Maurycy i Estian - już małe słoneczko u nas:))

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto sie 19, 2008 21:50

Nelly, nie ma co kombinować,bo to będą najpiękniejsze oczęta dla Ciebie! :D :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto sie 19, 2008 21:54

Mimo że z Poznania to na wesele daleko dalej jadę, bo do Pułtuska także raczej się nie spotkamy :wink:

A możńa wiedzieć w jakiej dzielnicy mieszkasz. Bo moze się okazać, że blisko do pięknego małego rudzielca będę miałą i łątwo będzie mu zmienić...miejsce zamieszkania? :wink:
Obrazek
"Jeśli powiedzą nam – chcecie za wiele –
jasne, że tak, chcemy za wiele, chcemy więcej, chcemy osiągnąć wszystko"

AKowiec

 
Posty: 823
Od: Wto cze 26, 2007 9:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 19, 2008 22:05

kalair pisze:to będą najpiękniejsze oczęta dla Ciebie! :D :D

No! To znaczy, równie piękne co Maurycowe :)


AKowiec pisze: na wesele daleko dalej jadę, bo do Pułtuska :wink:

A możńa wiedzieć w jakiej dzielnicy mieszkasz. Bo moze się okazać, że blisko do pięknego małego rudzielca będę miałą i łątwo będzie mu zmienić...miejsce zamieszkania? :wink:

No to nie to samo wesele. Tak spytałam, bo wiesz, przypadki chodzą po ludziach :) Mieszkam na Wildzie. Ale małe rude nie będzie zmieniało miejsca zamieszkania. Nie nie nie! :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 19, 2008 22:11

Daleko daleko.... ja na Sołaczu, choć na Wildzie czasem bywam.... Jak wejdzie mi pod nogi to nie oddam :wink:
Obrazek
"Jeśli powiedzą nam – chcecie za wiele –
jasne, że tak, chcemy za wiele, chcemy więcej, chcemy osiągnąć wszystko"

AKowiec

 
Posty: 823
Od: Wto cze 26, 2007 9:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 19, 2008 22:12

Nelly pisze:
kalair pisze:to będą najpiękniejsze oczęta dla Ciebie! :D :D

No! To znaczy, równie piękne co Maurycowe :)


:D

Oczywiście to miałam na myśli! :lol:
Dobranoc! :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto sie 19, 2008 22:26

AKowiec pisze:Daleko daleko.... ja na Sołaczu, choć na Wildzie czasem bywam.... Jak wejdzie mi pod nogi to nie oddam :wink:

Na Sołaczu bywałam często w dzieciństwie :D Bo babcia mieszkała na Kościelnej i było niedaleko do parku Sołackiego, a tata nas zabierał na łódki w parku Sołackim.
Jejku, jak ja dawno nie byłam w tym parku...
A Estian jak wejdzie pod nogi to bierz, bierz - skoro ma taką opiekę :roll: :wink:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 19, 2008 22:31

Pewnie nigdy na ulicy się nie znajdzie....ale to i lepiej dla niego... cóż, musze innego rudzielca sobie znaleźć :wink: Łódki były znowu 2 lata temu, obecnie czyszczą staw od ponad 6 miesięcy i pływać się nie da :)
Obrazek
"Jeśli powiedzą nam – chcecie za wiele –
jasne, że tak, chcemy za wiele, chcemy więcej, chcemy osiągnąć wszystko"

AKowiec

 
Posty: 823
Od: Wto cze 26, 2007 9:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 19, 2008 22:48

AKowiec pisze: Łódki były znowu 2 lata temu, obecnie czyszczą staw od ponad 6 miesięcy i pływać się nie da :)

A będą lódki? :D Jak już wyczyszczą.
A na aleję kasztanową chodziłam na kasztany. Nie wiem ja kto się nazywa, myśmy mówili aleja kasztanowa :)

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 19, 2008 22:55

Aleja kasztanowa to Aleje Niepodległości. Myślę że będą jeszcze łódki jak wreszcie doczyszczą staw. Były jeden sezon i dużą popularnością się cieszyły.
Na Wildzie moje siostra jeszcze niedawno mieszkała, przy Zmartwychwstańcach. Bardzo miło wspominam tę (tą?) dzielnicę.
Obrazek
"Jeśli powiedzą nam – chcecie za wiele –
jasne, że tak, chcemy za wiele, chcemy więcej, chcemy osiągnąć wszystko"

AKowiec

 
Posty: 823
Od: Wto cze 26, 2007 9:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 19, 2008 23:00

kalair pisze:[Dobranoc! :wink:

Dobranoc :)

AKowiec pisze:.
Na Wildzie moje siostra jeszcze niedawno mieszkała, przy Zmartwychwstańcach. .

To blisko mnie :)

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 20, 2008 4:43

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro sie 20, 2008 9:55

Jeszcze 38 dni :D

Trzeba się zabrać za życie, jak to mówię, eeee jeszcze jedną kawkę wypiję, miau doczytam...

Estian w poważnym wieku dwóch tygodni :D

Obrazek


Obrazek

Ale okruszek był maciupeńki, nie?Niesamowicie słodko wygląda w porównaniu do palców ręki, a teraz taki duży kot już :)

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 20, 2008 11:37

No sliczny slodziudki maluch :) Normalnie tylko calowac :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20593
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Śro sie 20, 2008 11:51

Nelly a ja na Wildzie pracuję. Jak będę jechać to będę wypatrywała rudego maluszka w oknie. Ach ten cudny różowy nosek.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro sie 20, 2008 12:00

Hannah12 pisze:Nelly a ja na Wildzie pracuję. Jak będę jechać to będę wypatrywała rudego maluszka w oknie. .

Dobra :) Napis na szybie zrobię "Tu jestem" :)



Sihaja pisze: Normalnie tylko calowac :)

No, ja bym chyba zagłaskała kota, zacałowała :D
Nigdy nie miałam na rękach takiego okruszka, ani na żywo nie wiedziałam.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 762 gości