



Ach Milagro, ty Ślicznotko!!Masz szczęście, ktoś nad Tobą czuwał...trzymałam za Ciebie kciuki i masz...znalazłaś dom.
Jak Ty sie na tych fotkach pieknie prezentujesz...zdrowiej, piękniej i kochaj swoich cudownych właścicieli, których pozdrawiamy z narzeczonym i naszą kocią hałastrą (szczególne buźki od schroniskowego kumpla- Bolero, który też zmienił się z żaby w królewicza!!!)
