Cyryl, nasz rudzielec :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 18, 2009 8:56 Re: Cyryl, nasz rudzielec :)

setna strona :lol: :lol: :lol:

Cholerka .......... Luna ochrzciła nam łóżko :evil: :evil: :evil: czasami ma tendencje lania na pościel. Nie wiem co jej odwala. Kilka tygodni jest spokój a później zostawia nam bardzo "miłą" niespodziankę. :x :x :x
ObrazekObrazekLuna 2008-13 i Bezebiusz (Bezik).

MartaAgnieszka

 
Posty: 657
Od: Pon lip 06, 2009 8:10
Lokalizacja: Kętrzyn/Olsztyn

Post » Nie paź 18, 2009 9:12 Re: Cyryl, nasz rudzielec :)

Nelly - bez urazy ale pudel nie jest synonimem głupawki :roll:

Atos [przerośnięty, średni, brązowy pudel po przejściach] miał na koncie uratowane ludzkie życie- serio.

Mieszkała ze mną przez kilka miesięcy starsza pani po zawale w oczekiwaniu na dom opieki.
Śpię od szczeniaka prawie na podłodze [materace bezpśrednio na glebie] i nad ranem pies zaczął łazić po mnie namolnie :evil: . Ponieważ miał wtedy sr..ę i wychodziłam z nim fafnaście razy doszłam do wniosku " .. a wal na podłogę - już nie mam siły!"
On nie odpuścił aż złapał zębami za włosy [miałam wtedy długie] i nabił mi guza bo walnęłam łbem o podłogę 8O
Okazało się, pani Maria miała kolejny zawał i szeptała do psa " ..obudź panią.."
Nadmieniam, że wszystko dobrze się skończyło :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Nie paź 18, 2009 9:20 Re: Cyryl, nasz rudzielec :)

Myślę że Nelly chodziło nie o brak inteligencji, czyli pospolitą głupotę pudli a o ich temperament i nieustającą gotowość do zabawy. Bo pudle, podobnie jak większość terierów kochają się bawić.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Nie paź 18, 2009 17:02 Re: Cyryl, nasz rudzielec :)

Kochana ja rozumiem, że się wyspać po imprezce musiałaś ale nowy wątas powinien już być, no rasss rass już zakładamy :mrgreen:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Nie paź 18, 2009 17:06 Re: Cyryl, nasz rudzielec :)

8O jak byłam tu wczoraj to było stron 99 8O , no nic zabieram się za nowy wątek :mrgreen:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Nie paź 18, 2009 17:23 Re: Cyryl, nasz rudzielec :)

Agata&Alex pisze:8O jak byłam tu wczoraj to było stron 99 8O , no nic zabieram się za nowy wątek :mrgreen:

rasss rasss do roboty i linka tu dawać :mrgreen:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Nie paź 18, 2009 17:42 Re: Cyryl, nasz rudzielec :)

Udało się :mrgreen:
viewtopic.php?f=1&t=101966

Zapraszamy 8)
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Nie paź 18, 2009 20:41 Re: Cyryl, nasz rudzielec :)

kinga w. pisze:Tu - przyznaję - natchnieniem był mi mój brat, będący posiadaczem ślicznej suki owczarka... sarebskiego z uzasadnieniem "pies musztardowy". Sunia była mixem berneńczyka z diabli wiedzą czym bo przy zachowanym umaszczeniu owczarka berneńskiego, włos miała krótki i budowę bardzo przerośniętego amstaffa. Coś "przeleciało" pod schroniskiem berneńską sukę dzierżawcy schroniska. Pewnikiem turysta. :mrgreen:
hehehe z tymi nowymi rasami to tak jest ;) My mieliśmy wyżła turzyńskiego, kupionego 17 lat temu na szczecińskim rynku o nazwie Turzyn :ryk: :ryk: za 20 zł. Sprzedawał na oko 12 letni chłopiec - podawał, że po matce spanielce a o ojcostwo podejrzewali wyżła z sąsiedztwa. Do wyżła podobny faktycznie był tylko...nie urósł ile trzeba. Był z nami ponad 16 lat....
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro lis 11, 2009 17:35 Re: Cyryl, nasz rudzielec :)

Jak tam się miewa nowy koci członek rodzinki?? Jak Cyrylek znosi nową koteczkę?? :mrgreen:
Czekam na fotki siostrzyczki :D

sygitka21

 
Posty: 2897
Od: Wto wrz 08, 2009 21:16
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lip 25, 2010 18:58 Re: Cyryl, nasz rudzielec :)

Pozwolę sobie zaprosić na bazarek dla naszych opolaków :D

viewtopic.php?f=20&t=114848
Obrazek

http://www.kociarnia.opole.pl
Bazylku,Roberciku[*]Pamiętamy

daga80

 
Posty: 2209
Od: Pon paź 05, 2009 19:21
Lokalizacja: Opole

Post » Pt mar 02, 2012 14:27 Re: Cyryl, nasz rudzielec :)

A dlaczego w moim ulubionym wątku taka cisza ??

Agatko, co u WAS ? Jak czują się Cyrek i Szelka ?

Trochę tęsknię za cudnym rudzielcem i małą szylkretką :D :kotek:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon mar 05, 2012 12:58 Re: Cyryl, nasz rudzielec :)

viewtopic.php?f=1&t=130310&start=75

tutaj nasz nowy wątek :mrgreen:
u nas dużo zmian 8)
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, Hana, Silverblue, zuza i 1047 gości