GAJA I PRZYJACIELE

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 28, 2013 16:56 Re: GAJA I PRZYJACIELE

Może ryby, królika, dziczyznę.
Mam takiego królika zakupić w biedronce lub Lidlu? One są zamrożone w całości.
Sarninę niby czaasem spotykam na jezdni, ale rzadko 8) Mam znajomych w pracy, którzy są myśliwymi, ale gdybym im powiedziała, że potrzebuję dla kotki, to nie wiem jeszcze jaka byłaby reakcja. Ale się dowiem :ok:
Zamówiłam puszki:
granatapet-cat-puszka-mala-biala-ryba-watrobka-z-dziczyzny-100g;
catz-finefood-n09-dziczyzna-800g
catz-finefood-n21-dziczyzna-i-karmazyn-400g;
Podzielę sobie na mniejsze porcje i zamrożę, czytałam o tym, że dziewczyny tak robią;
zakupiłam filet z mintaja i będę parzyć, ale na barfa jestem zbyt leniwa :cry:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Nie lip 28, 2013 17:15 Re: GAJA I PRZYJACIELE

Kup, ja kupuję w ekologicznym sklepie, ale sama i tak zamrażam.
Z Catz Finfooda jest też dziczyzna.

A może jagnięcinę?

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lip 28, 2013 17:46 Re: GAJA I PRZYJACIELE

alab108 pisze:Gajka nie potrzebuje już skarpetek :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2:

:piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:
Trza to opić! :mrgreen:

PS. Królik bywa w Biedronce niemrożony. Przynajmniej u nas. W Lidlu też bywa niemrożony, ale ostatnio rzadko. A dziczyzna bywa w Lidlu zamrożona niestety na kość.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35088
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie lip 28, 2013 17:53 Re: GAJA I PRZYJACIELE

Jagnięciny nie może :(
Z tym byłby najmniejszy problem bo sąsiad ma.
Łatwiej kupić niezamrożonego i poporcjować , niż całego i co siekierą go? Żartuję ale co w takim z Biedronki siedzi?
Taką puszkę z dziczyzną też zamówiłam :ok: Popróbujemy.
Sprawdzam skład wszystkiego i załamka. Wszędzie tłuszcz z kurczaka, ryż,abo ryba z kurczakiem. Za jakiś czas mogłabym znowu jechać na biorezonans na odczulenie jakich 2-3 składników. To już nie byłby taki duży koszt, ale ta droga.
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Nie lip 28, 2013 17:54 Re: GAJA I PRZYJACIELE

MB&Ofelia pisze:
alab108 pisze:Gajka nie potrzebuje już skarpetek :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2:

:piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:
Trza to opić! :mrgreen:

PS. Królik bywa w Biedronce niemrożony. Przynajmniej u nas. W Lidlu też bywa niemrożony, ale ostatnio rzadko. A dziczyzna bywa w Lidlu zamrożona niestety na kość.

A nie macie wrażenia , że to taki długi kot?
Ja go tak odbieram, zresztą bardzo lubię uszatki :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Nie lip 28, 2013 18:35 Re: GAJA I PRZYJACIELE

Za skarpetkę :ok:

lidka02

 
Posty: 15912
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Nie lip 28, 2013 18:44 Re: GAJA I PRZYJACIELE

Też lubię królisie. Takie biegające i strzygące uszętami. Ale jak widzę takowego w postaci mięsno - kostnej, to jakoś mi nie przeszkadza. Kotom tym bardziej nie przeszkadza.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35088
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie lip 28, 2013 19:23 Re: GAJA I PRZYJACIELE

Gaja nie chce suchego :crying: :crying: :crying:
Co robić???? Doradźcie. Oczywiście moja wina, no bo kto kupował puszki???
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Nie lip 28, 2013 19:25 Re: GAJA I PRZYJACIELE

Bo suche to przekąska. Odkąd Moki rozsmakował w surowym mięsie a Bąbel w gotowanym kurczaczku w sosiku-galaretce, suche mają w poważaniu. Stoi to chrupną czasem i tyle. I też płaczę :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 28, 2013 19:29 Re: GAJA I PRZYJACIELE

magdar77 pisze:Bo suche to przekąska. Odkąd Moki rozsmakował w surowym mięsie a Bąbel w gotowanym kurczaczku w sosiku-galaretce, suche mają w poważaniu. Stoi to chrupną czasem i tyle. I też płaczę :)

Nie widać :mrgreen: U mnie miało być podstawą suche, bo Lidka mówiła, że Gaja nie lubi mokrego, a co niech będzie na Lidkę :twisted:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Nie lip 28, 2013 19:31 Re: GAJA I PRZYJACIELE

Wie kocina, co robi. Mokre lepsze, np. dla nereczek. Mała Czarna też woli mokre, a konkretnie "miąsko" (czyt. barfa), bo puszeczki i saszetki są błe, to jest niejadalne świństwo. Ofelia niestety lubi McDonaldsa :? ale rzadko go dostaje (i może dlatego lubi)
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35088
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie lip 28, 2013 19:32 Re: GAJA I PRZYJACIELE

alab108 pisze:
magdar77 pisze:Bo suche to przekąska. Odkąd Moki rozsmakował w surowym mięsie a Bąbel w gotowanym kurczaczku w sosiku-galaretce, suche mają w poważaniu. Stoi to chrupną czasem i tyle. I też płaczę :)

Nie widać :mrgreen: U mnie miało być podstawą suche, bo Lidka mówiła, że Gaja nie lubi mokrego, a co niech będzie na Lidkę :twisted:


Kota zepsuła i na innych zwala :) Czego nie widać?
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 28, 2013 19:40 Re: GAJA I PRZYJACIELE

Nie widać, że płaczesz :)
Mb ja jestem taka leniwa, że nie namówisz mnie na barfa. Mięsko to jeszcze bym pokroiła, ale te suplementy. Nie to nie dla mniei. Tu jest wszystko jakoś zrównoważone, a w barfie, czegoś za dużo, czegoś za mało i kłopot w kuwecie i domyślaj się :roll:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Nie lip 28, 2013 19:51 Re: GAJA I PRZYJACIELE

Mnie wykańcza krojenie mięcha. Suplementy mniej, choć pokruszenie i zmielenie cytrynianu wapnia jest gorsze niż zmielenie skorupek.
Ale dziś jestem lekko podkurzona, bo koty nie chcą żreć :evil: . Śniadanie jeszcze jakoś poszło, ale teraz nałożyłam resztę do misek i nic. Mała Czarna zalega w chłodnych miejscach i jedzenie ma... pod ogonem, Ofelia kręci się, niby by coś zjadła, niucha barfa i odchodzi, dalej łazi... Mam wrażenie, że chce wymusić na mnie chrupy, bo niemożliwe żeby z barfem było coś nie tak. Wczoraj był zjadliwy.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35088
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie lip 28, 2013 20:18 Re: GAJA I PRZYJACIELE

Zapraszam na II część viewtopic.php?f=46&t=155135
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], lucjan123, Wojtek i 20 gości