kotkins pisze:Chcę wycyganić Korneliusza bo mnie zachwyca...
A pacjent został wyrzucony bo weszła pani z firmy farmaceutycznej, po niej rejestratorka z receptą do poprawki (zły PESEL) a ON czekał 10 minut.Kiedy powiedziałam,że pół minutki bo musze opisać kartotekę poprzednika- pacjent nazwał rejestratorkę głupią krową a mnie "gównianym lekarzem do du..."
Został wyrzucony z gabinetu a ponieważ się darł jeszcze na korytarzu- natępnie wyrzucilam go z "obiektu" w ogóle wskazując ręką drzwi.
Nie pozwolę się obrażać.
Taka pani z ZUS-u może mi robić jazdę o 2, 70 zł z 2008 roku...a ja ma pozowolić na takie coś?
On był OBURZONY,że po nazwaniu rejestratorki głupią krową a mnie j.w.- śmiałam odmówić przyjęcia jego bezcennej osoby
A , to nie wiedziałam , że z bolącą d..ą się chodzi do okulistki . Jak mnie zaboli , to na przyszłość będę wiedziała , gdzie iść .