Skierka z uciętym językiem, Skierka za TM :( ...

[dora750]

Odpowiedź od mojej wetki przyszła jednoznaczna: Mała będzie żyć. Da sobie radę. Moja wetka mówi, że sama ma u siebie kilka kotów, którym w młodości po przechorowaniu panleukopenii zrobiła się martwica i kawały języka poodpadały. Czyli warto walczyć

[chaconetta]

Też poproszę nr konta na PW. Biedna mała

[Anka]

Rozmawiałam z moim wetem. Sam nigdy nie spotkał kota z takim problemem. Ale mówi, że jeżeli jakiś czas już upłynął, a musiał upłynąć, skoro się już zagoiło, to znaczy, że kot tak czy inaczej pobierał w miarę wystarczającą ilość pokarmu, a to oznacza z kolei, że może żyć. Trzeba będzie tylko sprawdzić, jaką konsystencję jest w stanie najłatwiej przyjmować i tak zaplanować żywienie.
Mój wet mówi, że gdyby ta staruszka poiła tą koteczkę wyłącznie mlekiem, to ona by raczej już nie przeżyła z wycieńczenia, musiała dostawać jeszcze coś pożywniejszego, może nie super jakości, ale nie tylko mleczko.

[Siean]

Dzielna mała kicia...

[Aleksandra59]

Rozmawiałam z Pini1, którą spytałam czy mogą na wątku podać nr konta. Oto konto, na które można wpłacać pieniądze dla Kici

FUNDACJA FOR ANIMALS
UL. MIZERKIEWICZA 12
42-520 DĄBROWA GÓRNICZA
02 1020 2313 0000 3102 0161 2043

W tytule przelewu proszę napisać:

NA CELE STATUTOWE FUNDACJI
DLA Kici bez języczka
OD (tutaj nick) Z MIAU

Z góry dziękuję w imieniu Koteczki, każda złotówka jest bardzo ważna, ale każde trzymanie za Koteczkę kciuki, równie ważne

[MartaWawa]

Dobre wiesci w calym tym dramacie. Pol nocy nie spalam, myslalam o tej biedzie

Wyszperam jakie rzeczy na bazarek.

Trzymam kciuki za Kicie!

[Aleksandra59]

Pini jutro będzie w lecznicy i po wizycie napisze co tam u Kici słychać.

Wygląda na to, że Kicia generalnie zdrowa - także możemy zacząć szukać dla małej DT. Pobyt w szpitaliku jest drogi, niestety.

Tylko czy znajdzie się DT z dużym kocim doświadczeniem i niewielką ilością kotów na tymczasie - bo taki DT byłby dla małej najlepszy.

[Anka]

No tak, teraz DT to priorytet. powinien być doświadczony, albo przynajmniej pełen dobrej woli i w stałym, bezpośrednim (nie tylko netowym) kontakcie z domkiem doświadczonym.
Szukajmy, myślmy.

[brombula]

Witam,ja pierwszy raz publicznie na MIAU chociaż od kilku miesięcy to moja główna lektura. Jutro robię przelew dla małej Jurandówny, trzymam mocno kciuki za nią i z osoby które się koteczką zaopiekowały. Nie ukrywam, że szarpnęłabym się na o wiele więcej gdyby była zrzuta na wykastrowanie tego barbarzyńcy, warunek - chciałabym przy tym być !

[moni_f]

O Boże! Nie mogę sobie tego wyobrażać, bo oszaleję

Cały czas myślę o tym, że ten zwyrodnialeć musi ponieśc karę. A może trzeba powiadomić jakąś telewizję, jakiś program interwencyjny. Jakby się udało zainteresować dziennikarzy, zrobiliby reportaż, to wtedy napewno poniesie karę.


Tylko ja nikogo nie znam w tych kręgach

czy jestem zbyt naiwna???

[alysia]

pojechalam z koteczka rano
zostala natychmiast podlaczona do kropówki z glukoza i Duphalatem
dostal witaminy i antybiotyk Convenie osłonowo.

zrobiono jej
pelne badania krwi plus Got plus mocznik plus kreatynina plus fosfotaza alkaliczna i rozmaz reczny9 wyniki dokoladne jutro teraz z relacji telefonicznej ze jest w miare ok)
zrobiono usg jamy brzuszenej i nerek jest ok

kotka zostala recznie nakarmiona Convalestentem , przebywa w szpitaliku

kotka zle słyszy prawdopodobnie zostala najpierw ogluszona ciocem w glowe potem wyciagnieto jej jezyk i obcieto bardzo gleboko u nasady( teoria weta ze moze uzyto go do jakis znachorskich praktyk na wsi)
wet nigdy nie widzial takiego obciecia koszmar
raczej nie ma mozliowsci sztukowania jezyka.
koteczka podobno wciagala plyny z miseczki u starowinki, u mnie nie umiala tego robic moze stres?

koszty poniesione na ta chwile bez szpitalika 220 pln

tak jak myslalam, o matko!!

[gosiaa]

Przeczytałam cały watek Po prostu nie mogę uwierzyć

[kropkaXL]

Ręce same zwinęły mi się w pięści-zabiłabym s........a-i to tak-żeby dłuuugo konał!
Postaram sie coś przesłać-choć z kasą kiepściutko-ale muszę jakoś pomóc-nie mogłabym spać ze świadomością,że nic nie zrobiłam!
Jurandówna-no tak-dobre skojarzenie-więc idąc tym tokiem -może Jagienka dać małej na imię?

[Satoru]

ja w tej chwili mam sytuacje finansowa za przeproszeniem do sraki:( tak bardzo chcialabym pomoc a nie mam jak...

potrzymam chociaz kciuki i oczywiscie ponawiam propozycje tlumaczenia artykulow wszelakich z jezyka francuskiego.

[Aleksandra59]

Zrobiłam kici banerek, może ktoś zechce sobie wkleić:

Kod: Zaznacz cały

[URL=http://tiny.pl/s9vt][IMG]http://img117.imageshack.us/img117/7083/kiciabanerqu6.png[/IMG][/URL]

Bazyliszkowa - wielkie dzięki za piękny banerek Ja niestety nie mogę go wsadzić do podpisu, bo za mało miejsca już mam, a tych banerków które mam nie mogę usunąć.