
A jak my tu wszyscy ściśniemy kciuki i jeszcze pazurki kotkowe do tego, to nie ma szans, żeby było inaczej niż tylko dobrze

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Mereth pisze:Pewnie, że kciuki są, zobaczysz będzie dobrze i znajdziecie fajne i niedrogie mieszkanko![]()
A jak my tu wszyscy ściśniemy kciuki i jeszcze pazurki kotkowe do tego, to nie ma szans, żeby było inaczej niż tylko dobrze
kothka pisze:Mereth pisze:Pewnie, że kciuki są, zobaczysz będzie dobrze i znajdziecie fajne i niedrogie mieszkanko![]()
A jak my tu wszyscy ściśniemy kciuki i jeszcze pazurki kotkowe do tego, to nie ma szans, żeby było inaczej niż tylko dobrze
Mam taką nadzieję
Szczerze mówiąc boję się tego, że TŻ koniecznie będzie chciał, zebyśmy u jego rodziców mieszkali...bo już kilka razy wspominał, a teraz pojawi się świetna okazja do tegoA że póki co to tylko on zarabia, to ja mam duzo mniej do powiedzenia
Tyle, że ja nie chcę... mieszkałam tam przez rok... było koszmarnie
A teraz jeszcze jest Romek - tam jest zasada, że koty w domu nie mieszkają, ich kot mieszka w piwnicy, nawet jak jest zima
I ma zawsze otwarte okno...
Kicorek pisze:A może spróbujecie kupić coś własnego?
Może w sumie wyjdzie taniej?
Tak tylko gdybam, nie wiem, jak wygląda rynek we Wrocławiu.
Mereth pisze:kothka pisze:Mereth pisze:Pewnie, że kciuki są, zobaczysz będzie dobrze i znajdziecie fajne i niedrogie mieszkanko![]()
A jak my tu wszyscy ściśniemy kciuki i jeszcze pazurki kotkowe do tego, to nie ma szans, żeby było inaczej niż tylko dobrze
Mam taką nadzieję
Szczerze mówiąc boję się tego, że TŻ koniecznie będzie chciał, zebyśmy u jego rodziców mieszkali...bo już kilka razy wspominał, a teraz pojawi się świetna okazja do tegoA że póki co to tylko on zarabia, to ja mam duzo mniej do powiedzenia
Tyle, że ja nie chcę... mieszkałam tam przez rok... było koszmarnie
A teraz jeszcze jest Romek - tam jest zasada, że koty w domu nie mieszkają, ich kot mieszka w piwnicy, nawet jak jest zima
I ma zawsze otwarte okno...
NieciekawieAle też takie pomysły to raczej u ludzi się pojawiają gdy nie ma innej opcji, a na początek najlepiej zabrać się ostro za szukanie mieszkania
![]()
Mam nadzieję, że Twój TŻ nie wpadnie na pomysł, żeby wracać do nich. Kurcze, no teraz to tym bardziej mocno będę zaciskać kciuki, zebyście znaleźli mieszkanko
marcjannakape pisze:Fakt, ceny są obrzydliwe!
Zarówno zakupu, jak i wynajmu![]()
Ale myslę o Was i podpytuję wsród znajomuch - a nóż, łyżka, widelec...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Marmotka, pibon i 23 gości