Newsy:
Wczoraj.
Czarnulka zapędziła się w kąt, z którego nie było wyjścia i wtedy ostrożnie zaczęłam ją głaskać i nawet wzięłam na ręce.
Była jednak ciężko przerażona , więc wypuściłam z żalem.
Dzisiaj rano.
Głaskanie kota pod wersalką jest polecane zamiast gimnastyki porannej
Korzyści z tej sytuacji są takie ,że mruczenie Czarnulki słychać dwa razy głośniej w zamkniętej przestrzeni pod wersalką.
A pięęęęknie mruczy.Chyba to sie jej podoba.
Nie jest juz taka przerażona, kiedy wyciągam rękę .
Pamela pies ogrodnika, nie wolno podejść Czarnulce do mnie, kiedy Pamela siedzi przede mną, koło mnie , na kolanach,
zamieniła się w psa obronnego.
Na szczęście nie używa łap tylko fuka i syczy.