Niuniuś , Misia i Isia witają

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 23, 2025 19:13 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

Oj tak, prfzydałoby Ci się trochę spokoju i brak "akcji". :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70035
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 25, 2025 21:28 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

Trzymam kciuki za zdrowie maluchów i dobre domy hak najszybciej!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88336
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob lip 26, 2025 10:35 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

Dzień dobry.
Koty w domu ok. Tylko Miśka się na mnie uwzięła że w kuchni źle wieszam firankę no i muszę poprawiać kilka razy dziennie wczoraj ostatni raz około północy .Ale chyba lepiej powiesiłem bo dzisiaj jeszcze nie musiałem poprawiać. :D
Koty w pracy również dobrze. Lala nadal pilnuje mamy ,mama ma apetyt ,ładnie zjadła wszystkie dawki lekarstwa i wczoraj leżała i wygrzewała sobie ogolony bok.
Obrazek
Małych już nie szuka.
Panna która miała chorą łapkę ,pojawiła się po dwóch dniach nieobecności ,wygląda bardzo dobrze ,chyba ma gdzieś jeszcze miejscówkę z jedzeniem , wydaje mi się że nocami chodzi do czitki :ryk: :ryk: :ryk:
Dzisiaj spakowałem mały prezencik i pojechałem do schroniska dowiedzieć się co tam u maluchów .
Nie jest różowo. Zostały cztery. Jeden cały czarny ,najmniejszy z miotu umarł ,ważył o połowę mniej niż pozostałe.
Zostały dwa czarne i dwa czarno -białe .
Niestety mają biegunkę ,robaki i najprawdopodobniej kokcydia ,ale są leczone i mają dobrą opiekę ,co najważniejsze apetyty im dopisują,pani mówiła że rzucają się na jedzenie jakby kilka dni nie jadły.
Na domiar złego do schroniska zawitała PP ,u Agi podobnie.
Małe są na kwarantannie jeszcze tydzień ,na razie niczego więcej nie załapały.
Jak pisałem mają bardzo dobrą opiekę ,pomimo tego że cała czwórka sra dalej niż widzi ,kotki są czyściutkie ,posłanka i kocyki również a klatka umyta i miski pełne . Lekarstwa podawane ,więcej zrobić się nie da ,trzeba czekać .Tym bardziej że takich jak one jest kilka klatek . Szacun dla tych pań :201494 :201494 :201494

januszek

 
Posty: 500
Od: Śro cze 08, 2022 21:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lip 26, 2025 10:39 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

Ojej, aż do czitki chodzi? :strach:
To rano, jak wróci, jest już pewnie bardzo głodna :roll:

Edit: literówka
Ostatnio edytowano Sob lip 26, 2025 11:27 przez madrugada, łącznie edytowano 1 raz
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10583
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 26, 2025 11:06 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

madrugada pisze:Ojej, aż do czitki chodzi? :strach:
To rano, jak wróci, jest już pewnie bardzo godna :roll:

Takie mam podejrzenia
Właśnie nie,wraca najedzona, podchodzi do miski ,powącha i idzie dalej .
Jakby była głodna to by zjadła ,ale jak u czitki naje się mięsa i nie wiem czego jeszcze no to potem wybrzydza :D

januszek

 
Posty: 500
Od: Śro cze 08, 2022 21:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lip 26, 2025 14:07 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

No nie wiem, nie wiem, ja trochę nie ogarniam kto przychodzi wieczorową porą, na bank nie jest to brunet 8) .
Ostatnio mam kłopoty z widzeniem, wieczorami wyraźnie widzę tylko biało na czarnym a nie odwrotnie, ale postaram się dzisiaj skupić. Jak panna od chorej łapki jednak u mnie nie bywa, to znaczy, że nie tyle za mało karmisz, a prawdopodobnie nie rozdrabniasz. Dalej już wiesz, lewoskrętny!
Kciuki za maluchy, oby się poprawiło :ok: .
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19238
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob lip 26, 2025 17:45 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

Wszystko pasuje, skoro nie było jej dwa dni, to na pewno była u czitki. :ok: Ale jak zobaczyła ile tam kotów, to wróciła na stare śmieci. Jak będę chciała przyoszczędzić, to Loco też tam podeślę :lol:

Smutne wieści o maluszku :( Oby reszta kociąt wyzdrowiała, dobrze że mają taką dobrą opiekę.
A Miśka to taka widać perfekcyjna pani domu, wszystko ma być idealnie, jak nie to do poprawki :lol:
Loco jedynie chodniczek ciągle poprawia, raz ma leżeć wzdłuż, raz w poprzek, czasem bardziej na środku kuchni - często zmienia zdanie.

Silverblue

 
Posty: 5973
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lip 26, 2025 22:22 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

Najważniejsze, żeby kociaki nie podłapały pp! Oby rosły zdrowo i znalazły domki!
Szkoda tego najmniejszego, ale tak bywa, niestety. Maluszku [*]
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70035
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 29, 2025 18:22 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

Dzień dobry .
Poniedziałek . Silverblue wykrakała.
Nie wiem jak ,nie wiem gdzie się uchował ale jest maluch nr.7
Mama po śniadaniu zaczęła wołać ,myślałem że to jeszcze jakieś pozostałości w główce a tu nagle słyszę że z drugiego końca hali "coś" jej odpowiada :strach: :strach: :strach:
Idę za mamą w tamtą stronę ,dochodzimy do końca ,w rogu stoi drewniana skrzynia na palecie. Mama zawołała i spod tej skrzyni wyłazi cały czarny diabełek.
Mama poszła na drugą część hali a to małe bardzo szybko za nią . Weszła z nim do takiego małego pomieszczenia ,położyła się a mały się w nią wtulił i usnął.
Dzisiaj zawiozłem im cały słoik 0,25 drobniutko pokrojonego mięsa ,mały jadł aż mlaskało. Po śniadaniu trochę razem śpią a potem mały gdzieś się chowa i nigdzie go nie widać.Po namyśle podjęliśmy decyzję że na razie niech zostanie z mamą ,w schronisku jest tłok i PP.
Wtorek.
Po trzech dniach nieobecności (co się wcześniej nie zdarzało) pojawił się kierownik Filuś :strach:
Brudny ,cały w pajęczynach a do tego oblepiony takimi małymi kulkami z jakiejś rośliny ,których ciężko się pozbyć . Ale gwóźdź programu to lewa ,tylna łapka ,bardzo spuchnięta i nie próbował nią nawet dotykać ziemi.
Nie było mnie na miejscu ,tylko kolega dzwoni i mówi co jest grane .
Powiedziałem mu żeby zamknął Filusia w jakimś pomieszczeniu ,dał mu tam wodę i jedzenie a ja jak przyjadę ,to go zabiorę.
Musiała go boleć ta łapka bo nie chciał nawet jeść ,co też się nie zdarza.
Po telefonie od kolegi ,zadzwoniłem od razu do schroniska ,naświetliłem sytuację i ustaliliśmy że przywiozę Filusia wracając z pracy ,a pani powiedziała że pojedzie z nim prosto na lecznicę bo i tak jedzie odebrać koty po zabiegach .
Tak że Filuś zaopiekowany ,ciekawe co przyniesie jutrzejszy dzień .
Na koniec taki smutny akcent.
https://katowice.tvp.pl/87993908/bytom- ... ym-adresem
Ja bym jej łeb upi.....lił przy samej du...pie.

januszek

 
Posty: 500
Od: Śro cze 08, 2022 21:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lip 29, 2025 19:35 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

januszku to osoba pewnie chora.
Nie wydawaj osądu jak nic nie wiemy.
Ludzie chorzy widzą rzeczywistość inaczej. :(
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 25259
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Wto lip 29, 2025 19:36 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

Oj zdrowia dla kierownika!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88336
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto lip 29, 2025 19:45 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

januszku, takie osoby bardzo często są postrzegane jako "kocie anioły". Biorą wszystkie koty potrzebujące pomocy, ale nie są w stanie jej udzielić. Na tym forum też kilka takich było, a nie jestem 100% pewna, że nadal nie ma. Kilka lat temu sama w realu poznałam dwie takie.
A popatrz choćby na głośne sprawy - Violetta Villas, Bożena Wahl, nasza poznańska Ewa Zgrabczyńska, była dyrektorka ZOO. To jest forma zbieractwa, które jest chorobą psychiczną, tyle, że owiniete w otoczkę pomocy zwierzętom

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16655
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 29, 2025 20:02 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

meg11 pisze:januszku to osoba pewnie chora.
Nie wydawaj osądu jak nic nie wiemy.
Ludzie chorzy widzą rzeczywistość inaczej. :(
izka53 pisze:januszku, takie osoby bardzo często są postrzegane jako "kocie anioły". Biorą wszystkie koty potrzebujące pomocy, ale nie są w stanie jej udzielić. Na tym forum też kilka takich było, a nie jestem 100% pewna, że nadal nie ma. Kilka lat temu sama w realu poznałam dwie takie.
A popatrz choćby na głośne sprawy - Violetta Villas, Bożena Wahl, nasza poznańska Ewa Zgrabczyńska, była dyrektorka ZOO. To jest forma zbieractwa, które jest chorobą psychiczną, tyle, że owiniete w otoczkę pomocy zwierzętom

Tak jak Was lubię to w tej kwestii się z Wami nie zgodzę .Nie będę pisał w tym temacie bo raczej nikomu nie przypadną do gustu maje poglądy.Zbierać to można znaczki pocztowe albo muszelki na plaży .

januszek

 
Posty: 500
Od: Śro cze 08, 2022 21:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lip 29, 2025 20:18 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

Wreszcie wiem po co powinny być wizyty przedadopcyjne. Właśnie takiego koszmarnego zbieractwa powinno się unikać.
Żądam postawienia Andrzeja Dudy w stan oskarżenia zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej Art. 145. ustęp 2.

Senanta

 
Posty: 3565
Od: Nie paź 20, 2019 20:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 29, 2025 22:21 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

Uff, znowu akcja! Chyba dobrze, ze maluch został z matką, skoro w schronisku pp. Jednego malca łatwiej upilnowac, niech rośnie zdrowo! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70035
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 72 gości