str. 77

Madzia, widziałam że dostępniłas zdjęcie do konkursu na swoim fb i zainteresowałam się produktami tej firmy, znasz może? Stosowaliście któryś?
Znalazłam to: http://www.apl-zoo.eu/apl-multivit-comp ... -p-33.html i pomyslałam, że dla Tosi byłby idealny, nie wiem tylko jak z jakością.
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Sob lip 05, 2014 13:13 Re: Akuku, tu Tosia! ♥ - Duużo zdjęć Antoniny str. 77

Nie znam, Aniu... dodałam kilka rzeczy na Fb właśnie żeby popatrzeć "z daleka" co to...
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Sob lip 05, 2014 13:57 Re: Akuku, tu Tosia! ♥ - Duużo zdjęć Antoniny str. 77

vanesia1 pisze:Monia Ty jesteś pielęgniarką? :mrgreen:


Nie :D jestem położną :D
Obrazek Obrazek
Monia, Kuba, Hania i Bilon

KubaTST

 
Posty: 1430
Od: Nie paź 19, 2008 18:41
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], zuza i 74 gości