
pomyślałam chwilę nad powyższą dyskusją i doszłam do wniosku, że to jest to, za co [chwilami] kocham to forum ;>
serio piszę : )
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
zabers pisze:Bajka. Bajka ja nic! Nadmienię jeszcze w ramach lanserstwa, że miałam (uwaga!) szyfonowe kokardy![]()
z haftowaniem nie było źle - dawałam radę. zdecydowanie gorzej było z ... szyciem (pewnie dlatego dziś ... szyję poduchy , choć nie umiem szyć)
anulka111 pisze:zabers pisze:Bajka. Bajka ja nic! Nadmienię jeszcze w ramach lanserstwa, że miałam (uwaga!) szyfonowe kokardy![]()
z haftowaniem nie było źle - dawałam radę. zdecydowanie gorzej było z ... szyciem (pewnie dlatego dziś ... szyję poduchy , choć nie umiem szyć)
Tez mialam kokardy-duza kolekcje
anulka111 pisze:zabers pisze:Bajka. Bajka ja nic! Nadmienię jeszcze w ramach lanserstwa, że miałam (uwaga!) szyfonowe kokardy![]()
z haftowaniem nie było źle - dawałam radę. zdecydowanie gorzej było z ... szyciem (pewnie dlatego dziś ... szyję poduchy , choć nie umiem szyć)
Tez mialam kokardy-duza kolekcje
AYO pisze:... dwie wielkie kokardy na karku, jak motyle....
Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 1015 gości