Amberka szylkretowa Lady[`],Rudiś[`] Szejna,James,Shilla

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 18, 2009 10:18

Joanno, a jak Amberka? Robiliście wczoraj badania?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon maja 18, 2009 11:26

wczoraj już sobie odpuściłam temat...
dzisiaj po pracy zamierzam w końcu dojechać do Weta...
zresztą innego wyjścia nie mam, jeżeli nie chcę mieć całego zapaćkanego pokoju... qpy Amber robią się coraz bardziej niekontrolowane - odnoszę takie wrażenie...
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 18, 2009 19:21

ha! byłam z Amber dzisiaj u CC (dla której standardowo ogromne podziękowania i dla drugiej Ani oczywiście też :wink: ) i kogo spotkałam...? najpierw Ingę, a później Sis - chociaż na początku nie wiedziałam, że to Sis... bo jej jeszcze nie znałam. poznałam dopiero w gabinecie u CC :)
no i kolejną puszkę jedzenia dla kotów mam doliczoną do puli do kupienia, bo to już 3 osoba, którą poznałam podczas wizyty z Amber u CC (dobrze, że Ingę znałam już wcześniej, bo by były 4 puszki :wink: )

a teraz w skrócie co z Amber:
- pobrana krew,
- siiiiiii niestety nie, bo w pęcherzu były braki akurat :wink:
- obejrzany ropień - wszystko ładnie się goi, coś tam się z tym kiedyś jeszcze zrobi, ale teraz najważniejsza jest...
- qpa-sraczka :roll: - kolejne lekarstwo, ale nie na robale tylko na samą sraczkę, żeby w końcu dała spokój. jak już z qpą będzie ok, to wtedy się robale pogoni...

Amberka jak zwykle "mumia", z którą można zrobić wszystko... szkoda, że tylko u CC ona taka grzeczna, bo w domu pokazuje diabelski charrrakterek.
reszta kociarstwa przed nią zwiewa, a ona wypuszczona ze swojego "apartamentu" chodzi jak Lady i ma wszystkich w nosie... :D
no chyba, że ktoś się akurat nawinie pod pazur, to wtedy futro lata... :twisted:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 18, 2009 19:30

Dzielna Amberka :) Zaciskamy kciuki za wyniki i za kupkę by zaczęła wychodzić a nie wylatywać :roll:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon maja 18, 2009 19:41

mokkunia pisze:Zaciskamy kciuki za wyniki i za kupkę by zaczęła wychodzić a nie wylatywać :roll:


dobrze to ujęłaś :D :wink:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 18, 2009 19:46

kurczaki ale z niej charakterne kocisko, ze futro az lata...

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 18, 2009 19:49

charrrrakterrek to ona maaaaaaaa... oj maaaaaaaa

a ja myślałam, że biorę na tymczas spokojną, starszą "panią" :wink:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 18, 2009 21:25

Joanna KA pisze:charrrrakterrek to ona maaaaaaaa... oj maaaaaaaa

a ja myślałam, że biorę na tymczas spokojną, starszą "panią" :wink:

za taką opine to ja też bym sie wsciekała :lol: :lol:

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 18, 2009 21:29

bazylica pisze:
Joanna KA pisze:charrrrakterrek to ona maaaaaaaa... oj maaaaaaaa

a ja myślałam, że biorę na tymczas spokojną, starszą "panią" :wink:

za taką opine to ja też bym sie wsciekała :lol: :lol:


:lol:

Amber złośnica? w gabinecie była dziś tak spokojna, że drugiego tak spokojnego przy pobieraniu krwi w życiu nie widziałam.
Piękna jest, nabiera już ciałka.
Mam nadzieję, że nowe leki pomogą :ok:

Asiu, miło mi było wreszcie Cię poznać :)

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pon maja 18, 2009 21:37

bazylica pisze:
Joanna KA pisze:charrrrakterrek to ona maaaaaaaa... oj maaaaaaaa

a ja myślałam, że biorę na tymczas spokojną, starszą "panią" :wink:

za taką opine to ja też bym sie wsciekała :lol: :lol:


che, che, nooooo .... ja też :lol:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 18, 2009 22:17

Oj to ja sie spóźniłam bo byś miała kolejną puszkę, i jeszcze magdaradek była :wink:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 18, 2009 22:50

Proszę uważać na słowa dotyczące mojej ulubionej pacjentki! Kochana kotusia, grzeczna i miła :twisted:

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 19, 2009 8:31

CoolCaty pisze:Proszę uważać na słowa dotyczące mojej ulubionej pacjentki! Kochana kotusia, grzeczna i miła :twisted:


grzeczna i miła... tiaaaaa
była - przez pierwszy tydzień... teraz złe duchy w nią wstąpiły :twisted:

nie no, wczoraj wieczorem i dzisiaj rano nie było awantur...
ale reszta kociarstwa poczuła respekt do Amber, bo omija ją baaaaaardzo szerokim łukiem... James, ta mała pierdółka, to nawet czasami sobie na nią prychnie... :o

Gosiaa no szkoda, szkoda, że się nie spotkałyśmy... byłaby 4 puszka :D
Magdaradek już znam, ufff... (poznałam oczywiście u CC :wink: )

Sis, ja również się cieszę, że się w końcu poznałyśmy... i że poznałam Twoje pięęęęęęękne kociaste (choć mało kontaktowe były... :wink:. mam nadzieję, że wszystko z nimi w porządku po wczorajszym zabiegu)

kurcze tyle nowych osób to ostatnio poznałam chyba w podstawówce... :D
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 19, 2009 8:40

Joanna jak tam wyniki? Wiecie już coś?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto maja 19, 2009 8:45

Mokkuniu,
jeszcze nic nie wiadomo, bo krew pobrana wczoraj po południu, to dzisiaj pewnie będzie zbadana, to wyniki... no nie wiem kiedy - dzisiaj, jutro...
CC mam nadzieję da jakiś znak, bo ja (sirota niemiłosierna :wink:) nawet się nie zapytałam, jak mam się dowiadywać...
trzymajcie Cioteczki kciuki, żeby wszystko było ok.
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Meteorolog1 i 38 gości