Elaszka pisze:Ja mam pytanie jeszcze: jak wygląda sprawa wzroku u Lesia, czy był badany pod tym kątem i czy wszystko jest ok? Oraz nie wiem, bo może nie doczytałam, ale czy coś wiemy o rodzinie Lesia? Ma rodzeństwo może, albo miał?
Elaszka Slonce, pytaj. Wszystko jest wazne, mysle, ze lepiej zbadac 2 razy niz cos przeoczyc.
Odnosnie wzroku: hmmm oczka ma czyste, no moze oprocz kataralnego lzawienia. Widzi i to chyba dobrze bo potrafi biegac za sznureczkiem, trafia celnie lapka w uciekajacego palca

zauwaza moje latajace, tresowane owocowki
Okulista w oczy mu nie zagladal, napisalam tylko to co sama zauwazylam.
O rodzinie Lesia nie wiem nic. Byl znaleziony na dzialce.
Zeby? zaraz sprawdze, o ile maly tygrys mi pozwoli
Sprawdzilam. Zeby malenkie. Takie moze jak u 2miesiecznego kociaka. Glowe ma malutka to dziwne by bylo gdyby mu normalne 6 miesieczne zeby rosly... Przednie gorne i dolne zabki 4szt.
Chrupki wciaga z apetytem i slychac jak gryzie.
Powiem wetowi, zeby zajrzal mu w paszcze.
Jak dla mnie to zeby sa proporcjonalne do malenkiej glowy.