ZaFrędzlonej Pomponlandii cz.3

[agul-la]

jak to mówią kradzione nie tuczy ja moim właśnie serca ugotowałam i podam kolację jak wrócę ze spaceru z reksem

[pomponmama]

Jak to? Kotom serca?... Morderco... Na żywca, czy wcześniej je uśmierciłaś?...
A poważnie- ja za leniwa jestem - saszetka jest łatwiejsza

[agul-la]

saszetka jest łatwiejsza, ale u mnie ciężko dostać te dobre karmy. poza tym maupiszony nauczone mięsko jeść więc mamunia gotuje papu

[pomponmama]

Ja kupuję z zooplus (przez net) maja dobre ceny, dodatkowo rabaty często dostaję, a jak zamówisz za 100 zł, to dostawa gratis. Co to jest 100 zł. Żwirek, trochę karmy i już. Sprawdź, naprawdę się opłaca i dostawa do domu, nie musisz szukać po sklepach i nosić. Jedyny feler jest taki, że czeka się na tą dostawę min tydzień, a czasem i dwa, więc warto zamówić wcześniej. Ja zawsze biorę 12 paki miamora i schmussy (19 zł za paczkę). Moi panowie dostają jedną saszetkę na pół rano i jedną na pół wieczorem, no i suchego Orijena do woli. Łatwo policzyć że 12pak mam na 6 dni. Baaardzo im to smakuje. Możesz też kupić Bozitę, wyjdzie taniej, a to też bardzo dobra karma jest.

[agul-la]

ja w internecie zamawiam żwirek i karmę suchą, muszę do tego puszki dołożyć, bo nie zawsze mam okazję jechać do miasta obok gdzie można animondę kitten kupić

[agul-la]

pompony halo halo!

[pomponmama]

Jezdem, jezdem... Co u ciebie Agul-la?

[agul-la]

ano jakoś żyjem jeszcze tylko jutro i weekend. jakaś osłabiona jestem, ale zawsze tak mam na przednówku a jak u was?ciężki tydzień?

[babajaga]

Ja nie wiem, chyba się zastrzelę albo co bo i tak już nijakiego pożytku ze mnie nie ma. To musi byc brak słońca. Jak inaczej wytłumaczyc takie totalne lenistwo i totalne rozkojarzenie?
Koty dostały dziś w prezencie szeleszczacy tunel. Olały go zupełnie. Felusiowi kupiłam takie myszki do gryzienia, bo on gryzie nawet deski i też ją olał. Tylko nowej suchej karmy nie olały gadziny przebrzydłe Na dodatek Felusobżarl sie dzispszenicy bo taka piękna wzeszła i zwrócil wszystko co miał w brzuszku. Więcej tego było niż cały Feluś do kupy. Do kitu dzień.

[pomponmama]

Jak do kitu? Przy zwyczajach żywieniowych Felusie (sznurki, gumki itd) to dobrze, że się wypróżnił!
Nie martwcie się dziewczyny, za oknem znowu zima, ale wiosna przecież kiedyś przyjdzie... Hormonki wam zaszaleją i energia wróci

[agul-la]

myślisz, że odczujemy, że marzec jest?

[babajaga]

Felek tak piłuje ryjka pod drzwiami jakby całe życie nic innego nie robil tylko w marcu wychodzil z domu na miesiąc. Więc może ta wiosna gdzies jest, choc dzis rano myślałam, że mi się śni ten puchowy śniegu tren

[agul-la]

to koty bez jajków też marcuja?

[pomponmama]

Moje spokojne, nie miauczą, za to zrobiły się bardzo przytulaśne, co mi akurat odpowiada więc się nie skarżę.

[agul-la]

u mnie klucha drze papę non stop, ale ona ma tak od swych pierwszych dni więc nie powinnam się dziwić