Zielonookie Kotołaki i "ludzkie kocię" cz. 7:) i Kotyk :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 09, 2011 19:46 Re: Zielonookie Kotołaki i "ludzkie kocię" cz. 7:) i Kotyk :)

No dobrze to nie jest :roll: .
W środę chcielismy iść do lekarza, ale się nie dostalismy. Pojechaliśmy na Kasprzaka na pomoc doraźną, a stamtąd nas odesłali na rycerską (bo podobno kasprzaka nie obsługuje naszej przychodni). Tam nie było pediatry, tylko lekarz pogotowia, który stwierdził lekkie zapale nie gardła, ale zapisał podejrzane leki w podejrzanych dawkach i w czwartek wezwalismy do domu lekarza. Zapalenie gardła. Dostała baktrim. Po baktrimie jej sie pogorszyło, była wysoka gorączka (nie chciała spadać), sraczka jeszcze gorsza i brak apetyutu. Dziś odstawilismy ten baktrim, sraCZKA SIĘ USPOKOIŁA, APETYT WRÓCIŁ, GORĄCZKA DAJE SIE OPANOWAC. JUTRO ZNÓW DO PRZYCHODNI. A dzis obejrzelismy w paszczy cztery góle od czwórek. Ida wszystkie na raz :( .
Ja chodze roztrzęsiona, bo nie wiem, jak pomóc i co się dzieje. Nauka do bani. Nie wiem, czy zdam.
Doooopa.
:(

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Nie sty 09, 2011 19:52 Re: Zielonookie Kotołaki i "ludzkie kocię" cz. 7:) i Kotyk :)

Ojoj to fatalnie z ta pomocą.
Biedna Kalinka i rodzice.
A tu już roczek puka do drzwi.

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Nie sty 09, 2011 20:32 Re: Zielonookie Kotołaki i "ludzkie kocię" cz. 7:) i Kotyk :)

Ząbki dają w kość ... :(
A smarujesz jej te dziąsełka czymś przeciwbólowym ?
Mocno kciuki za Kalinkę i za Cibie Marciu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie sty 09, 2011 21:45 Re: Zielonookie Kotołaki i "ludzkie kocię" cz. 7:) i Kotyk :)

Oj ogromne za Was :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon sty 10, 2011 8:21 Re: Zielonookie Kotołaki i "ludzkie kocię" cz. 7:) i Kotyk :)

Dzień dobry, trzymamy kciuki Marciu!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon sty 10, 2011 13:27 Re: Zielonookie Kotołaki i "ludzkie kocię" cz. 7:) i Kotyk :)

O kurna Marcikk ogromne kciuki dla Was :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Ale już chyba wiadomo skąd te jaja ze sraczką,gorączką
Ja przeciwbólowo Pitkowi dawałam ostatnio ibum,ale jak wszystkie na raz idą ,to nie wiem, co doradzić :(
Jedynie co trzymac kciuki moge

Próbuję sobie wyobrazić Wasze przejścia,bo moja kuzynka miała tak,że 2 tygodnie prawie nie spała,bo jak starszej córce nie wychodziły długo zęby,tak potem wszystkie na raz szły,chyba była w podobnym wieku co Twoja Kalinka
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon sty 10, 2011 15:16 Re: Zielonookie Kotołaki i "ludzkie kocię" cz. 7:) i Kotyk :)

takie mocne, moce :ok:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pon sty 10, 2011 15:18 Re: Zielonookie Kotołaki i "ludzkie kocię" cz. 7:) i Kotyk :)

lepiej coś u Was? jak po wizycie u lekarza?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto sty 11, 2011 12:43 Re: Zielonookie Kotołaki i "ludzkie kocię" cz. 7:) i Kotyk :)

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto sty 11, 2011 18:27 Re: Zielonookie Kotołaki i "ludzkie kocię" cz. 7:) i Kotyk :)

Z Kalinką lepiej :)
Dzięki za kciuki.
A rok temu o tej porze odeszły mi wody :mrgreen:

Kotki standardowo. Kotyk jest permanentnie głodny :twisted: . Mia permanentnie chce "na apka". A Kira jest gruba :twisted: . Permanentnie.

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Wto sty 11, 2011 20:27 Re: Zielonookie Kotołaki i "ludzkie kocię" cz. 7:) i Kotyk :)

Kalinko top za chwil parę będziesz mała roczek.
Sto lat, sto lat, rośnij dalej tak wspaniale.
:birthday: :balony:

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Wto sty 11, 2011 21:10 Re: Zielonookie Kotołaki i "ludzkie kocię" cz. 7:) i Kotyk :)

Rany to już rok 8O :lol:
Pamiętam esemeska z tamtej nocy :D :1luvu:

Dla Kalinki już dziś ...
Dużo zdrówka i samych radości Obrazek Obrazek Obrazek

Fotki rocznej Kalinki plisssss Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro sty 12, 2011 8:57 Re: Zielonookie Kotołaki i "ludzkie kocię" cz. 7:) i Kotyk :)

Mojej kochaniutkiej siostrzenicy STO LAT :piwa: ciocia wypije twoje zdróweńko wieczorkiem kochaniutka

Marci za egzamin :ok:

...ja też się przyłączam do życzonek mały krzykaczu :wink: , zdrówka i uśmiechu...
Ola
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 12, 2011 9:52 Re: Zielonookie Kotołaki i "ludzkie kocię" cz. 7:) i Kotyk :)

Jak się czuje nasza Szanowna Mała Jubilatka.
Proszę zrobić foty 1-roczne i po egzaminie pokazać cioteczkom.

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Śro sty 12, 2011 10:10 Re: Zielonookie Kotołaki i "ludzkie kocię" cz. 7:) i Kotyk :)

:birthday: :kotek: :balony: :torte: :partygirl: :flowerkitty: :kitty:

Wszystkiego najlepszego Kalinko!

Obrazek

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 26 gości