Burasy w akcji!

[PixieDixie]

No dzisiaj nas nie odstępują nas na krok.

Ale jutro do pracy powiem że aż mnie trochę mdli na samą myśl. Ale ...

[Kotina]

No dzisiaj nas nie odstępują nas na krok.

Ale jutro do pracy powiem że aż mnie trochę mdli na samą myśl. Ale ...

Powodzenia, mimo mdłości

[PixieDixie]

Byle do końca miesiąca przeżyć

[MonikaMroz]

Byle do końca miesiąca przeżyć

A potem co?
Zwalniasz się?

[Ewa L.]

Powodzenia

[PixieDixie]

Tak. Rzucam korpo. Ktore niby oczywiście wg firmy nie jest korpo.
Za dużo złego ostatnio się zadziało.
Ja jestem tylko człowiekiem.

[MonikaMroz]

Tak. Rzucam korpo. Ktore niby oczywiście wg firmy nie jest korpo.
Za dużo złego ostatnio się zadziało.
Ja jestem tylko człowiekiem.

Odważna decyzją
Nigdy nie pracowalam w korporacji i chyba nie chciałabym spróbowac nawet za wiekszą kase.
Ja mam spokojną pracę, bez stresu. Cisza i spokój. Nikt mnie nie goni, nikt nie każe mi normy wyrabiać.
W sumie z radością chodzę do swojej pracy

[PixieDixie]

Odważna i gdzieś tam ryzykowna.
Ale mogę dużo zyskać w perspektywie czasu.
Jeśli wszystko siądzie będę docelowo szefowa działu. A jeśli nie to wrócę z podkulonymi ogonem do kropo

Zdecydowanie mniejsza firma część ludzi znam. Robota ta sama, za prawie taka sama kasę a spokojniejsza głowa.

[Ziemosław]

No to powodzenia!

[MonikaMroz]

No to powodzenia!

Zgasdzam się

[Aia]

Dziś jest zły dzień na pracę. Wszystkie, jak pracujemy, tak stwierdziłyśmy, że po robocie każda wróci do domu się wyryczeć. Co się która czego nie dotknie to pod górkę.

Janka, zajmijcie się testowaniem programów dla towarzystw, bo tam #$*$&&$;& nic nie działa

[PixieDixie]

Mi dziś zleciało ale chciało mi się spać.
Ale już do domu.

Jutro będzie więcej biegania bo do taty do szpitala po pracy. Dziś tam są siostry.
To ściągniemy pozno
A w perspektywie mam jeszcze wizytę w innym szpitalu u szwagra.
Szpitalny sajgon. A za tydzień dołączy jeszcze mama....

Ale... Nie marudzę będzie dobrze. Wszystko się poukłada.

[Aia]

[MB&Ofelia]

Gratuluję decyzji. Szczerze mówiąc ja też mam coraz bardziej dosyć swojej pracy, i tego uczucia rano że znów trzeba się zwlec i iść do roboty
A dzisiaj był bardzo senny dzień. Ja ziewałam jednej strony biurka, koleżanka z drugiej...

Za zdrówko rodziny

[PixieDixie]

Dzieki dziewczyny za wsparcie.

CO do roboty to dlugo dojrzewałam do tej decyzji. Ale mysle ze cokolwiek by nie bylo to bedzie warto.
Chocby dla miny ludzi na to ze 'odchodze' Tego nikt sie nie spodziewal, ze ja po 8 latach odejde.
Byle by bylo na kocie papu

Mnie naszlo na pieczenie plackow ziemniaczanych.... Zajadam sie