Szaruś

Czekamy na domek....

a tymczasem pobawimy się troszke

bury jest zjawiskowy :love:

zwiążcie mnie, żebym nie miała 6 kotów :mrgreen:

**Adopcje: 12 >>**

zwiazac!Po co -bierz go!!!Ale one razem!to bedzie 7
Obejrzalam foty kociakow i nie tylko :wink:

Fajnie wiedziec jak wygladasz!

w ogóle nie brałam pod uwagę, że mogłabym rozdzielić tę małą zarazę i wliczyłam do pakietu :mrgreen:

z moimi czterema, byłaby szóstka :ryk:

dziękuję

A jak mi sie nie uda tej małej zarazy pozbyć to też bedzie szóstka... :mrgreen:

nic, tylko sie zapatrzec

Ale z Was przystojniaki, fiu fiu

Ja-Ba pisze:A jak mi sie nie uda tej małej zarazy pozbyć to też bedzie szóstka...

już gratulować? :mrgreen:

Femka pisze:
Ja-Ba pisze:A jak mi sie nie uda tej małej zarazy pozbyć to też bedzie szóstka...
już gratulować?

szykuje sie adopcja kocich przystojniakow :?:

Na razie szykuje się że zostana u mnie..... :evil:

Femka pisze:
Ja-Ba pisze:A jak mi sie nie uda tej małej zarazy pozbyć to też bedzie szóstka...
już gratulować?

jak się wybiorę z Felkiem do Łodzi to chyba załaduję drugi skiperek coby pustych przebiegów nie robić :mrgreen:

, drzewo jakieś się znajdzie

**Adopcje: 12 >>**

u mnie w tej chwili 7+pies.I wszystko chore :mrgreen:

Ds poszedl w diably dla Wiki-nie chcial sterylizowac koteczki tylko dopiero po jakims czasie bo im maluchow sie zachcial0 :twisted:

po Jasia i Daszka mieli panstwo przyjechac w zeszlo sobote.Umowili sie i ...nie przyjechali.nawet nie zadzwonili.takie cholerstwo z tych ludzi! :mrgreen:

Znajda dom ,sa fajowscy i przebojowi!

Ja-Ba pisze:jak się wybiorę z Felkiem do Łodzi to chyba załaduję drugi skiperek coby pustych przebiegów nie robić , drzewo jakieś się znajdzie

Ja-Ba, z tym drzewem to nawet nie żartuj, bo ja sama już się boję w górę patrzeć :lol:

A jak będziesz w Łodzi, niech Cię ręka boska broni nie powiadomić mnie o tym i nie spotkać się ze mną, bo baaardzo tego pożałujesz :mrgreen:

Obrodzi Ci bezdomnymi kotami wokół domu. Nawet na drzewach :ryk:

ASK@ pisze:u mnie w tej chwili 7+pies.I wszystko chore
Ds poszedl w diably dla Wiki-nie chcial sterylizowac koteczki tylko dopiero po jakims czasie bo im maluchow sie zachcial0 po Jasia i Daszka mieli panstwo przyjechac w zeszlo sobote.Umowili sie i ...nie przyjechali.nawet nie zadzwonili.takie cholerstwo z tych ludzi!
Znajda dom ,sa fajowscy i przebojowi!

Coś o tym wiem. To jakaś epidemia braku rzetelności. Ale nie ma się czym martwić. Domek się znajdzie. Ja już się przekonałam, że nie warto iść na kompromisy z nie najlepszymi domkami, bo wystarczy trochę więcej cierpliwości i domek super się znajdzie.

Witam, już po wizycie u weta z Szachem-Łatkiem, dwa zastrzyki, biedulek malutki. Na szczęscie już nie jest taki skulony, pęcherz nie jest taki tkliwy jak wczoraj.

Aśka, współczuję chorób u zwierzaków, sama widzę ile jest łatwiej jak to całe tałatajstwo jest zdrowe.

Femka ma rację - nie warto iść na kompromisy bo domek nierzetelny jest nierzetelny i już.
Ja też się zawsze boję że zostanę z nadprogramowymi kotami ale takie jest ryzyko, trudno. Nie po to wyciągam je ze schroniska żeby potem oddać byle jak, byle komu.

NOT kiedyś napisała że się zawsze oddając kociaki czuje tak, jak się czuła wydając córki za mąż. A ja się boję bardziej o te koty niż o córkę, bo kot nie zadzwoni i nie poskarży się że mu źle. A człowiek zawsze może wybrać.

Femka - nie omieszkam napisać kiedy przyjadę. :mrgreen:

klątwy się boję.. :ryk:

Zbierałam wszystkie Felkowe wyniki "do kupy" bo bez tego nie ma sensu jechać, jutro mi wydrukują wyniki z Warszawy i będę się mogła umawiać na wizytę

Tymczasem Mat-Szaruś rozrabia jak pijany zając w kapuście, zero respektu dla moich kotów mimo że od czasu do czasu Misia mu z liścia przyłoży :wink:

Szaruś

Kto przegląda forum