Tosia-Bzyk za TM ...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 14, 2009 23:58

Dwie kotki jechały jednym samochodem.Tosię miała odebrać Bananowy_kot pod domem tej drugiej kotki na Mozarta 3.Niestety,nie zachowano środków ostrożności i nie dość,że transporterek został wyniesiony z samochodu,to jeszcze niedoświadczona dziewczyna wyjęła całą kratkę,zamiast chociaż ją uchylić.Tosia zwiała,pogoń za nią nic nie dała.Vega 36 i jej TŻ po prostu pomagają jej szukać.Nic nie mieli wspólnego z jej transportem.To co się stało,już się nie odstanie.Teraz chodzi o kotkę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro kwi 15, 2009 0:00

Twoja krytyka, redalf, niestety Tosi nic nie pomoże, więc sobie oszczędź fatygi. Chcesz, to załóż osobny watek o zasadach bezpieczeństwa przewożenia kotów i działania, kiedy dojdzie do ucieczki. Może trafi do kociego ABC.

Co do łapania Tosi, jeszcze jedna rada. jeśli ktoś będzie miał szczęście i ją wypatrzy - niech nie łapie od razu - bo jak się kotka znów spłoszy, to nie daj Boże wejdzie pod maskę samochodu czy nawieje jeszcze dalej. Trzeba wtedy poobserwować jej miejsce pobytu, zostawić delikatnie jedzenie i zorganizować spokojnie łapanie w klatke łapkę. To jest dziczka, więc nikomu nie rzuci się na szyję na powitanie. Za to znalazłszy papu, będzie go tam znowu szukać.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro kwi 15, 2009 0:18

mziel52 pisze:Twoja krytyka, redalf, niestety Tosi nic nie pomoże, więc sobie oszczędź fatygi. Chcesz, to załóż osobny watek o zasadach bezpieczeństwa przewożenia kotów i działania, kiedy dojdzie do ucieczki. Może trafi do kociego ABC.

Nie wiem jak redalf, ale jako redaf mogę napisać...
Może jednak pomoże ustalona przeze mnie nagroda w wysokści 2000,00 słownie dwóch tysięcy złotych za znalezienie Tosi.

Ale chyba o tym nie doczytałaś mziel52?
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 15, 2009 0:22

redaf pisze:
bananowy_kot pisze: TOSIĘ TRZEBA ZNALEŹC I JUROSZĘ WSZYSTKICH O PRZEMYŚLENIE SPRAWY NAGRODY PONIEWAŻ TRZEBA POPRAWIC OGŁOSZENIE I TO JAK NAJSZYBCIEJ !!!
Powtarzam ode mnie 200zł
Ewa 100zł
KTO DALEJ ????

Wróć to tempo.
Mieszkacie w Radości?
Tosia do Was tego wieczoru nie dojechała, czy jak?
Dlaczego stało się tak jak się stało?
Vega36 była Waszym międzylądowaniem?
Kiedy się dowiedziałaś, że kota dała nogę co zrobiłaś?
Nic?

Nagrodę to ja mogę na 2000 ustalić.
I co? I nic zapewne. :roll:



Redaf, wolniej, wolniej... To, że włączyliśmy się w poszukiwania Tosi absolutnie nie implikuje, że mieliśmy cokolwiek wspólnego z jej zaginięciem. Wiesz... czasami się pomaga z samej chęci pomocy, z empatii, a nie z poczucia winy. Zresztą - wtedy, kiedy stało się to nieszczęście, oboje (wraz z naszymi kotami) byliśmy 160 km od Warszawy i o wszystkim dowiedzieliśmy się z forum.
Ostatnio edytowano Śro kwi 15, 2009 1:13 przez vega013, łącznie edytowano 1 raz

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro kwi 15, 2009 0:25

mziel52 pisze:Twoja krytyka, redalf, niestety Tosi nic nie pomoże, więc sobie oszczędź fatygi. Chcesz, to załóż osobny watek o zasadach bezpieczeństwa przewożenia kotów i działania, kiedy dojdzie do ucieczki. Może trafi do kociego ABC.

Co do łapania Tosi, jeszcze jedna rada. jeśli ktoś będzie miał szczęście i ją wypatrzy - niech nie łapie od razu - bo jak się kotka znów spłoszy, to nie daj Boże wejdzie pod maskę samochodu czy nawieje jeszcze dalej. Trzeba wtedy poobserwować jej miejsce pobytu, zostawić delikatnie jedzenie i zorganizować spokojnie łapanie w klatke łapkę. To jest dziczka, więc nikomu nie rzuci się na szyję na powitanie. Za to znalazłszy papu, będzie go tam znowu szukać.


O to chodzi, mziel. Trzeba będzie postępować delikatnie. Przede wszystkim po to, żeby nie dopuścić do kolejnej ucieczki i ponownych poszukiwań.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro kwi 15, 2009 0:30

redaf pisze:
mziel52 pisze:Twoja krytyka, redalf, niestety Tosi nic nie pomoże, więc sobie oszczędź fatygi. Chcesz, to załóż osobny watek o zasadach bezpieczeństwa przewożenia kotów i działania, kiedy dojdzie do ucieczki. Może trafi do kociego ABC.

Nie wiem jak redalf, ale jako redaf mogę napisać...
Może jednak pomoże ustalona przeze mnie nagroda w wysokści 2000,00 słownie dwóch tysięcy złotych za znalezienie Tosi.

Ale chyba o tym nie doczytałaś mziel52?


Ok, redaf, jeżeli ustalasz nagrodę w wysokości 2000 zł (słownie: dwa tysiące), to chyba należałoby to napisać w ogłoszeniach.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro kwi 15, 2009 0:39

vega36 pisze:redaf, jeżeli ustalasz nagrodę w wysokości 2000 zł (słownie: dwa tysiące), to chyba należałoby to napisać w ogłoszeniach.

Że niby mam jeszcze dawać ogłoszenia 8O
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 15, 2009 0:42

Obawiam się, że taka nagroda może zachęcić łobuzów do przynoszenia kotków z uszkodzonym przez nich okiem. Nie mówiąc o tym, że zacznie sie na Tosię nagonka w okolicy, a osoby niewprawione w łapaniu więcej szkody niz pożytku przyniosą. NIe określałabym w ogłoszeniu wysokości nagrody.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro kwi 15, 2009 0:43

UMIEŚCIC OGŁOSZENIA W POBLISKICH SKLEPACH, U WETERYNARZY I ROZKŁADAC JEJ ULUBIONE JEDZONKO ŻEBY TRZYMAŁA SIĘ TEJ OKOLICY !!!!
ewa mówi że to powinno byc w promieniu ok. 200 metrów na początku !!!!!

bananowy_kot

 
Posty: 548
Od: Czw mar 26, 2009 0:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 15, 2009 0:44

OGŁOSZENIA ZATEM NIE ZMIENIAMY !!!!

bananowy_kot

 
Posty: 548
Od: Czw mar 26, 2009 0:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 15, 2009 0:46

redaf pisze:
vega36 pisze:redaf, jeżeli ustalasz nagrodę w wysokości 2000 zł (słownie: dwa tysiące), to chyba należałoby to napisać w ogłoszeniach.

Że niby mam jeszcze dawać ogłoszenia 8O


Redaf, super, że tak wysoką kwotę przeznaczyłaś na nagrodę za znalezienie Tosi. To naprawdę barrrrdzo wielkoduszne z Twojej strony. Oczywiście ogłoszeń dawać nie musisz - miałam na myśli ogłoszenia, których wzór pojawił się w tym wątku :))

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro kwi 15, 2009 0:49

Vega,bardzo raz jeszcze Ci dziękuję i Twojemu TŻ-owi,że tak bardzo się angażujecie,poświęcacie swój czas.W ogóle to ja tylko mogę dziękować za fantastyczny odzew na mój apel.Wszystkim dziękuję.Wciąż mam nadzieję.
Mziel,ona nie da się tak po prostu złapać,masz rację.To jednak nie taka dziczka,ona nie boi się ludzi w tym sensie,że się chowa.Ona podejdzie bliziutko,ale nie da się dotknąć.Jedzenie brała nawet z ręki,bawiła się ze mną,ale tak,abym jej nie dotykała.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro kwi 15, 2009 0:49

bananowy_kot pisze:OGŁOSZENIA ZATEM NIE ZMIENIAMY !!!!


Macie rację. Rzeczywiście podanie sumy może stać się niebezpieczne dla Tosi. Mój TŻ już wydrukował ponad 50 sztuk.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro kwi 15, 2009 0:58

mziel52 pisze:Obawiam się, że taka nagroda może zachęcić łobuzów do przynoszenia kotków z uszkodzonym przez nich okiem. Nie mówiąc o tym, że zacznie sie na Tosię nagonka w okolicy, a osoby niewprawione w łapaniu więcej szkody niz pożytku przyniosą. NIe określałabym w ogłoszeniu wysokości nagrody.

Czy mogłabyś się nie obawiać o to na co chcę wydać moje pieniądze?

Dziękuję.
Za to, że ukieunkowałaś moje myślenie

Mziel :mrgreen:
Ostatnio edytowano Śro kwi 15, 2009 1:11 przez redaf, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 15, 2009 1:09

Redaf to nie jest miejsce na kłótnie, proszę Cię o zachowanie porządku, jeżeli chcesz pomóc to fajnie, jeżeli chcesz się kłócic POWTARZAM TU NIE JEST MIEJSCE NA TO

Sprawa jest dla nas wszystkich bardzo POWAŻNA I WAŻNA !!!!!
Więc proszę Cię o nie wprowadzanie zamieszania !!
POTRZEBUJEMY DO POMOCY JAK NAJWIĘCEJ OSÓB !!!!
WSZYSTKIM STRASZNIE DZIĘKUJĘ !!!!!

i lecę spac :P

bananowy_kot

 
Posty: 548
Od: Czw mar 26, 2009 0:50
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości