Sześć razy wyrzucany za drzwi- Anduś już we własnym domku!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw gru 11, 2008 8:37

No maluchu - nie zamartwiaj cioteczki pisiokot!!
Aniu - jak Andy dzisiaj? czy już troszkę lepiej?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 11, 2008 9:38

No nie wiem czy lepiej :( może troszkę

Nad ranem, półprzytomna z zaspania, uświadomiłam sobie, że nie słyszałam szurania w kuwecie... I w ogóle żadnych odgłosów, nic. Przerażona i bliska ataku serca wyskoczyłam z łóżka jak z procy i pełna najgorszych myśli rzuciłam się do Andusiowego domku. Po ciemku, "na macanego" wyczułam ciepłe ciałko, które rozmruczało się od dotyku ręki i miziania. Ufff :roll:
Wzięłam na kolana, wyprzytulałam, wygłaskałam, a malutki przytulał się, mruczał i widać było, że chętnie by tak siedział i siedział ... Moja słodka, kochana mordeczka :love:

Oczka ma lepsze, takie żywe, na "buzi" wygląda dużo lepiej niż wczoraj. Nie jest już taki senny i apatyczny, ale niestety nie chce jeść :(
Wczoraj wieczorem nie tknął nic :( Dzisiaj polizał trochę sensitiva RC, sparzonego kurczaczka nie tknął, chrupki też be, zjadł odrobinę puszeczki felixa i kawalątek szynki. Biegałam i podtykałam mu co tylko przyszło mi do głowy, ale z marnym skutkiem :(. Myślałam, żeby rozrobić mu trochę convalescensa, ale nie chciałam go pchać w niego na siłę i stresować go do tego wszystkiego. Kupy od wczorajszego popołudnia nie ma, a zawsze robił jedną nad ranem.
No nic, po pracy pojedziemy z nim do pani wet., niech coś zaradzi.
Teraz siedzę i się martwię :( Zostawiłam mu cztery miseczki z różnym jedzonkiem, może się na coś skusi (zanim wyschnie po kilku godzinach :? ).
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 11, 2008 9:44

może klasycznie tuńczyka w sosie własnym kiciulkowi troszke dać? rozmruczany kochany kłębuszek :D
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw gru 11, 2008 9:53

mumka27 pisze:może klasycznie tuńczyka w sosie własnym kiciulkowi troszke dać? rozmruczany kochany kłębuszek :D


kupię dziś puszeczkę miamorka z tuńczykiem, bardzo mu smakowała w niedzielę.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 11, 2008 9:54

ojoj, proszę nas nie stresować Andulku. :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw gru 11, 2008 10:03

Może on tak odchorowuje te środki na robale. Nie zamartwiaj się tak Aniu. Dobrze, że jesteś czujna, ale nie martw się tak mocno.
Jak wrócisz z pracy, to go wyściskaj od ciotek :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 11, 2008 10:12

pisiokot po prostu obserwuj malucha :) a w sumie jesli sie tak martwisz to jedz do weta i pozniej zdaj relacje, jak zdrowko Andusia. trzymam kciuki,zeby bylo dobrze :)

kochajaca_kociska

 
Posty: 2218
Od: Śro paź 29, 2008 16:31
Lokalizacja: pyrlandia

Post » Czw gru 11, 2008 11:10

magdaradek pisze:Może on tak odchorowuje te środki na robale. Nie zamartwiaj się tak Aniu. Dobrze, że jesteś czujna, ale nie martw się tak mocno.
Jak wrócisz z pracy, to go wyściskaj od ciotek :)

Bardzo goraco wysciskaj :D
Kciukujemy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw gru 11, 2008 11:19

Oj ja też mam nadzieję że to tylko robale, tak jak u BiBi Etkowej.

Aniu trzymamy kciuki i czekamy na wieści.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 11, 2008 11:34

trzymam kciukacze za zdrowko Andusia, no robale moga wiele zlego narobic.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 11, 2008 11:37

Etka pisze:trzymam kciukacze za zdrowko Andusia, no robale moga wiele zlego narobic.


No fakt, to moje "tylko" to takie w cudzysłowiu...

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 11, 2008 11:49

Witajcie!! nie che nikogo zbytnio stresowac ale miałam podobne przejscia z moją kruszynką kilka dni temu. Przestała jesc, strasznie schudła i nie robiła kupki. Wet podejrzewał niedrożnośc jelit, ale w ciagu 2 dni jej stan sie pogorszył doszła żółtaczka. Konsultacja u innego weta, USG, płyn w otrzewnej - bardzo ciężki stan, FIP. Wszystko miało miejsce w ciągu 5 dni, wczesniej niewiele wskazywało na jakąkolwiek chorobe, poza zmniejszającym się apetytem. Została uśpiona. Zasneła 8 grudnia [*] :(:(:( Dlatego też radzę chuchac i dmuchac na zimne i jak najszybciej z cudenkiem jechac do weterynarza :) Trzymam mocno kciuki za Andiego i prosze go wygłaskac odemnie :)
Wcinaj i rosnij jak na drożdzach :D:D:D
ObrazekObrazek

mika181

 
Posty: 72
Od: Pt maja 09, 2008 8:59
Lokalizacja: Jawiszowice

Post » Czw gru 11, 2008 11:55

Wyściskam, wyściskam :D
Takie z niego kochane słoneczko, że nie do opisania.
Rozczula mnie do głębi. Cudo.
Uroda+charakter+mądrość. Wszystko naj, naj :D

Edit: Mika, dopiero przeczytałam Twojego posta - przykro mi z powodu śmierci twojej kotuni :( wiem, jak to boli, gdy odchodzi młody kot, który miał przed sobą całe życie...
Zgadzam się z Tobą - trzeba sprawdzać, dmuchać na zimne. Dlatego nie mam zamiaru lekceważyć jego złego samopoczucia i czekać, że samo przejdzie.
Niestety, nie mogłam iść z nim rano do weta, bo nie mam jak się urwać z pracy, ale po pracy gnam najszybciej jak się da.
Ostatnio edytowano Czw gru 11, 2008 12:05 przez pisiokot, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 11, 2008 11:58

oj wysciskaj Andiego i wymiziaj od ciotek :)

kochajaca_kociska

 
Posty: 2218
Od: Śro paź 29, 2008 16:31
Lokalizacja: pyrlandia

Post » Czw gru 11, 2008 17:46

Maluszku? Jak się czujesz? Napisz, że wszystko dobrze. Martwię się.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paulusek i 14 gości