dwie strony...? w czary wierzysz...?
a jak pan ze Strumykowej?
Vipkowo....smile forever ! :-)))
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
» Pon mar 18, 2013 20:01
Re: Vipkowo....smile forever ! :-)))
malutki kochany Antoś
dwie strony...? w czary wierzysz...?
a jak pan ze Strumykowej?
dwie strony...? w czary wierzysz...?
a jak pan ze Strumykowej?
- Posty: 5001
- Od: Nie mar 14, 2010 22:25
- Lokalizacja: czestochowa
» Pon mar 18, 2013 20:03
Re: Vipkowo....smile forever ! :-)))
johaśka pisze:malutki kochany Antoś
dwie strony...? w czary wierzysz...?
a jak pan ze Strumykowej?
Asiulka, malutki to on już dawno nie jest
.Sama zobacz, jak niemrawo idzie...nawet chyba dwóch nie bedzie.
Pan póki co cicho siedzi, około środy zaczynam panikować...
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "
-
- Posty: 14774
- Od: Pon maja 23, 2011 10:55
» Pon mar 18, 2013 20:25
Re: Vipkowo....smile forever ! :-)))
koło srody zaczniesz panikowac i dasz mi nr tel do niego....
a w ogóle która mi zime przysłała?
od 15 jak zaczęło spyać tak sypie i sypie i konca nie widać
a w ogóle która mi zime przysłała?
od 15 jak zaczęło spyać tak sypie i sypie i konca nie widać
- Posty: 5001
- Od: Nie mar 14, 2010 22:25
- Lokalizacja: czestochowa
» Pon mar 18, 2013 23:15
Re: Vipkowo....smile forever ! :-)))
U mnie jeszcze nie pada, ale wiatr gwiżdże, że aż futerka się nerwowo rozglądają.
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.
-
- Posty: 7549
- Od: Pt lip 27, 2007 13:47
- Lokalizacja: Warszawa
» Wto mar 19, 2013 7:07
Re: Vipkowo....smile forever ! :-)))
doberek 
Ewa wszystko przed tobą....
u mnie nawaliły tyle, że psica wyszła na spacer i tylko jej uszy bylo widać
no i standardowo nikt tego nie odśnieża.....zaczynam dostawac furii, bo płacę czynsz co miesiąc, podnosza mi go co jakiś czas...teraz podnieśli bo "rosna koszty eksploatacji i porządkowania terenu wokół" więc grzecznie pytam na co do jasnej niepogody idą moje pieniądze?
no, pogderałam z rana......
Ewa wszystko przed tobą....
u mnie nawaliły tyle, że psica wyszła na spacer i tylko jej uszy bylo widać
no i standardowo nikt tego nie odśnieża.....zaczynam dostawac furii, bo płacę czynsz co miesiąc, podnosza mi go co jakiś czas...teraz podnieśli bo "rosna koszty eksploatacji i porządkowania terenu wokół" więc grzecznie pytam na co do jasnej niepogody idą moje pieniądze?
no, pogderałam z rana......
- Posty: 5001
- Od: Nie mar 14, 2010 22:25
- Lokalizacja: czestochowa
» Wto mar 19, 2013 10:02
Re: Vipkowo....smile forever ! :-)))
to tak jak po nowym roku ksiądz dziękuje za kasę z kolęd bo mogli ogrzać kościół a ludziom sople z nosa wiszą
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej
- Posty: 22686
- Od: Wto lip 05, 2011 19:33
» Wto mar 19, 2013 17:37
Re: Vipkowo....smile forever ! :-)))
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "
-
- Posty: 14774
- Od: Pon maja 23, 2011 10:55
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 54 gości